KOLEJNY RAZ CHIPTUNING MOJEJ AAT SIĘ NIE UDAŁ
Po raz kolejny próbowaliśmy w kolegą Etronikiem chipować moje AAT, poprzednij razem nie przyjął chipa i myśleliśmy że dla tego iż nastawnik na pompie wtryskowej podawał 6.6mg, byłem w Polsce i przestawiłem na 3,7.
Wgraliśmy program i dalej to samo
Przy 2 tyś obr mocno szarpie jakby ktoś kluczyk przekręcał OFF / ON /OFF/ ON.
nie dymi przy tym , jeśli dodaje się bardzo delikatnie gazu można przeskoczyć ten moment 2000 i fura zaczyna ciągnąć jak podpięta do samolotu, ok 3000 znów szapie...
Kolega sporo się namęczył , wycinał mapy i próbowaliśmy po kolei : Kąt wtrysku, Ogranicznik momentu, ciśnienie turbiny, wszystko działa ale jak podleje ropy to zaczyna szarpać, i nie dymi przy tym
Wgrywaliśmy kilkanaście modów no i na razie został mi troszkę mocniejszy od serii , różnica spora, fura wydaje się być lżejsza
ale to jeszcze nie to.
Etronic już sporo aut zchipował i widziałem na własne oczy jak szybko to idzie a mój wóż coś oporny jest.
MOŻE KTOŚ Z WAS WIE CO MOŻE BYĆ PRZYCZYNĄ ???
MOŻE KTOŚ SPOTKAŁ SIĘ Z PODOBNYM PRZYPADKIEM ???
wydaje nam się że może wtryski mogą lać ale nie dymi więcej niż powinien.
Z logów wyszło że dawki korekcyjne są małe więc wtryski wyglądały na dobre.
Wtrysk streujący też chyba dobry bo sprawdzaliśmy metodą ok 2500 obr i stukanie w niego kluczem, jest ok, silnik chodził normalnie, nie przerywał.
Co może być przyczyną ????
POZDRAWIAM