ale co chcesz zrobić - przyciemnić szkła (jeżeli tak to odrazu wybij sobie to z głowy). Jeżeli chcesz poczernić wewnętrzną powierzchnie lustrzanek (obszarów nieświecących) to da radę - sam osobiście robiłem to w swoim ale na soczewkach. Tu trzeba bardzo uważać bo lustrzanki są strasznie cieniutko pomalowane i warstwa odbłyskowa schodzi nawet jak się mocniej przetrze szmatą, pozostawiając goły, żółtawy plastik, więc o oklejaniu odrazu zapomnij. Ja tuż przed malowaniem (spary-em czarny mat) moczyłem papier i przykładałem go do miejsc które chciałem zasłonić a oprócz tego resztę wypełniałem reklamówką-zrywką. Ciężko to pomalować ale mi się udało i efekt jest super. Co do halogenów to nie wiem bo nie mam ich narazie odkąd je skradziono więc nie rozbierałem jednak myślę że sprawa będzie podobna a może nawet prostsza
