.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam.Już od dłuższego czasu chodzi mi po głowie taki pomysł żeby wymienic wałek rozrządu w silniku na inny w celu podniesienia mocy i sprawnosci .Otóż, mój silnik to 2.2 10V JT był zaprojektowany pod kątem benzyny bezołowiowej 91 oktanowej i osiągał moc 120 koni(troszke mało patrząc na inne jednostki o tej pojemności np.:KV).Obecnie najsłabszą benzyną jest 95 Pb która daje wieksze możliwosci w podnoszeniu mocy.Porównując oba silniki(KV z JT),pod kątem mechaniki, są prawie takie same(pojemnosc,stopień sprężania,układ zapłonowy,dolot,wydech ,itp.). I tu nasuwa sie pytanie : co by był jak bym włożył wałek rozrządu np. z silnika KV lub NG ? Dało by to pozytywny czy negatywny skutek w pogoni za mocą.......?Nieoczekuje przyrostów mocy niewiadomo jakich ,wystarczy 15-20 koni....

Dodam że auto jest używane na codzien i jeżdzi wyłącznie na 95 Pb.

Zapraszam do dyskusji .

15-20 koni na takie NA to byłoby bardzo dużo
a na pewno nie samym wałkiem

Ciekawe czy ta "obnizona" moc w twoim przypadku nie jest spowodowana nieco odprężonym silnikiem w stosunku do swoich mocniejszych braci.
Moze twoj silnik jest przystosowany do spalania "badziewnego" paliwa.


Jak jestes pewny tego, ze silnik dziala prawidlowo i trzyma +- swoje fabryczne osiagi to mozesz podbic mu moc , splanuj delikatnie glowice, zeby mial stopien sprezania z 10-11/1. Mozesz zapodac walek rozrzadu od świątka do 10V i pewnie ze 140-150KM wyciagnie taki silnik. wyjdzie z 1500zl za wszystko.

Jakiś czas temu dałem komuś z forum namiar na wałek od Świątka do KV za 250zł - gość podobną modyfikacje chciał robić...
Zerknij też na swój kolektor wydechowy, czy nie ma czasem pojedyńczego wyjścia zamiast podwójnego

co do kolektora to wychodzą z niego 3 rurki(2 grubsze i 1 ciensza)które póżniej łączą sie w jedną....

silnik ,jak pisalem wyżej,jest przystosowany do benzyny 91PB i nie jest odpreżony,ma takie same cisnienie na cylindrach jak w innych 2.2 wolno ssących

układ wtryskowy jest blizniaczo podobny jak w silniku NG (dawka regulowana przy pomocy sondy lambda)...

Czyli masz identyczne rozwiązanie jak w 80 quattro B2. Na Twoim miejscu też bym myślał nad zmianą wałka.

No jak nie jest. Dla porownania silnik NG ma stopien sprezania 10:1 , natomiast silnik JT 8,5:1. Stąd najprawdopodobniej 20KM roznicy.
Weź sobie dopręż i wsadz jakis sportowaty wałeczek. Tylko lej potem benzyne 95okt min.

NG to nie 2.2 tylko 2.3 ..........

a co splanowania glowicy ,zamierza tak zrobic

wałek wolałbym seryjny ,na sortowym moment obrotowy przesunie sie w wyższe partie obrotów i silnik bedzie sie zachowywał jak 4 cylindrowe 16V....

P.S.tak poza tematem .....
"Tylko lej potem benzyne 95okt min.)....daj boże żęby to co jest na stacjach benzynowych pod nazwą "95Pb"miało te 95 oktanów...

no i co z tego? to nie stad wynika taka duza roznica. Zobacz, ze stare "normalne" 2144 i 2226 5cyl 10V mialy i tak ~135KM.

Poprostu twoj jest odprezony i to dosc mocno. moglbys do niego na zywca turbosprezarke podpiac