.: AUDI KLUB POLSKA :.

Calrl - jeszcze raz dzięki za telefon
Już sie nie moge doczekać aby sprawdzić poziom oleju jak spłynie na dno miski. Mam nadzieje że na miarce poziomu oleju coś będzie. Czy wystarczy zalać do połowy stanu? Czy trzeba na maksa? Na studiach uczyli aby nowo wymieniany olej zalewać na 2/3 lub 3/4 poziomu i ewentualnie dolać w połowie eksploatacji na danym oleju do maksa. Wówczas mamy świeże dodadki uszlachetniające zawarte w oleju i takie tam

Wowo - Tak myslałem że EGR musiał być ruszony Szczególnie imbus mocujący go z kolektorem wydechowym, ale i tak to by nic nie dało.
Ja wyjąłem filterek przy poluzowanych śrubach mocujących rure z kolektorem wydechowym lecz postanowiłem ją i tak zdemontować aby założyć nowe uszczelki (na starych były ślady jakby występowały niewielkie przedmuchy - ciemne zabarwienie idące w kierunku zewnętrznym starych uszczelek EGR-a)
A prawa nakrętka przy kolektorze była jakby lużna. Teraz jest skręcone na słowo honoru. Tak samo śruma mocująca przewód olejowy do turbinki

Najtrudniejszy dostęp jest do "dolnych" śrub EGR-a. Tu wowo musiał zaoszczędzić najwięcej czasu.

Pozdrawiam i życze już spokojnych snów o nowej odmie
Konrad

Przypomnę Ci te słowa szybciej niż myślisz...
Moja praca nie była daremna, bo przy okazji wyczyściłem EGR i cały dolot z gó****nego syfu.
Ty oczywiście zostawiłeś to wszystko na zdrowie swojemu AFB, żeby tylko móc napisać takiego posta - "skończyłem w 2h, bez pośpiechu"
Gratulacje, wowo... Jak zawsze jesteś lepszy, mądrzejszy, potrafisz popatrzeć i pomyśleć. No i przede wszystkim zawsze oszczędzasz sobie daremnej, Twoim zdaniem pracy.
Wyrazy uznania i podziwu...

carlnova upuść ciśnienie bo się spocisz.
Chłopy na warsztacie czyścili mi odmę 3 misiące temu (to był błąd gdyż należało wymienić, ale cóż...) Poszli Twoją drogą. Dodatkowo zdemontowali turbo. Przy tej operacji EGR został oczyszczony, wymienione uszczeleczki i jak się dopero dojżałem rurki przelewowe Więc jak nie znasz szczegółów to sie nie unoś. Zrobiłem tym razem tylko to co trzeba było - wymiana odmy.
Poza tym miałem może i troche łatwiej bo śruby nie były pozapiekane.

... i kto mówił że najtaniej...??

Nie ma problemu, kolego.
Jeżeli chcesz zrobić tak , jak rozmawialiśmy to zalej ten syntetyk tylko trochę powyżej kreski minimum.
I tak po kilku dniach go wylejesz, więc szkoda kasy - wykorzystaj ten olej, który masz i zalej tylko tyle ile Ci brakuje - według mnie co najmniej 4 litry



Zakończmy już ten temat, bo mnie poniesie...
To nie jest pierwszy raz, kiedy wowo wszczyna flamewars.
Co do jego szybkości - powinien zmienić nicka z wowo na thunderbolt - wowo albo speedy gonzales



Upuszczę - jak Cię kiedyś spotkam...

Hmmmmm.. Tego syntetyka (Mobil1 0W-40 lub 5W-50) to będzie około 0,5 litra. Natomiast 1,5 litra zostało braciszkowi ale jest to mineralny (Mobil M ).
Zalewać tym? Nie będe jeździł więcej jak 400 - 500 km.

Tutaj nie wiem co Ci odpowiedzieć, Konrad.
Raczej nie powinieneś mieszać mineralnego z syntetykiem nawet w celach przepłukania silniczka.
Albo jeden albo drugi - to nie rozwiązuje Twojego problemu, bo tak, czy tak musisz dokupić nowy olej
Może jednak lepiej będzie nie jeździć do czasu zalania Motulka (zostało tylko 12 dni )

Teraz tylko odliczać 12, 11, 10 ... hihihi
Jak dzisiaj poszedłem sprawdzić poziom oleju to był na końcu miarki Do minimum brakowało i to sporo ale teraz już jest zalane i śmiga

Dostałeś mms-a?

Pozdrawiam
Konrad

Dostałem, dostałem...
Zapomniałem Ci powiedzieć, że w weekendy wyłączam telefon, bo klienci mają w du**e nawet tą moją odrobinę prywatności w dni wolne...

Widzę Konrad, że już rozwiązałeś swój problem bez niczyich porad
...i OK

Dałem rade Obawiałem sie o zasób narzędzi. przecież to połowa sukcesu mieć odpowiednie klucze. Polak potrafi ... (wiele ) więc dało rade
Prześle Ci jeszcze nowy design posadzki w garażu. Musze to jakoś postarać się usunąć bo jest on wynajmowany

Czy po wymianie powinna być odczówalna jakaś poprawa w dynamice? Czy to moje odczucia po przesiadce z Felicji 1,3 (porzyczone na czas naprawy)?

Pozdrawiam
Konrad

Dynamika raczej nie. Ewentualnie spokojniejsza, cichsza praca. Bynajmniej ja odniosłem takie wrażenie. Podczas logowania auta Majorajr bylem zaskoczony, o ile cichsze jest moje AFB - nie wiem skąd taka spora różnica. Sam Mariusz wyraźnie zauważył różnice w dB wydawanych przez nasze auta.

Niezłe...
Nie myślałeś o karierze artystycznej, Konrad

Wiem że niezły model ze mnie ale o karierze nie myślałem hehehe.
To miał być orła cień i mi nie wyszło. Więc o kokosach można pomarzyć

Jednak po dłuższej jeździe silnik działa jak wcześniej. to że niby lepiej to tylko takie odczucia po przesiadce z innego autka.
Już sie nie moge doczekać aż wymienie tą przepływke i będe miał święty spokój.

Logi postaram sie zrobić jeszcze wcześniej i zobaczymy co i jak.

pytanie ile kosztuje zrobienie odmy w ASO?

Znając ASO to pewnie sporo.
Mnie na warsztacie za wyczyszczenie skoroili 200zł bo przecie trza było turbulum wyciągać

Według mnie z 5-6 stówek będzie Cię kosztowała taka przyjemność, ale zastanów się czy warto...
Jak wykonywałem ten zabieg samodzielnie musiałem czekać trzy dni na ściągnięcie wszystkich potrzebnych uszczelek, podkładek i oringów.
I nie mówię już tutaj o częściach do prac dodatkowych, które wykonałem przy okazji, ale np. o elementarnym oringu uszczelniającym przewód zasilający w olej Twoją turbinę
To żenada, bo dumne ASO nie ma tego na półce, a auto zrobią Ci w jeden dzień - jak myślisz więc na czym Ci złożą do kupy ?
Odpowiedź jest tylko jedna - pewnie na starych...
Moja rada: omijać ASO w tym temacie jak najszerszym łukiem, no chyba, że musisz kupić części...

U nas a ASO mieli tego full na półeczkach ale tak jak pisał Carl w ASO tylko zaopatrz się w cześci, a resztę wykonaj sam.
Na forum masz piękny i dokłądny opis z tej wymiany ze wszystkimi wskazówkami.

I u mnie w Szczecinie mieli części na stanie. Jedynie odme zamawiałem a to dlatego że kupowałem przez ASO Skody i następnego dnia była na miejscu i dowieźli do domu Ale z tym dowozem to po znajomości

Mieszkacie zatem w bardziej zasobniejszych miastach niz Koszalin
Eeeehhhh, te nasze ASO - tylko granat rozwiązałby sprawę...

To co Dudojciowi nie udało sie sprowadzić część i na następny dzień z Poznania? Może za słabo prosiłeś

Zamówiłem w sobotę - dostałem we wtorek...
Trzy dni jakby nie liczył...
Trochę za długo w cywilizowanym kraju
Dlatego twierdzę, że macie jakieś lepsze ASO