mam dylemat, w okolicy pierwszego garka lekko poci mi się uszczelka pod głowicą ale nie olejem lecz płynem, zresztą poci się pewnie już od dłuższego czasu. Jak narazie do oleju płyn nie idzie, ale po jeździe w miejscu gdzie jakby brakuje kawałka tej uszczelki zbiera sie kropelka płynu. Na głowicy jest ślad że już kropelki
w historii tamtędy spływały
Idzie lato, gorączka i zastanawiam się czy czas sie spieszyć z tą uszczelką czy te typy tak mają?
Jakie są obecnie średnie koszty wymiany uszczelki?
Czy wystarczy wymiana uszczeleczki czy odrazu planowanie?
Taki jeden mi poradził; lepiej nie ruszaj bo jak się ruszy... a te typy tak mają
Co Wy o tym sądzicie?