.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam,
ponieważ jestem w trakcie poszukiwania takiego auta, zdziwiło mnie, że w opisach aut ludzie piszą albo zawieszenie 3 stopniowe, albo zawieszenie 4 stopniowe.

Czy ktoś się myli, czy zależy to od modelu/ rocznika?

Dotychczas z wiadomości, które wyczytałem na Waszym forum, byłem przekonany, że zawieszenie ma 4 poziomy: niski (autostradowy), normalny (codzienna jazda), podwyższony (złe drogi) i off-road.

Będę wdzięczny za pomoc w tym zakresie. Jestem na etapie poszukiwań i to dla mnie bardzo ważne.

Pozdrawiam!

...nikt nic nie wie na ten temat...?

mi sie kiedys obilo o uszy, ze to wystepuje w kilku wersjach, ponoc usa maja najwiecej stopni regulacji

Ja widziałem kiedyś w opisie na allegro że ma nawet 5 stopni
Ja u siebie mam bynajmniej 4 i mimo różnych opisów na allegro jak się przyjrzysz na zdjęcie kokpitu ( o ile dał zbliżenie ktoś na te guziczki) to mimo tego że pisze 3-stopnie to ewidentnie widać 4 diody. Teoretycznie można powiedzieć że masz 3 stopnie do wyboru bo zawsze jesteś na jakimś 4 stopniu. Aczkolwiek jestem nowy w tym temacie - może Piotruś się udzieli...

Cześć Sąsiad



... ... . Krótko mówiąc - opis był do d..y .



Do usług :
1. Sportfahrwerk (najniższy)
2. Comfort
3. Schlechte Strassen (złe drogi)
4. Gaelende (terenowy - najwyższy)

Od początku do końca produkcji modelu C5 nigdy nie było inaczej - bez względu na region świata .

Thank You, master Yoda!

Wiem, że ludzie bzdury piszą, stąd pytam. W międzyczasie na kanadyjskim forum wyczytałem, że:
1. poziom pierwszy od 120kmh wzwyż się załącza (pytanie: czy zawsze i samo, czy tylko, gdy ustawię 'wolę' jazdy na takim poziomie, a auto osiąga 120kmh?)
2. poziom drugi, do codziennej jazdy;
3. poziom trzeci, złe drogi, do 80kmh (potem schodzi w dół samo);
4. poziom czwarty, off-road, do 35kmh (jw.).

Pytam o ten pierwszy poziom nie bez kozery, bo na rumuńskich drogach, nawet, jak się wydaje, ze można pojechać dość szybko, czasem coś człowieka potrafi zaskoczyć (jak ostatnio płyta betonowa zaraz za szeroki, długim zakrętem - wziąłem ryzykownie między koła, bo z jednej strony był rów, a z drugiej ciąg samochodów). I nie chodzi mi tu o jakąś mitologiczną wiarę w moc podniesienia auta o kilka centymetrów, ale z drugiej storny te dodatkowe centymetry lepiej mieć niż nie mieć.

Pozdrawiam.

no niestety (albo stety) samo się to obniża (i podnosi też). tylko nie jestem pewien tej prędkości... wydaje mi się że na najwyższym jest do 25km/h a na najniższym już od 100 km/h.... myślę że sąsiad zza pagórka będzie wiedział na 100% i się niebawem wypowie... sam bym był zainteresowany czy da się jakoś zablokować to samoczynne góra/dół...

p.s. trzeba pamiętać że podniesienie/obniżenie takie trwa chwilkę i to dość sporą... więc lepiej za wczasu zwolnić!!!

No właśnie...

'mechanizm opóźniony': 'wejście' na poziom 3 wymaga 2 minut jazdy poniżej 70kmh (opuszcza się przy 80kmh); poziom 4 - po 30 sekundach jazdy poniżej 35.

Zresztą, nie ma się co rozpisywać:
http://www.canadiandriver.com/testdrives/01allroad.htm

Kolego Katastrofa - nie odwiedzałem kanadyjskiego forum ale podałeś w 100% prawdziwe wartości (i zasadę działania regulacji poziomu).

Problem jak zwykle jest zawarty w szczegółach... . Chodzi o to, że ciągłe zmiany w regulacji prześwitu wymuszają na kompresorze zawieszenia nieprzerwane działanie. To jest wysoce niekorzystne dla żywotności owego kompresora (i w mniejszym stopniu również dla miechów zawieszenia).

Moment najbardziej krytyczny występuje w sytuacji, kiedy automatyka zadecyduje o przejściu na wyższy lub niższy (od aktualnego) poziom wysokości i w kosekwencji próbuje z jednej strony uzsykać odpowiedni prześwit, a z drugiej strony do sterownika docierają sprzeczne sygnały od czujników przy zawieszeniu (gwałtowne zmiany wywołane polskimi wybojami). Właśnie w takiej chwili sterownik poziomowania ma największy kłopot z dopasowaniem odpowiedniego ciśnienia (zresztą dla każdej poduszki regulowanego osobno...).

Dlatego, żeby nie dopuścić do przegrzania kompresora - najlepiej jest zrezygnować z regulacji automatycznej i samodzielnie decydować na którym poziomie chcemy się poruszać. W tym celu odpowiedni poziom wybieramy "na postoju" i dopiero wtedy ruszamy w drogę. W zastosowaniu praktycznym wcale nie jest to uciążliwe, ponieważ poziom drugi ("standart") w 99,99% wystarcza do bezstresowej jazdy nawet w najgłębszych koleinach / wykrotach, a jeśli nawet przekroczymy 130 km/h to prześwit obniży się do sportfahrwerk ale w sposób bezpieczny dla układu poziomowania (wiadomo, że taka prędkość jest rozwijana tylko na dobrych drogach i uzyskanie własciwego prześwitu nie jest trudne dla automatyki zawieszeń).
Zwalniając do V <130km> w PL-warunkach zwyczajnie się nie sprawdza .

Osobiście 99,99% dystansów w PL pokonuję na poziomie "standart", co absolutnie wystarcza żeby zapomnieć o stresach związanych z dziurami i koleinami - nawet w górach.

W trasach do DE - krótko przed wjazdem na "A4-kę" zatrzymuję auto i obniżam je do poziomu "sportfahrwerk". I tak już zostaje na cały okres podróży tam i spowrotem. Do poziomu "standart" wracam dopiero po zjechaniu z A4 w Gleiwitz .

Poziom 3-ci "złe drogi" uaktywniam tylko zimą i tylko kilka razy w trakcie sezonu - najczęściej w święta, kiedy w mojej (górskiej) okolicy - na próżno szukać choćby jednego pługa ... .

Z poziomu 4-tego (terenowego) korzystam wyłącznie podczas objeżdżania "szczerym polem" (lub lasem) korków i innych "blokad" na drodze .

Jeśli udało mi się przybliżyć temat - to ok. Jeśli nie - postaram się (w razie potrzeby) coś "dotłumaczyć" .

Panowie Złoty i Katastrofa - pamiętajcie, że w Allroad nawet najniższy poziom prześwitu jest i tak większy niż w zwykłej A6. Poziom 2-gi ("standart") to już luksus, o którym własciciele zwykłych wersji nawet marzyć nie powinni .
Ze względu na znacznie zwiększony rozstaw kół i szerokie koła (min.215mm) - trakcja pozostaje na lepszym poziomie niż w obniżanych wersjach cywilnych .

hmmm... teraz to się troszkę pogubiłem jak na postoju wybiorę największy prześwit to mi potem automatycznie nie obniży auta? (nawet powyżej 35km/h). Czy to działa tylko w jedna stronę (jak dam sobie na np. 1 poziom i będę jechał wolniej niż to 120 to mi nie podniesie samoczynnie?). I jak to wygląda po kolejnym uruchomieniu samochodu - on pamięta to ustawienie czy będzie próbował sam znowu regulować?
I druga sprawa - "najniższy poziom prześwitu jest i tak większy niż w zwykłej A6" - gdzieś wyczytałem jak napisałeś że poziom najniższy to tak jakby mieć obniżane zawieszenie fabryczne w a6 - to jak to w końcu jest??

Działa tak jak myślisz - czyli "w jedną stronę" .



Pamięta ostatnie ustawienie. Jeśli przykładowo ustawisz sobie poziom 2-gi - tak będzie "przez okrągły rok".



Prześwit (w centymetrach) jest większy ale "nastawy zawieszenia" (umownie: sztywność, trakcja, itp.) takie jak sportfahrwerk w zwykłej wersji . Nie ma obaw o jakiekolwiek nadmierne przechyły nadwozia w "szybkich zakrętach" (spowodowane wyżej położonym środkiem ciężkości) - rekompensuje to większy rozstaw kół.

Witam Kolegów Allroadowców po dłuższej przerwie Odrobiłem zaległości z forum i powyższy temat zaintrygował mnie szczególnie, dlatego postanowiłem się dołączyć pomimo, że to dyskusja sprzed 3 miesięcy.

Piotr - przyznam, że to co napisałeś o ręcznym, "postojowym" ustawianiu poziomu zawieszenia jest dla mnie nowością, chociaż podobnie jak Ty przejeżdżam 99% km na stale ustawionym poziomie 2. Jednak po przeczytaniu Twojego posta zastanawiam się czy to stałe ustawienie na "2" wynika u mnie z przypadku (bawiłem się na postoju i tak zostało??) czy może jest coś nie tak z automatyczną regulacją poziomu zawieszenia w moim aucie.
Podaję konkretne objawy:
1. Automatyczna regulacja następuje u mnie jedynie w dół, czyli z 4->3->2, wraz ze wzrostem prędkości.
2. Poziomy powyżej 2 zawsze muszę wybierać ręcznie, np jak wjeżdżam na drogę gdzie wiem, że się przyda być wyżej zawieszonym. Zawieszenie nie przełącza samo na 4 nawet jak jadę 15km/h. Dalej trzyma 2.
3. Nawet jak jadę 200 km/h to zawieszenie nie zniża się na 1 czyli sport. Jak chcę, to muszę przełączyć to ręcznie. Jednak gdy zwolnię poniżej 120km/h (utrzymując tą prędkość min ok. 30 sek) to wraca na poziom 2.

Piotr - jak to w/w opisane funkcjonowanie mojego zawieszenia ma się do tego co napisałeś o ręcznym ustawieniu na stałe na "okrągły rok"? Bo wg mnie, moje auto zachowuje się jakby "jednostronnie automatycznie" - czyli tylko w dół z 4 lub 3 do 2 (a nigdy w górę z 2 do 3 lub 4) i tylko w górę z 1 ( a nigdy w dół z 2 na 1)

A jeżeli można jak mówisz przełączyć "postojowo" na stały poziom, to jak się wraca do pełnego automatycznego sterowania?

Brzeziak - wydaje mi się, że poprostu nie potrafimy się "dogadać".
Oczywiście w każdej chwili możemy poszukać źródła problemu - o ile faktycznie coś się "skopało". Na początek proponuję jednak ponowny "test" po ręcznym wyborze (na postoju) 3-go poziomu. Co Ty na to ?

OK, wiem że może trochę zawile to wszystko wyjaśniałem ale generalnie chodziło mi o to, że:
1. Zawieszenie nie reaguje na zwiększenie prędkości powyżej 130 km/h (czyli nie schodzi ze standardu czyli "2" na "1" - sport) a z tego co opisywaliście powinno (???)
2. Oraz nie reaguje na zmniejszenie prędkości poniżej 35km/h (czyli nie podnosi na "3" ew. "4") a z tego co opisywaliście powinno (???).

Pobawię się jutro ustawieniami na postoju i zobaczymy.
By the way: nie jest to dla mnie jakiś dramatyczny problem, bo autko jak na razie (stuk, puk ) sprawuje się bez zarzutu. Chciałbym raczej się upewnić czy to czasem aby ja nie znam go jeszcze dostatecznie dobrze (co wielce prawdopodobne ) czy też jednak jest coś na rzeczy.

Tak powinno ale tą prędkość należy utrzymać przez kilka minut bez przerwy (może tutaj tkwi haczyk ?)



I tak i nie . Jeżeli startowałeś do próby z poziomem ustawionym na postoju w pozycji "standart" (2), to tak będzie cały czas (oprócz V > 130 km/h).



To nie jest zabawka ... . Poprostu ustaw na pozycji 3 i tak (tymczasowo) zostaw. Najprawdopodbniej wszystko zabangla, tzn. przy V > 90 km/h zejdzie na poziom 2, a > 130 km/h obniży się na 1.



Dlatego powtórzę - ustaw na 3 i obserwuj w różnych warunkach drogowych. Raczej będzie funkcjonowało (bo czemu nie ? ). Ustawienie na 4 nic Ci nie da, tzn. poziom prześwitu nigdy nie powraca do tej pozycji samoistnie - zawsze trzeba skorzystać z guziczka. Po zwiększeniu prędkości i zejściu do pozycji 3 - to ustawienie pozostanie "domyślnym" dla sterownika.

Obadaj co i jak, a potem nie zapomnij podzielić się spostrzeżeniami .

OK, a więc tak: zrobiłem w weekend traskę Wrocław-Karpacz-Wrocław. Na starcie ustawiłem na postoju (dla mnie to znaczy bez włączania silnika, tylko na zapalonych kontrolkach, hm?) na 3. Odpaliłem, był na 3, powyżej 90km zjechał ładnie na 2. Na A4 (tzw autostrada koło Wrocka, nie mylić z CCCC A4 ) po kilku minutach z V > 130km (jak sprytnie przewidziałeś) zjechał na 1. Ale jednak po zjechaniu z A4 wpadłem w mały koreczek i jechałem ok 5 minut z prędkością poniżej 70 km i niestety nie podniósł się na 2 - musiałem to zrobić ręcznie. W drodze powrotnej - podobnie: zjeżdżając z A4 na poziomie 1 i wpadając w korki i dziury wrocławskie z prędkością 40km/h (przez około 5 minut) myślałem, że mi cola wyskoczy z uchwytu tak na poziomie 1 trzepało. I znów musiałem ręcznie dać na 2. Normalne?

Nienormalne ale następnym razem wypij colę (żeby sie nie rozlało) i jedź na "1" troszkę dłużej niż 5 minut (strasznie "nerwus z Ciebie" ) ... . Trochę cierpliowści powinno pomóc na 99,999%, a gdyby jednak nie (czego nie podejrzewam !!! ) - odczytaj pamięć usterek ze strownika "poziomowanie".

"Na postoju", to znaczy na "P" lub "N" ale z włączonym silnikiem (inaczej komprsor nie pracuje) .

Brzeziak moj all podnosi sie z pkt.1 kiedy cisne 170km/h, ale wtedy kiedy zatrzyma mnie np korek swiatla i po srednio 45 sek - do nawet 3min zaczyna powaracac na np wysokosc ''comfort'', mysle ze jest to takie zabezpieczenie czasowe aby nie upuszczal i pompowal na daremno w te sprezyny przy wytrycaniu predkosci na ok 25 sek do wyprzedzania.

no właśnie co to oznacza, już ten "MAN" pytałem o to w innym temacie i nikt nie odpowiedział

Witam
Czy ktoś z Was spotkał się z takim problemem:
w moim Allroad niedostępny jest 4 poziom zawiechy, można podnieść tylko na trzeci, nawet nie włącza się czwarta kontrolka.
pozdr Szymek