Witam.
Przyczyna może leżeć po stronie zapłonu, tzn. braku lub spóźnionej iskry. Jak dawno zmieniałeś świece, kable, palec, kopułkę. To, że na postoju jest ok. nie znaczy, że pod obciążeniem też będzie ok. Poza tym Jak sprawdzają zapłon w warsztacie to sprawdzają tylko kąt wyprzedzenia zapłonu, a nie energię iskry na świecy. LPG potrzebuje do zapłonu większej energii niż benzyna, stąd często jest tak, że na benzynie jest wszystko dobrze, a szopki zaczynają się na LPG.
Druga możliwa przyczyna to za uboga mieszanka LPG-powietrze
Trzecia, źle ustawiona funkcja Cut-off w sofcie kompa LPG (jeśli to II generacja) powoduje nadmierne zubożenie mieszanki w czasie hamowania silnikiem.
Czwarta, padnięta lub kończąca się sonda lambda (jeśli LPG II generacji).
Osobiście stawiam na świece, kable itd. lub za ubogą mieszankę albo cut-off.
_________________ Pozdrawiam - Danek
Granatowa B4 '92 2.0 ABT + LPG Bingo M:)
|