.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam Panowie,

O dłuższego czasu miałem problemy z niedogrzeniem silnika, o których niejednokrotnie pisałem już na forum. Otóż na początku spróbowałem wymienić sam czujnik ale to nie pomogło. Dwa dni temu zmieniłem TERMOSTAT i problemy z niedogrzaniem zniknęły. Silnik przed wymianą osiągał max. 79 stop. C po ok 15 km. Teraz robi to błyskawicznie - po kilku km i trzyma sztywno Nawet po wyłaczeni silnika na pare minut wskazówka nie drgnie. Zatem nie ma sie nad czym zastanawiać - trzeba to robić. fAKT NIESTETY ROZRZĄD DO ROZEBRANIA ale przy okazji można sprawdzić czy coś się z nim złego nie dzieje - u mnie np okaało się że jedna z rolek napinających była odwrotnie załozona

Jedyna co mnie zastanawia to czy nie za bardzo wzrosła mi temp oleju???
Dochodziła do tej pory na zegarach max do 95 stop teraz dochodzi do ok 100stop - czy to normalne?

jak jest górna bezpieczna granica dla temp oleju w silniku 2,5 TDI V6 AYM???

Olej Motul X-cesss 8100 5W40.

Także chciałem spytać o temp. oleju. U mnie jest sztywno na 3 kresce czyli tej przed 120.
Jak już wcześniej pisałem przed walką z rozrządem wskazania temp. cieczy chłodzenia albo ciągle leżało na minimum albo delikatnie drgnęło zaledwie do 70 stopni. Teraz jest bajkowo. 90 i ani w jedną ani w druga i także jeszcze trzyma jak po kilku kilkunastu minutach znowu włącze zapłon. Oczywiście płyn jest nowy

Pszczółka powoli ożywa

P.S. Będe poszukiwał szyberdachu. Może ma ktoś na stanie lub zna kogoś kto ma Może być bez sprawnego silnika. Potrzebny mi stelarz gdyż jak sie okazało mój jest połamany tuż przy pokrętle sterowania szyberdachem i zamiast woda spływać przez odpływy to leci do srodka

Pozdrawiam
Konrad

Przy normalnej jexdzie temp. oleju jest ciut poyżej 2 kreseczki. Około 90-95st.C
Najlepiej podpiąć VAGa i sprawdzić dokłądnie.

czy tą pierwszą "zerową" na której jest wskazanie podczas wyłączonego zapłonu uwzględniałeś? Jak nie to mam dokładnie tak jak mówisz

tak to normalne. miałeś niedogrzany silnik [a przez to i olej].
nie mniej jednak obserwuj temperaturę.


[+]
dla reszty interpretatorów kresek na wskaźniku temp. oleju [kreski w kolejności]:
60 - 80 - 100 - 120 - 140 - 160 - 180

Witam

Dziś po ostrzejszej jeździe zmierzyłem vagiem temp oleju i płynu chłodzacego:

- olej 104 stop C
- płyn chłodz 93,5 stop C (stoi mocno, nie drgnie)
- temp na zewnątrz 5,5 stop C
- temp paliwa 41 stop C

Czy te wskazania nie sa zbyt wysokie? Tak wzrosła tep po wymianie termostatu na nowy. Czy to mozliwe aby olej tak się grzał (x-cess 8100 Motul)?

Może coś nie tak z silnikiem??? Może ma za małą sprawność?

Dodatkowo zauważyłe że po ostrej jeździe do ok 3200-3500 obr/min zwiększaja się korekcje dawek na wtryskach


Prosze o opinię.

Hallo czy ktos mnie słyszy?

macie Panowie jakieś informacje i sugestie w sprawie mojego posta

Temp są ok. Korekcjami sie nie przejmuj.

Witam
Mam problemy z temperaturą.Silnik AAH. Inne odczyty jak stoi inne jak zaczynam jechać.Chodzi o odczyty na zegarze. Z 90stopni robi się 75.
Sprawdzałem w klimie i na kanale 51 mam cały czas 90 stopni. Jak jadę też nie spada.Zasłoniłem całą chłodnicę przy 15 stopniach na dworze i to samo. Pomóżcie bo już nie wiem co robić.
W związku z tym mam pytanie: co może być tego przyczyną. Termostat właśnie wymieniłem na Wahlera i cały czas jest to samo. Czy są jeszcze jakieś inne sposoby w klimie aby odczytać błędy z czujnika idącego do zegarów?Jeśli jest jakiś błąd na danym kanale to on się sam wyświetli?

Z góry THX za pomoc

P.S. Właśnie sprawdzałem jak działa termostat. Chłodnica pozostała zimna do momentu kiedy na klimie pojawiła się temperatura 89 stopni. W tym samym czasie na zegarach było 75stopni. Wiatraki załączyły się kiedy na zegarach było 95 stopni. Na klimie dojście do 90 stopni zajeło mi 7 minut a na zegarach 12 minut. Po przejechaniu około 2 km temperatura na zegarach spadła do 80 a na klimie cały czas stało na 90.
Nic już z tego nie rozumiem. Wychodzi że termostat jest oki. Zegary chyba też bo na postoju działają jak trzeba.

Czujnik temp. dający sygnał na deske do sprawdzenia!!!

Mam jeszcze jedno pytanie. Z tego co się orientuje to czujnik idący do ECU ma wpływ na spalanie ale nie mam zielonego pojęcia czy czujnik czteropinowy może mieć też jakiś wpływ.

Jeszcze 1. Jak się dokładnie mierzy oporność czujnika? Wystarczy miernikiem dotknąć obudowy czy jakoś na pinach? Mam czujnik 034919369C. Trzypinowy, standartowy w AAH.
Proszę o pomoc

P.S. Jeśli na obudowie to mam czujnik walnięty bo pokazywało tylko 2 Ohmy.

Jest tam kto bo nie wiem co dalej robić? Wymieniać? Nie wymieniać?

Właśnie jestem po wymianie zerwanego paska wielorowkowego od wspomagania i alternatora. Cały przód był oczywiście rozbierany ... robocizna około 400 zł.
Dzisiaj zauważyłem, że temperatura nie trzyma mi się na 90 stopniach tak jak to było wczesniej. Wacha sie w okolicach 75-85 w zależności od jazdy. Z tego co wyczytałem to musi byc termostat.
Czytałem też, że do wymiany termostatu nie jest konieczne rozbieranie całego przodu.
Czy to prawda, ktoś to sprawdzał, że da się tak zrobić ?(nie chce po tygodniu znowu płacić 400 zł za robocizne )

Dawno tutaj nikt nic nie pisał. Mam następujący problem. Wskaźnik temperatury cieczy żyje własnym życiem. Po przejechaniu ok 4-5 km wskazówka wędruje na 90stopni.Zdarza się i tak, że jak przejadę 20km to wskazówka idzie w górę! Czasami trzyma 5 minut czasami po 10 sekundach już opada na 60stopni. Wskazówka zawsze zatrzymuje się na 90stopniach, nie wcześniej, albo dojdzie do tych 90 stopni, albo w ogóle sienie poruszy!Dzisiaj demontowałem czujnik temperatury cieczy. Wydaje się OK. Dwa równoległa piny są kolory złotego dwa srebrnego, we wtyczce jest tam samo. Czy tak powinny wyglądać te piny?
Termostat wymieniany wraz z rozrządem niecałe 10 tys km temu.
Zdjęcia zaczerpnięte z forum -- nie zrobiłem własnych.

Witam wszystkich i przepraszam że odgrzebuję po tak długim czasie.
Problem dotyczy co prawda innego silnika – 2,8 ACK + sekwencja KME, ale być może będzie częściowo powiązany. Od jakiegoś czasu mam problemy z porannym rozruchem, odpala za 3 lub 4 razem i przez chwilę trochę kuleje z obrotami. Poprawia się jeżeli w zbiorniku jest około ¾ zbiornika i wtedy odpala za pierwszym. Analogicznie jeżeli jest mniej niż połowa zaczynają się szopki. Wcześniej miałem problemy z ciśnieniem w zbiorniku – jak był zakręcony korek wtedy było słychać straszne syczenie, a dodatkowo jak na chodzącym silniku naciskałem na odpowietrznik przy wlewie, wtedy zmieniały się obroty (również kiedy chodził na lpg). Ten problem udało się rozwiązać – wyciągnąłem pompę – prawdopodobnie ktoś już ją kiedyś wymieniał, wydaje mi się że siedziała źle w zatrzaskach, a dodatkowo na przewodzie zasilającym w paliwo (ten między króćcem pompy a plastikiem do którego jest podłączony wąż w kierunku filtra nie było opaski – po latach pozostał po niej tylko ślad na wężyku  i obracał się luźno). Ale do rzeczy i dlaczego pisze w tym temacie. Aby poprawić poranny rozruch chciałem jeszcze sprawdzić temperatury na czujnikach. Moje obserwacje VAG z dzisiaj są następujące: W silniku „01” grupa 003: poz. 3 – 0.0*C, poz. 4 - (+)1,5*C. W liczniku „17”: grupa 002 poz. 4 – (-1,5*C) – tyle samo na Fisie, grupa 003 poz. 1 - +30*C.
Moje pytanie dotyczy właśnie różnicy między licznikiem (30*C) a tym silnika – około zera*C. Jak silnik się nagrzewa wtedy te wartości są już praktycznie identyczne. Wiem że u meszrum-a było podobnie kilka stron wcześniej i chciałbym potwierdzić u kogoś jeszcze czy przed uruchomieniem jest podobnie lub inaczej aby ewentualnie wymienić ten czujnik. Proszę o informację lub ewentualnie jakieś sugestie.

czujnik temperatury topranu kosztowal mnie o ile pamietem 1.5 roku temu 25pln (generalnie bym najpierw zmienil a pozniej drapal sie po glowie jak nie pomoze)...
jezeli chcesz zaczac od drapania sie to
to sa 2 czujniki w jednym.. jeden dla deski a drugi dla ecu - w logu 007 (z pamieci mowie) masz to co widzi ecu - tez skacze tam?
Mozesz tez zamiast wtyczki podlaczyc miernik elektryczny (ktore piny to ktory czujnik - nie wiem).... czy rezystancja mierzona na czujniku tez skacze? (jak tak to czujnik)
W innym aucie kiedys mialem tak ze czujnik temp mial "dziure" w rezystancji.... w okreslonym przedziale temp nagle rezystancja rosla starsznie nieproporcjonalnie by po okreslonej temp zaczac znowu mierzyc... w cuda generalnie trzeba wierzyc



EDIT
odpowiedzialem na posta starocia... co do problemu z tym 2.8 cos tam...nie znam sie, musialbys dotrzec do infa jakie sa bloki pomiarowe u Ciebie i tak to weryfikowac - nawet nie wiem czy u Ciebie tez tak jest jak w 2.5v6tdi ze sa 2 czujniki w czujniku...

Dziękuje bardzo za odpowiedź. Dzisiaj już niestety nie dam rady sprawdzić. Czytałem już wcześniej o tym i nawet zaglądałem w celu zlokalizowania tego podwójnego czujnika . Co gorsze nie wiem z czego wynikają u mnie różnice w „blokach mierzonych w VAGu”. Korzystałem z wersji 311, 409 było tak samo. Szukałem w google i powinno być tak jak piszesz w grupie 007, temperatura płynu, oleju i paliwa a u mnie tam są jakieś informacje o lambdach, dlatego wpisałem informacje z innych bloków (003) które również znalazłem że prawdopodobnie są to właśnie te temperatury (G62, G42 i G2). Co wskaźnika to po nagrzaniu cały czas około 90*C i pokrywa się z Vagiem. Najbardziej podejrzana jest temperatura zczytana VAGiem z licznika na zimnym (30*C – nie wiem czy to ma związek że wskaźnik pokazuje od 60*C), ale tak jak pisałem w logu meszrum-a tam również było tak samo. Będę próbował szukać, chociaż nie wiem czy nawet ewentualne przekłamanie sygnału idącego na licznik przy zimnym silniku może mieć wpływ na jego słabe odpalanie. Być może jest ono powiązane z gazownią i „rozjechanymi” mapami o których również czytałem na forum.Ma ktoś może informacje jakie powinny być przybliżone rezystancje na czujniku?

Edit:
Eh kurcze. Z tego co wiem to również są 2czujniki w jednym, mam tylko problem właśnie z tymi blokami pomiarowymi w benzynie, co i gdzie szukać. Będę próbował walczyć.
Pozdrowionka