.: AUDI KLUB POLSKA :.

A ja na swoim koncie mam jak narazie tylko dwa kile
1.Laguna 2.0 przy 3 zostala długość zamną
2.Mazda 626 2.0 ta trzymała sie troche dłużej ale przy 4 niestety wymiękła oba na gazie moja niunia niestety także na gazie ale niestety mam troche za małe dysze więc się przy 150 przycina ale pewnie niedługo pujdzie do żyda mm nadzieje.

ja sie dziś kilowałem z krawężnikiem i słupkiem ogordzeniowym
poległem

straty: felga pogięta, pęknieta opona i pogięta rejestracja ramka klubowa połamana

ostatnio kilka słuzbowych białasów :
Clio,
207-ek
Opli Astra
Skody Octavia

nie wiem ale panowie w słuzbowych autach to urodzeni uliczni rajdowcy

bo auto ich nic nie kosztuje i właśnie dlatego.

A4 avant 2,8 ACK.
Uznaję przewagę silnika, jednak na Niestachowskiej nie moc się liczy i moment, a znajomość "miejsc zagęszczenia ruchu" i ich omijanie.
Pokonany: Remik (znany częsci poznanskiej parafii) - dojechaliśmy razem na piątkowo, pogadaliśmy chwilkę (lecialem do klienta, na miejscu dopiero zorientowałem się że to on jak do mnie podjechał.

Najbardziej deprymujące - że napatoczył się na to wszystko staruszek jakimś foresterem - i po prostu pojechał sobie

Pastwiłem się w środę nad 2.0HDI FAP .
Niestety po krótkiej nierównej walce on odjechał a ja stałem na poboczu .

Przy 6000obr/min załączyła się viskoza.... wiatrak nie wytrzymał.
Pocięte 3 przewody wodne ,maska w paru miejscach podbita do góry no i łopatka wentylatora wbita w chłodnice


Ale warto było

Mój masterek konta fiat 126p heheh.Głupi kill ale kozactwo łosiów w maluchu przechodziło ludzkie pojecie.
3 bieg 80km/h i zostali z tyłu

ja jakos po chipie nie wiem czy ktos sie ze mna sciga czy nie. zazwyczaj mijam samochody jak pachołki jak startuje spieszac sie ze swiatel to jest mi smutno bo wszyscy zostaja daleko z tylu i nie chca sie scigac... chyba, bo czasem slysze jakis pisk opon
w sumie nudno. jak smigalem slabszym samochodem to bylo wiecej zabawy i kombinowania. moze wyjme chipa to bedzie sie cos dzialo?
jak trafie cos grubszego to opisze

... ostatnio ktos chcial mnie ustawic z bmw 328 na 300m kierowca bmw nie swiadomy niczego i pewny swojej fury stwierdzil, ze szkoda paliwa hyhy. pewnie, ze szkoda, nie scigalismy sie, mi sie nie pali. a on niech sie dalej cieszy swoja bryka, nie bede mu robil obciachu.

BMW 745D zostało z tyłu
Trasa częstochowa łódź. Ja mam na pokładzie pięć osób i ciężkie plecaki a w siódemce singiel. Moje S6 daje ostro do przodu ale wlusterku jego ksenony coraz bliżej. Przy ok 200 zjechałem na prawy i puściłem go niech pokaże na co go stać i ciągniemy dalej. 220- wrzuciłem szósteczke i jedziemy dalej. 250- bmw zjechało grzecznie na prawo i popatrzyło jak odjeżdżam .

to ladnie sie dzieje, 250Km/h ...

w weekend na stacji paliw podjechal mercedes CLS AMG 5.5l kompressor (476KM-500KM). tak sie zlozylo, ze akurat wyjechal za mna dodam, ze od kilku dni mam odlaczone sterowanie turbosprezarki i wykrecony wg, bo juz stara siadla i czekam na druga i smigam z doladowaniem 0,2-0,3 bara hyhy, ale to nie istotne. wyjechalem ze stacji i cisne, 1ka do odcinki heh, 2ka do odcinki, troche mulowato, zapinam 3ke perfect shift (wyciskam wszystko z 2.2 20V N/A ;D). Jakoś ksenonki na dupie siedzą, ja uchylam okno, bo czuje ze bedzie wyprzedzanko, luz na przeciwnym pasie i poczulem sie jakbym nacisnal hamulec bo cos szybciutko przemknelo zostawiajac zapach spalonej benzynki i ladny bulgocik doladowanej V8ki

zostalem złatany jak nigdy pozdro!

Narescie pierwszy poważny kill
Wyruszam sobie od mojej siosrty z Zabrza biskupice (to info dla ziomków z tej okolicy) i śmigam do Katowic.
W lusterku widze i słysze cos głosnego.Myk Vectra nowa i A80 no to bucik i za nimi.Panowie zaraz zjechali na bok ale cos mi siada bardzo blisko na dupsko i wali ksenonami.Dodaje gazu on tez ,coraz szybciej ale delikatnie on też.Widze po lampach i obrsysie X5 ale dojezdzam w oswietlone miejsce a to nowe bmw 5.
No to se mysle ze nikt mi tu nie bedzie siedział na dupsku i bucik.Koles troszku z opuznieniem na prostej sie trzyma.Wpadłem w kilka zakretów ,rondo no i bmw zostału z tyłu.Potem lajcik 80-100km/h bmw dojezdza.
Wniosek ?Nie ma jak Qauttro
Wyjezdzamy z Rudy na srednicówke 3 pasy i widze ze koles ze zwezki juz chce cisnać ,no i bucik ale bmw bylo lepsze i zobaczyłem na klapie 535d .
Pomyślałem ze nie moze mnie objechać bmw wiec przezutka z aftomata na tip tronic i redukcjia.
Co prawda koleś mi odszedł kawałek ale nie na długo.Jest tam kilka zakretów(łuków) gdzie bmw było z tyłu.
Podsumowując. 4 łapy robia swoje,gdyby to była oska o takiej mocy to bym nawet nie stawał do walki.

popraw kawałek o sexie bo tutaj nie piszemy takich słów to raz a dwa nawet ośką da się jeździć fajnie w zakrętach szczególnie tylną , wniosek taki fajnie , że masz quattro , ale kierowca z tamtego BMW to tak zwany mistrz prostej

535D jak to bylo to nie mialbys lekko, wrecz przeciwnie.. to ma 272 ps w dizlu..
pozatym nie wiem gdzie tu sie doszukiwac twojego killa
pozatym na srednicowce nie zauwazylem nigdzie zakretow, ktore zmuszalyby kierowce, aby zwolnil ponizej 200km/h

Mistrz to on taki nie był.Pewnie nabył nie dawno auto i sie oswajał,bo na prostej nie stawałem do walki przez chwile, ze zwezki jak mnie łyknoł to sobie pomyślałem co mi tam na prostej tez był z tyłu .Tzn nie cisnął na głupiego do przodu

a mnie ostatnio zmasakrowały na lotnisku dwa golfiki bez fotela pasażera koła zapasowego itd..jeden 140 kucy i VR6 190 kucy chyba?
gdyby nie te lekko przysmażone sprzęgło to bym i wziął bmw 2.0 rzędowa 6
dosłownie o maskę przegrałem bo na 5000 6000 czuje że coś sprzęgło nie wyrabia tak na 80% ciągnie chyba bo czuć lekki zapaszek

ale starty wszystkie były moje a na 2 i 3 biegu reszta walczyła ja oglądałem
to były moje pierwsze takie wyścigi i raczej ostatnie ...buda za ciężka

Nie wiedziałem gdzie to zapodać, więc zapodam tu.....
Podjechałem pod lokal swoją Be4-ką i za chwilę podjechał mój serdeczny koleś Nissanem Primerą, nie wiem który model, rok chyba 97 czy 8....
Oba auta stały tyłem do nas, po czym koleś mówi do mnie:
- Ładne to Twoje audi, ale zadek mojej Primerki jest i cała moja Primerka jest ładniejsza.................
- Nie bardzo wiedziałem co odpowiedzieć, żeby chłopaka nie urazić, więc powiedziałem tylko: No tak, ale to ja jeżdżę AUDI........
Mina kumpla bezcenna...

Ot taki kill...................bez killa....................

A ja ostatnio dostałem po rajtach od astry II coupe. Mam AAH w dodatku silnik zdrowy (nie licząc wywalonych już poduszek).... Astra ta miała na klapie 2.2DTI czy jakoś tak, ale brała mnie równo, szans nie miałem. W dodatku nie dymiła wogóle, a seria 2.2DTI to 125KM (od razu to sprawdziłem), tak też podejżewam jakiś fake. Chyba też sobie zamontuje 1.6 na klape....

porównaj momenty obrotowe , a nie konie mechaniczne i masy obu pojazdów

125KM/280nm a 174KM/250nm (co do nm to mieżony na silniku, na kołach pewnie ja mam większy). Różnica w masie CAŁKOWITEJ (własnej nie znalazłem na tej stronie, a nie chce mi się ryć) to 110kg na korzyść opla. Nie ma takiej opcji, aby seryjne mnie tak porobiło (a porobiło mnie konkretnie i to 2 podejścia). Dłubnięte by dymiło, a tam nie było żadnej chmurki (w końcu miałem dobry widok na tłumik ). Nie pamiętam tylko, czy były zagięte w dół....
Zresztą przyspieszenia: 9.9 a 8.2 to spora różnica. Dlatego właśnie podejżewam fake.

i tu się mylisz , że seryjne by Cię nie objechało bo 110 kilo to jest kosmos
tu , że dłubnięte dymi też się mylisz
jak jest dobrze zrobione to nie dymi