.: AUDI KLUB POLSKA :.

Forum Audi Klub Polska
Teraz jest 01.mar.2025 17:33:23

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 117 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł:
PostNapisane: 26.sie.2008 17:49:28 
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 27.sty.2006 11:47:02
Posty: 86
Lokalizacja: Siedlce
Witam wszystkich, no i chyba juz wiadomo co sie posypało, chodzi o "napinacz łańcuszka balansowego lub rozrządu", - lewej głowicy (bo od prawej sa podobno inny), nie naciąga łańcuszka nastawiającego wałki, i stąd to całe dzwonienie. Jest do kupienia w serwisie Audi ale cena mnie rozwalila 1500zł :( , może teraz ktoś mi pomoże w znalezieniu jakiegoś zamiennika jeśli wystepuje, bo niemogę znaleść :(.

_________________
A6 avant 2.4 2002
było Audi A6 avant 2.6 V6 1994


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 26.sie.2008 21:03:52 
Użytkownik

Dołączył(a): 26.sie.2007 22:19:49
Posty: 96
Lokalizacja: Beskidy/Góry
sądzę że pozostaje serwis.
Jak dla mnie jest to kolejny przykład, że nikt nie wie do końca, co się dzieje w silniku w przypadku instalacji gazowej.

Uwierz, miałem identyczny problem w Explorerze 4.0 2000'...
Ale u mnie same graty kosztowały 4500 :< .
Uroczyście przysiągłem sobie ...nigdy więcej gazu :!: :!:

_________________
Cenię skromnych fachowców w każdej dziedzinie...

C5_3.0_asn_avant_Q_tip_schwarzline_/SPRZEDANE, jestem bez OOOO


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 26.sie.2008 22:38:51 
Użytkownik

Dołączył(a): 17.lip.2008 19:34:23
Posty: 128
Lokalizacja: Wrocław
Macieksns napisał(a):
Uroczyście przysiągłem sobie ...nigdy więcej gazu :!: :!:


Szanuje Twoje zdanie . lecz nie siej fermentu , to iz tobie któś przykaszanił instalację w stodole - cóż ...
Lecz tak wszystkich do jednego wora ładujesz ? troche nie tendy droga Kolego .
Jak chcesz to mogę Ci pokazać nawet Jaguara z dwiema turbosprężarkami , a dokładnie supercharg-erami i ocenisz co i jak bo na hamowni pokazuje wieksza moc i moment niz na benzynie !
więc troszkę powściągliwości zycze na następny raz .

pozdro

_________________
A6 Avant 2.8 Q ,AQD [ C5 ] plus STAG 300 plus MAGIC JET


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 27.sie.2008 00:49:02 
Użytkownik

Dołączył(a): 01.mar.2006 13:34:01
Posty: 300
Lokalizacja: Słupsk- Irlandia
Gdzieś czytałem że to jest dosyć częsty problem V6 30 zaworowych.
Jeżeli sie nie mylę chodzi ci o napinacz łańcuszka napędzający wałki rozrządu, ten który znajduje się pod pokrywami dekli zaworowych, który jest odpowiedzialny za prace zmiennych faz rozrządu. Jak znajdę artykuł o tym przypadku to wrzucę go tutaj...
Pozdrowienia :peace:

_________________
2001 Allroad 2.5 Tdi 180 AKE 134tys. mil - było
2007 A6 Avant 2.0 Tdi 140 BRE 112tys. mil - jest


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 27.sie.2008 07:15:32 
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 27.sty.2006 11:47:02
Posty: 86
Lokalizacja: Siedlce
normoxic napisał(a):
Macieksns napisał(a):
Uroczyście przysiągłem sobie ...nigdy więcej gazu :!: :!:


Szanuje Twoje zdanie . lecz nie siej fermentu , to iz tobie któś przykaszanił instalację w stodole - cóż ...
Lecz tak wszystkich do jednego wora ładujesz ? troche nie tendy droga Kolego .
Jak chcesz to mogę Ci pokazać nawet Jaguara z dwiema turbosprężarkami , a dokładnie supercharg-erami i ocenisz co i jak bo na hamowni pokazuje wieksza moc i moment niz na benzynie !
więc troszkę powściągliwości zycze na następny raz .

pozdro


No właśnie to raczej niejest wina serwisu, jest to jeden z najlepszych serwisóe w mieście, moim zdaniem wina leży w samym gazie a dokładniej w samej jego jakości, ostatnio po wymienie wszystkich filtrów od gazu po przejechaniu 2000km zajzałem sobie do tego ostojnika mosiężnego co jest tam malutki filterek z magnesem, zdziwiłem się bardzo kiedy się okazało ze jest tyle pyłu ze magnes niebyl w stanie go wyłapać i jego duza część była na dnie, co ciekawsze zawsze tankowałem się na stacji BP. Jaki wniosek szukam innej stacji :).

_________________
A6 avant 2.4 2002
było Audi A6 avant 2.6 V6 1994


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 27.sie.2008 07:19:28 
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 27.sty.2006 11:47:02
Posty: 86
Lokalizacja: Siedlce
Ława napisał(a):
Gdzieś czytałem że to jest dosyć częsty problem V6 30 zaworowych.
Jeżeli sie nie mylę chodzi ci o napinacz łańcuszka napędzający wałki rozrządu, ten który znajduje się pod pokrywami dekli zaworowych, który jest odpowiedzialny za prace zmiennych faz rozrządu. Jak znajdę artykuł o tym przypadku to wrzucę go tutaj...
Pozdrowienia :peace:


Tak właśnie o ten, sam sprawdzałem ten po stronie prawej głowicy jest sztywny i po wcisnięciu zaraz wraca do swojej pozycji ładnie napinając łańcuszek, a ten przy lewej jak się go wciśnie to troszkę się podnosi ale łańcuszek pozostaje luźny :(, zastanawiam się tylko czy opłaca się wkładać używkę ??, bo chyba raczej nie znajdę zamiennika.

_________________
A6 avant 2.4 2002
było Audi A6 avant 2.6 V6 1994


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 27.sie.2008 18:16:59 
Użytkownik

Dołączył(a): 26.sie.2007 22:19:49
Posty: 96
Lokalizacja: Beskidy/Góry
Cytuj:

Szanuje Twoje zdanie . lecz nie siej fermentu , to iz tobie któś przykaszanił instalację w stodole - cóż ...
Lecz tak wszystkich do jednego wora ładujesz ? troche nie tendy droga Kolego .

pozdro


Miałem że się nie odezwę ale cóż :)
1.Instalacja była zakładana przez chwalony na wielu forach serwis ...
2.Koszt instalki 8 tys zł - 2005 rok;
3.Naprawa po wielu trudach ( wymienione powyżej auto Explorer 4.0 sohc, TECHNOLOGICZNIE !!!!! nie zakłada czegoś takiego jak zmiana elementów rozrządu ) i solidnych kosztach ( 4 łańcuchy,napinacze,ślizgi, demontaż silnika ) została zakończona opinią 2 niezależnych BIEGŁYCH SĄDOWYCH Z DZIEDZINY EKSPLOATACJI SILNIKÓW SPALINOWYCH ( !! ), że najprawdopodobniejszą przyczyną uszkodzenia układu rozrządu były " nieprawidłowości w zakresie eskploatacji pojazdu zasilanego paliwem gazowym" .

Wystawione opinie RÓWNIEŻ zwróciły uwagę na możliwość złej jakości gazu, choć uznały iż instalacja takiej jakości za którą zapłaciłem, powinna cechować się dużym marginesem adaptacji.

Wobec tak przedstawionych opiniii było troszkę szarpania z firmą montującą instalację, lecz otrzymałem praktycznie większościowy ZWROT kosztów naprawy silnika.
Przeliczajac :D otrzymane środki w siedzibie firmy montującej instalacje, usłyszałem znamienne stwierdzenie "wie Pan tak naprawdę są silniki które niechętnie pracują z gazem, i pewnie dlatego taki problem u Pana". :/


Dlatego też drogi kolego "normoxic"...zapewniam że jeśli dzielę się jakąś opinią, staram się to czynić wedle najlepszej swej wiedzy jaką posiadam , bo od tego jest forum.
Następnym razem jeśli będziesz chciał kogoś ganić w otwarty sposób to choć zapytaj wpierw o jego argumenty. ;)
I staraj się nie robić błędów ortograficznych, bo na tak szanującym się forum...po prostu nie wypada :peace:

_________________
Cenię skromnych fachowców w każdej dziedzinie...

C5_3.0_asn_avant_Q_tip_schwarzline_/SPRZEDANE, jestem bez OOOO


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 29.sie.2008 17:07:46 
Użytkownik

Dołączył(a): 17.lip.2008 19:34:23
Posty: 128
Lokalizacja: Wrocław
Macieksns napisał(a):
Cytuj:

Szanuje Twoje zdanie . lecz nie siej fermentu , to iz tobie któś przykaszanił instalację w stodole - cóż ...
Lecz tak wszystkich do jednego wora ładujesz ? troche nie tendy droga Kolego .

pozdro


Miałem że się nie odezwę ale cóż :)
1.Instalacja była zakładana przez chwalony na wielu forach serwis .../quote]

i co za tym idzie , skoro skaszanili ...

2.Koszt instalki 8 tys zł - 2005 rok;/quote]

dla mnie mogli Cię skasowac 20 000 zł , co nie idzie z jakośćią skoro i tak to nie chodziiło

/quote]3.Naprawa po wielu trudach ( wymienione powyżej auto Explorer 4.0 sohc, TECHNOLOGICZNIE !!!!! nie zakłada czegoś takiego jak zmiana elementów rozrządu ) i solidnych kosztach ( 4 łańcuchy,napinacze,ślizgi, demontaż silnika ) została zakończona opinią 2 niezależnych BIEGŁYCH SĄDOWYCH Z DZIEDZINY EKSPLOATACJI SILNIKÓW SPALINOWYCH ( !! ), że najprawdopodobniejszą przyczyną uszkodzenia układu rozrządu były " nieprawidłowości w zakresie eskploatacji pojazdu zasilanego paliwem gazowym" ./quote]

wiesz jak zapłacisz mi to też Ci napiszę co chcesz , nawt to iż gaz jest BEEE

Wystawione opinie RÓWNIEŻ zwróciły uwagę na możliwość złej jakości gazu, choć uznały iż instalacja takiej jakości za którą zapłaciłem, powinna cechować się dużym marginesem adaptacji./quote]

napiszę Ci tak , bo widzę iż jesteś strasznie podatny na różnego rodzaju ekspertów , którzy wystawiaja Ci kwitki za drobna opłatą ...
wszystko da sie zagazować nawet WANKLA silniki , i nie zwalaj na jakośc gazu bo to prawdopodobieństwo jak 6 w totolotka .

Następnie idąc Twoim tropem , zakladasz instalację u sprawdzonych polecanych serwisach płacąć za nia znaczną sume , A TANKUJESZ JE JAKIMś BADZIEWIEM aby zaoszczędzic parę goszy , bo jak przypuszczam nie tankowałęś na jakięjś markowej stacji ( bo one nie mogą sobie pozwolić na kombinowanie )

Wobec tak przedstawionych opiniii było troszkę szarpania z firmą montującą instalację, lecz otrzymałem praktycznie większościowy ZWROT kosztów naprawy silnika.
Przeliczajac :D otrzymane środki w siedzibie firmy montującej instalacje, usłyszałem znamienne stwierdzenie "wie Pan tak naprawdę są silniki które niechętnie pracują z gazem, i pewnie dlatego taki problem u Pana". :/

powtórzę Ci że to stodoła z polecenia , a nie polecony warsztat

Dlatego też drogi kolego "normoxic"...zapewniam że jeśli dzielę się jakąś opinią, staram się to czynić wedle najlepszej swej wiedzy jaką posiadam , bo od tego jest forum.
Następnym razem jeśli będziesz chciał kogoś ganić w otwarty sposób to choć zapytaj wpierw o jego argumenty. ;)

to jak to widzisz Kolego mam najpierw Ci na priw napisać :

Kolego wiesz nie zgadzam się z tobą lecz odpisz mi czy mogę napisać posta , że nie zgadzam sie z Tobą ?

I staraj się nie robić błędów ortograficznych, bo na tak szanującym się forum...po prostu nie wypada :peace:
:D :diabel:

potram się , obiecuję :):

_________________
A6 Avant 2.8 Q ,AQD [ C5 ] plus STAG 300 plus MAGIC JET


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 02.wrz.2008 12:28:28 
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 27.sty.2006 11:47:02
Posty: 86
Lokalizacja: Siedlce
Witam wszystkich ponownie, znalazłem używkę bo nówka troszkę droga, po wymontowaniu starego napinacza okazało się że na prowadnicach po których przesuwa się łańcuszek są ok 2mm rowki - których zresztą niepowinno być i sam napinacz nie odbija jak powinien. Jutro będzie wszystko zmontowane i wszystko się do końca wyjaśni mam nadzieję :).

05.09.2008
zamontowany nowy napinacz łańcuch sztywny, no i wraz stuka jak jest ciepły silnik, ciszej ale stuka, niemam pojecia o co wtym wszystkim chodzi

_________________
A6 avant 2.4 2002
było Audi A6 avant 2.6 V6 1994


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 09.wrz.2008 20:30:24 
Użytkownik

Dołączył(a): 10.sie.2008 16:10:34
Posty: 207
Lokalizacja: Jelenia Góra/Poznań
Ile kosztuje wymiana tego napinacza łańcuszka (co trzeba rozbierać?) i ile kosztował używany. Też to mam do zrobienia. Podobno to jest, jak kolega pisał wyżej "mała choroba silników v6 30 zaworowych". Pada na potęgę ten napinacz. Jak się odłączy go kompletnie to silnik wydaje taki metaliczny dźwięk.
Ciekawe czy ten napinacz można jakoś przeczyścić, naprawić czu od razy wymiana. Ta cena..

_________________
Audi A4 Avant 2.4 v6 [BDV] Multitronic
www.toratore.republika.pl


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 09.wrz.2008 23:27:51 
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 27.sty.2006 11:47:02
Posty: 86
Lokalizacja: Siedlce
toratore napisał(a):
Ile kosztuje wymiana tego napinacza łańcuszka (co trzeba rozbierać?) i ile kosztował używany. Też to mam do zrobienia. Podobno to jest, jak kolega pisał wyżej "mała choroba silników v6 30 zaworowych". Pada na potęgę ten napinacz. Jak się odłączy go kompletnie to silnik wydaje taki metaliczny dźwięk.
Ciekawe czy ten napinacz można jakoś przeczyścić, naprawić czu od razy wymiana. Ta cena..


Witaj, jaki koszt samej robocizny to jeszcze sam Niewinem :(, jednak dowiadywałem się w serwisie skody roboczo godzina 150 netto, a sam czas wymiany to napewno parę godzin :(, a co do rozbierania to jest tego sporo żeby zmienić napinacz to trzeba zdemontować wałki rozrządu, podmiana samego napinacza no i włożenie tego wszystkiego w to samo miejsce sprawia trochę problemów, podobno, oczywiście koszty rosną bo później trzeba włożyć nowe uszczelki pod dekle itd, :(. Co do samego napinacza to raczej Nie da sie go zregenerowacz czy coś takiego, a dlaczego ponieważ napinacz jest hydrauliczny wycierają się pewne elementy i przepuszcza ciśnienie, poza tym same prowadnice po długotrwałej pracy przy zaobserwowanym stukaniu (u mnie ok 3 - 4 miesiące) wyglądają koszmarnie (jutro postaram się sie wrzucić zdjęcia jak wygląda zużyty), ogólnie powiem, że sprawa, niejest taka prosta, bo np. u mnie po wymianie samego napinacza (używka 200zł) nadal jest to samo stukanie - choć dobrze napina, jest jeszcze przy napinaczu czujnik sterujący ciśnieniem oleju, który prawdopodobnie też trzeba wymienić, no i pozostaje jeszcze jedna kwestio czy nie wypadałoby wymienić samego łańcuszka??, Na to pytanie odpowiedź będę znał prawdopodobnie jutro. Moje autko stoi już 2 tygodnie i szczerze bardzo mnie to wk..., Może jutro sie wyjaśni. Co ciekawsze owy łańcuszek Niewinem, jakim cudem, ale rysuje głowicę- i tu dopiero mogą się zacząć problemy za jakiś czas? Wydaje mi się, że u nas na forum jest przewaga użytkowników z silnikami TDI i stąd też ciężko cokolwiek ustalić, no i sama fachowość mechaników, którzy rozkładają ręce (Niewinem co to może być). No ale temat się powoli rozkręca, a niedługo – tak myślę będę wiedział już wszystko na ten temat :).

_________________
A6 avant 2.4 2002
było Audi A6 avant 2.6 V6 1994


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 10.wrz.2008 07:52:29 
Użytkownik

Dołączył(a): 10.sie.2008 16:10:34
Posty: 207
Lokalizacja: Jelenia Góra/Poznań
Dzisiaj lub jutro spotykam się ze swoim mechanikiem, miał to wszystko przemyśleć i uzgodnimy co robimy. W Audi powiedzieli, że wymiana między 800 - 1000 zł.

U mnie impulsy dochodzą, ale co jakieś kilkaset kilometrów chyba coś się dzieje i daje znak w postaci zapalenia kontrolki no i wyrzuca błąd
17 930 "CAMSHAFT ADJUSTMENT MALFUNCTION" (Bank 2) [OBD P 15 22].

Jak się go całkiem odłączy to wtedy rzeczywiście stuka, tak jak u Ciebie.

Tutaj coś można poczytać o nastawiaczu:
http://images.google.pl/imgres?imgurl=h ... D%26sa%3DN

Myślałem, że te silniki są bezawaryjne, ale to nie wygląda takż świetnie...

Na niemieckim forum czytałem, że to jest taka mała choroba tych silników, tam nawet wymieniają od razu oba 700 euro części i 800 euro wymiana.

Ciekaw jestem co Ci poradzą i co z tego wyniknie, generalnie masz rację, mało osób w ogóle się orientuje w tych silnikach, w Polsce właściwie coś wiedza na temat 1,9 tdi.

_________________
Audi A4 Avant 2.4 v6 [BDV] Multitronic
www.toratore.republika.pl


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 10.wrz.2008 22:31:48 
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 27.sty.2006 11:47:02
Posty: 86
Lokalizacja: Siedlce
toratore napisał(a):
Dzisiaj lub jutro spotykam się ze swoim mechanikiem, miał to wszystko przemyśleć i uzgodnimy co robimy. W Audi powiedzieli, że wymiana między 800 - 1000 zł.

U mnie impulsy dochodzą, ale co jakieś kilkaset kilometrów chyba coś się dzieje i daje znak w postaci zapalenia kontrolki no i wyrzuca błąd
17 930 "CAMSHAFT ADJUSTMENT MALFUNCTION" (Bank 2) [OBD P 15 22].

Jak się go całkiem odłączy to wtedy rzeczywiście stuka, tak jak u Ciebie.

Tutaj coś można poczytać o nastawiaczu:
http://images.google.pl/imgres?imgurl=h ... D%26sa%3DN

Myślałem, że te silniki są bezawaryjne, ale to nie wygląda takż świetnie...

Na niemieckim forum czytałem, że to jest taka mała choroba tych silników, tam nawet wymieniają od razu oba 700 euro części i 800 euro wymiana.

Ciekaw jestem co Ci poradzą i co z tego wyniknie, generalnie masz rację, mało osób w ogóle się orientuje w tych silnikach, w Polsce właściwie coś wiedza na temat 1,9 tdi.


Witaj, a powiedz mi co oznacza (Hallgeber G40) na tym rysunku - ja z niemieckiego to nic nie czaję, co do błędów to troche dziwne bo umnie zadnego nie wywalało, ja robie chyba juz ostatnie podejscie jutro - wymieniam jeszcze łańcuszek - nowy oryginała (200zł) i niemam juz więcej pomysłów, chyba że ten na rysunku to czujnik położenie wałka rozrządu - miałem jakiś czas temu wymieniany i kto wie czy to od tego nie zaczeło się dziać. A powiedz mi może się oriętujesz jak jest w 3.0 benzynie - takie same problemy są ??.

A tak na marginesie Ty swoją audiczkę masz zagazowaną??, jeśli tak to ile Ci pali w mieście i w trasie, Pozdro

_________________
A6 avant 2.4 2002
było Audi A6 avant 2.6 V6 1994


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 11.wrz.2008 10:02:41 
Użytkownik

Dołączył(a): 10.sie.2008 16:10:34
Posty: 207
Lokalizacja: Jelenia Góra/Poznań
Konsultowałem ten problem w kilku miejscach.
Otóż u mnie na razie nie stuka, błąd się pokazuje, ppnieważ ma jakieś chwilowe zawirowania wałek rozrządu i daje znak w postaci kontrolki i błędu.Po skasowaniu przejechałem 800 km i znowu. Podobno to jest początek złej pracy tego napinacza, ale pewności nie ma.
Jak u mechanika odłączyłem kabel od napinacza, to wtedy on nie pracuje wcale i rzeczywiście stuka jak u Ciebie (na youteb słyszałem, ktoś tam prezentuje taka usterkę). Na razie nie rozbieram tego jeszcze zobaczę co będzie dalej, objawów na razie żdanych nie mam.

Na moje pytanie w sserwis otrzymałem odpowiedź:

"Najpierw trzeba sprawdzić pracę nastawnika w bloku wartości mierzonych, następnie skontrolować instalację i mechaniczne nastawy.
Po wykonaniu tych czynności dopiero można podjąć decyzje o wymianie".

Także będe to musiał zbadać dokładnie, mój mechanik nie wie jak to zmierzyć i w takim razie albo pojade do sserwis, albo gdzieś do Audi. Wtedy dopiero będę myślał dalej.

Przy wymianie nastawnika radzą wymienić od razu łańcuch, dwa koła zębate no i niezbędne uszczelki. Mój mechanik na razie wycenił robote na ok. 500 zł.
Części pewnie ok. 2 tys. Także nie palę się do tego, ale coś jest już na rzeczy.


Przeglądałem niemieckie forum, z tego wynika, że problem też dotyczy silników 3.0. Z tego co tam przeczytałem, to tam fachowiec radzi od razu wymienić oba i wszystko co z tym związane- prawie 3 tys, euro.
Generalnie myślałem, że te silniki są bardziej bezawaryjne. Z drugiej strony znaleźć kogoś kto się zna na nowoczesnym v6 to jest zadanie.
Ciekawe kto będzie naprawiał te najnowsze diesle?


Jeśli idzie o ten czujnik - to jest właśnie czujnik Halla, o tym już było coś na forum. U mnie on jest ok. On odbiera chyba sygnał o położeniu wałka, zawsze jest na przeciwko nastawnika.

W swoim Audi nie mam gazu, jeśli przestanie mnie stać na jeżdżenie audi v6 to zmienię na coś mniejszego, ekonomiczniejszego, ale nie na gaz.
Co do spalania, to miasto małe -Jelenie Góra - 11,5 - 12 litrów, Poznań 13-14 litrów. trasa 8-9 litrów, autostrada ok. 10. Oczywiście benzyna 98.

Czekam na informację jak się uda zakończyć problem. Powodzenia.

_________________
Audi A4 Avant 2.4 v6 [BDV] Multitronic
www.toratore.republika.pl


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 11.wrz.2008 13:39:38 
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 27.sty.2006 11:47:02
Posty: 86
Lokalizacja: Siedlce
toratore napisał(a):
Konsultowałem ten problem w kilku miejscach.
Otóż u mnie na razie nie stuka, błąd się pokazuje, ppnieważ ma jakieś chwilowe zawirowania wałek rozrządu i daje znak w postaci kontrolki i błędu.Po skasowaniu przejechałem 800 km i znowu. Podobno to jest początek złej pracy tego napinacza, ale pewności nie ma.
Jak u mechanika odłączyłem kabel od napinacza, to wtedy on nie pracuje wcale i rzeczywiście stuka jak u Ciebie (na youteb słyszałem, ktoś tam prezentuje taka usterkę). Na razie nie rozbieram tego jeszcze zobaczę co będzie dalej, objawów na razie żdanych nie mam.

Na moje pytanie w sserwis otrzymałem odpowiedź:

"Najpierw trzeba sprawdzić pracę nastawnika w bloku wartości mierzonych, następnie skontrolować instalację i mechaniczne nastawy.
Po wykonaniu tych czynności dopiero można podjąć decyzje o wymianie".

Także będe to musiał zbadać dokładnie, mój mechanik nie wie jak to zmierzyć i w takim razie albo pojade do sserwis, albo gdzieś do Audi. Wtedy dopiero będę myślał dalej.

Przy wymianie nastawnika radzą wymienić od razu łańcuch, dwa koła zębate no i niezbędne uszczelki. Mój mechanik na razie wycenił robote na ok. 500 zł.
Części pewnie ok. 2 tys. Także nie palę się do tego, ale coś jest już na rzeczy.


Przeglądałem niemieckie forum, z tego wynika, że problem też dotyczy silników 3.0. Z tego co tam przeczytałem, to tam fachowiec radzi od razu wymienić oba i wszystko co z tym związane- prawie 3 tys, euro.
Generalnie myślałem, że te silniki są bardziej bezawaryjne. Z drugiej strony znaleźć kogoś kto się zna na nowoczesnym v6 to jest zadanie.
Ciekawe kto będzie naprawiał te najnowsze diesle?


Jeśli idzie o ten czujnik - to jest właśnie czujnik Halla, o tym już było coś na forum. U mnie on jest ok. On odbiera chyba sygnał o położeniu wałka, zawsze jest na przeciwko nastawnika.

W swoim Audi nie mam gazu, jeśli przestanie mnie stać na jeżdżenie audi v6 to zmienię na coś mniejszego, ekonomiczniejszego, ale nie na gaz.
Co do spalania, to miasto małe -Jelenie Góra - 11,5 - 12 litrów, Poznań 13-14 litrów. trasa 8-9 litrów, autostrada ok. 10. Oczywiście benzyna 98.

Czekam na informację jak się uda zakończyć problem. Powodzenia.


Tylko widzisz to trochę dziwne bo u mnie nawet jak jest podłączony czujnik to stuka, nawet po podłączeniu drugiegoczujnika, a olej napewno podaje bo było sprawdzane, co do samego napinacza i jego prowadnic poniżej zdjęcia w jakim były stanie:
http://www.kajoj.neostrada.pl/napinacz%201.jpg
http://www.kajoj.neostrada.pl/napinacz%202.jpg
http://www.kajoj.neostrada.pl/napinacz%203.jpg
pozatym zawiozłem mechanikowi łańcuszek, i jak dalej bedzie stukać to chyba wyjde z siebie :(:

_________________
A6 avant 2.4 2002
było Audi A6 avant 2.6 V6 1994


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 11.wrz.2008 13:58:17 
Użytkownik

Dołączył(a): 10.sie.2008 16:10:34
Posty: 207
Lokalizacja: Jelenia Góra/Poznań
Znaczy trudno mówić o czujniku, po prosto mówimy o nastawniku, który jest podłączony na zewnątrz wtyczką, tam dochodzą sygnały do niego z czterech źródeł, i on je przetwarza a nastęonie tym elektrozaworem nastawia wałki rozrządu. No i jak się go odepnie to stuka. także u Ciebie jak jest zepsuty nastawnik to będzie stukał tak czy tak. Może to wina łańcuszka jeszcze.
Zresztą jak zrobisz wszystko i będzie ok. to możesz wtedy odłączyć wtyczkę i zobaczyć jak chodzi bez działającego nastawnika.

Gdyby było coś na tym wejści, lub nie łaczyło, czy przerwa to by pokazał błąd.
A tak u mnie pokazuje zła praca wałka rozrządu, może byc albo łańcuch, ale najprawdopodobniej nastawnik zaczyna szwankować. Może to być także wina oleju, ale to już mniejsze szanse.


Generalnie jak się zdecyduję to wymienie wszystko. Najpierw muszę to dokładnie zbadać. Albo w Audi ASO lub pojadę do sserwis. Jeżdzenie u mnie po mechanikach na prowincji to strata czasu, no i pieniędzy.
Na razie zostawiam to na kilka dni, jadę na Monzę - ale nie swoim autem.

_________________
Audi A4 Avant 2.4 v6 [BDV] Multitronic
www.toratore.republika.pl


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 11.wrz.2008 14:12:15 
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 27.sty.2006 11:47:02
Posty: 86
Lokalizacja: Siedlce
toratore napisał(a):
Znaczy trudno mówić o czujniku, po prosto mówimy o nastawniku, który jest podłączony na zewnątrz wtyczką, tam dochodzą sygnały do niego z czterech źródeł, i on je przetwarza a nastęonie tym elektrozaworem nastawia wałki rozrządu. No i jak się go odepnie to stuka. także u Ciebie jak jest zepsuty nastawnik to będzie stukał tak czy tak. Może to wina łańcuszka jeszcze.
Zresztą jak zrobisz wszystko i będzie ok. to możesz wtedy odłączyć wtyczkę i zobaczyć jak chodzi bez działającego nastawnika.

Gdyby było coś na tym wejści, lub nie łaczyło, czy przerwa to by pokazał błąd.
A tak u mnie pokazuje zła praca wałka rozrządu, może byc albo łańcuch, ale najprawdopodobniej nastawnik zaczyna szwankować. Może to być także wina oleju, ale to już mniejsze szanse.

Generalnie jak się zdecyduję to wymienie wszystko. Najpierw muszę to dokładnie zbadać. Albo w Audi ASO lub pojadę do sserwis. Jeżdzenie u mnie po mechanikach na prowincji to strata czasu, no i pieniędzy.
Na razie zostawiam to na kilka dni, jadę na Monzę - ale nie swoim autem.



no u mnie na zdjęciach widać skutki jeżdżenia od momentu kiedy zaczęło stukać aż do teraz, no ale to było jakieś 3-4 miesiące, a może powinienem jeszcze do elektryka podjechać żeby mi te wiązki posprawdzał ??, Bo generalnie zaczyna stukać dopiero jak silnik złapie 60 stopni ciepła.
Co do samego kosztu oryginalnych części to obie strony wychodzą ok 4500zł + nowe uszczelko pod dekle, więc wychodzi niemało, oczywiście + robocizna :(:

_________________
A6 avant 2.4 2002
było Audi A6 avant 2.6 V6 1994


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 11.wrz.2008 14:18:17 
Użytkownik

Dołączył(a): 10.sie.2008 16:10:34
Posty: 207
Lokalizacja: Jelenia Góra/Poznań
Ile przebiegu ma Twoje Audi ( u mnie jest na 100 proc. dopiero 77 tys. km).
Widać strasznie zryte te prowadnice, czyżby to przewaga dzięki technice.
Jas ma jeszcze multitronic, który tez nie należy do bezawaryjnych. Jak o tym wszystkim pomyślę, to nie wyglada to super. A auto kupiłem pół roku temu i za niemała sumę.
Genralnie zabawa v6 nie jest tania, ale cóż...

_________________
Audi A4 Avant 2.4 v6 [BDV] Multitronic
www.toratore.republika.pl


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 11.wrz.2008 14:22:50 
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 27.sty.2006 11:47:02
Posty: 86
Lokalizacja: Siedlce
toratore napisał(a):
Ile przebiegu ma Twoje Audi ( u mnie jest na 100 proc. dopiero 77 tys. km).
Widać strasznie zryte te prowadnice, czyżby to przewaga dzięki technice.
Jas ma jeszcze multitronic, który tez nie należy do bezawaryjnych. Jak o tym wszystkim pomyślę, to nie wyglada to super. A auto kupiłem pół roku temu i za niemała sumę.
Genralnie zabawa v6 nie jest tania, ale cóż...


w tym momencie jest 190tys, i to tez powinie być orybinalny przebieg bo po sprowadzeniu kolega sprawdzał mi w serwisie audi, moja to 2002 rok, mam ją od pół roku i non stop jakies problemy i tak sobie myśle ze bedę musiał się z nią rozstać :(, a taki ładniutkie 17" felgi jej zażuciłem
(piaskowane od nowa malowane, w koloże nadwozia z czarnym środkiem) - ręczna robota :), a tu taka lipa.

_________________
A6 avant 2.4 2002
było Audi A6 avant 2.6 V6 1994


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 15.wrz.2008 09:55:56 
Użytkownik

Dołączył(a): 10.sie.2008 16:10:34
Posty: 207
Lokalizacja: Jelenia Góra/Poznań
U mnie jest tylko 78 tys. km przebiegu, co za technika, nie wiem.
Wracając do Audi, na razie pojeżdżę, jak się zapali kontrolka to pojadę do Audi i niech badają.

Cholera może to wina oleju, ostatnio w Niemczech nalali, chyba z oszczędności półsyntetyk, ja dolewałm pełen syntetyk.

Nie wiem czy masz taki sam motor jak ja, u mnie podobno kółka zębate na których chodzi łańcuch są razem z wałkami, także wymiana łańcucha ewentualnie no i dwóch wałków, 600 zł i 700 zł. Łańcuch 200 zł.
Nie mam etki, aby sprawdzić dokładnie budowę tego wszystkiego i jakie tam części przychodzą. Jak zdobędę to coś więcej się rozeznam.


Tak jak piszę, na razie czekam na ponowne zapalnie kontrolki, wtedy pojadę do Audi albo Lubin albo do Niemiec - Goerlitz.
Może jak będę w przyszłym tygodniu w Poznaniu - Krotosky -Cichy to podjadę zapytać, ale pewnie tak na "gębę" to się nic nie dowiem.

Ciekaw jestem jak u Ciebie w końcu sprawa się zakończy?

_________________
Audi A4 Avant 2.4 v6 [BDV] Multitronic
www.toratore.republika.pl


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 117 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 74 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do: