Wrażenia po pępówce Darii - czyli jak było w Toruniu

Dred

Monster napisał(a):

Cygaro, wiem, że żartujesz, ale uderzasz w niebezpieczną nutę, nigdy nie wiadomo co komu na wątrobie leży i co boli.

Na zlotach i każdy pisał swój czas sam i nikt nie oszukiwał - to jest świetne (rozmawialiśmy nawet o tym w sobotę wieczorem), bo przecież można by było, ale na zaufaniu też ta zabawa polega. A po co rzucać jakiekolwiek cienie?

heh a Ufo widział jak sam wpisywałem czas, szkoda tylko że inni wpisali lepsze czasy niż mój :peace:

Sprinter

Monster napisał(a):

cygaro-avant napisał(a):

ferguson napisał(a):

... Ty to tak z pamięci ???

niezle nieźle...

Olek, to ty nie wiesz :?:

Czasy zostały ustalone 3 dni przed wynajęciem toru. Taki był warunek.
Czasy na najbliższym zlocie zimowym też są już znane. Podobno masz być drugi. (chyba, że dopłata 1500 zł) - wtedy wygrasz

Cygaro, wiem, że żartujesz, ale uderzasz w niebezpieczną nutę, nigdy nie wiadomo co komu na wątrobie leży i co boli.

Na zlotach i każdy pisał swój czas sam i nikt nie oszukiwał - to jest świetne (rozmawialiśmy nawet o tym w sobotę wieczorem), bo przecież można by było, ale na zaufaniu też ta zabawa polega. A po co rzucać jakiekolwiek cienie?

Nie pisał sam, wypisywał ferguson to co mu na początku młode chłopaki namierzyli, a potem dopisał ostatnie czasy, które emcior mierzył. Ja nie wiem czy ktokolwiek miał tym razem swoje kartki w łapie, widziałem wszystko u fergusa w aucie (w każdym razie tak było jak już tam dotarłem po pit-stopie długim

).

ferguson

Dred napisał(a):

Monster napisał(a):

Cygaro, wiem, że żartujesz, ale uderzasz w niebezpieczną nutę, nigdy nie wiadomo co komu na wątrobie leży i co boli.

Na zlotach i każdy pisał swój czas sam i nikt nie oszukiwał - to jest świetne (rozmawialiśmy nawet o tym w sobotę wieczorem), bo przecież można by było, ale na zaufaniu też ta zabawa polega. A po co rzucać jakiekolwiek cienie?

heh a Ufo widział jak sam wpisywałem czas, szkoda tylko że inni wpisali lepsze czasy niż mój :peace:

Hmm... słabo sie oceniłes czy coś..... :diabel:

Dred

Sprinter napisał(a):

Nie pisał sam, wypisywał ferguson to co mu na początku młode chłopaki namierzyli, a potem dopisał ostatnie czasy, które emcior mierzył. Ja nie wiem czy ktokolwiek miał tym razem swoje kartki w łapie, widziałem wszystko u fergusa w aucie (w każdym razie tak było jak już tam dotarłem po pit-stopie długim

).

późno przyjechałeś :peace:

Ferguson to nie ja się słabo oceniłem tylko reszta mocno przesadziła

ferguson

Dred napisał(a):

Sprinter napisał(a):

Nie pisał sam, wypisywał ferguson to co mu na początku młode chłopaki namierzyli, a potem dopisał ostatnie czasy, które emcior mierzył. Ja nie wiem czy ktokolwiek miał tym razem swoje kartki w łapie, widziałem wszystko u fergusa w aucie (w każdym razie tak było jak już tam dotarłem po pit-stopie długim

).

późno przyjechałeś :peace:

Ferguson to nie ja się słabo oceniłem tylko reszta mocno przesadziła

I pożycz tu potem komuś na chwilę kartkę i długopis.... :diabel:

emcior

Panowie, mierzylem czasy w sobote zaraz po tym jak ekipa bubowa poszla na obiad, wg mnie czasy nie sa przesadzone , ani tym bardziej oplacone

Nie robmy saobie jaj ze ktos przesowa czasy,nie gramy o złote gacie :diabel:

Ale jest to argument zeby na nastepny zloto-tor wynajac fotokomorke :peace:

ślepak

Cytuj:

Nie pisał sam, wypisywał ferguson to co mu na początku młode chłopaki namierzyli, a potem dopisał ostatnie czasy, które emcior mierzył. Ja nie wiem czy ktokolwiek miał tym razem swoje kartki w łapie, widziałem wszystko u fergusa w aucie (w każdym razie tak było jak już tam dotarłem po pit-stopie długim Wink ).

ja miałem swoje czasy w łapie i widziałem je swoimi ślepymi oczętami:D i się zgadza:D :diabel:

Dred

emcior napisał(a):

Panowie, mierzylem czasy w sobote zaraz po tym jak ekipa bubowa poszla na obiad, wg mnie czasy nie sa przesadzone , ani tym bardziej oplacone

Nie robmy saobie jaj ze ktos przesowa czasy,nie gramy o złote gacie :diabel:

Ale jest to argument zeby na nastepny zloto-tor wynajac fotokomorke :peace:

Emcior każdy jaja sobie robi :peace:

moim zdaniem wynajmowanie fotokomórki to zbędny wydatek. Wolałbym zamiast tego np lepsze żarcie mieć ( pomijam tor, bo to był dobry i sensownej wielkości obiad). lub coś innego wykombinować za tę kasę.

Nudas

Dred napisał(a):

Wolałbym zamiast tego np lepsze żarcie mieć

zarcie bylo dobre. Inna sprawa, ze zrobili wiekszosc w balona z iloscia podana na tzw sniadanie i kolacje. natomiast co do bankietu, to zastrzezen zadnych nie mam co do jakosci potraw :diabel:

Dred

bankiet było ilościowo ok , ale niektóre rzeczy za późno podane ,
natomiast śniadanie i kolacja hmm przemilcze .
Wolałem zamiast czekania na śniadanie pojechać w sobote i poupalać auto na torze :peace:

Nudas Może next time Ty przygotujesz bankiet , bo żarcie przywiozłeś przepyszne :peace:

Monster

Czyli nie tylko ja rozpamiętuję placki i rybkę? :):

[placki z keczupem lub z cukrem, z cukrem!

]

Nudas

Dred napisał(a):

bankiet było ilościowo ok , ale niektóre rzeczy za późno podane ,
natomiast śniadanie i kolacja hmm przemilcze .
Wolałem zamiast czekania na śniadanie pojechać w sobote i poupalać auto na torze :peace:

Nudas Może next time Ty przygotujesz bankiet , bo żarcie przywiozłeś przepyszne :peace:

ciesze sie ze Wam smakowalo smocze jedzenie

co do przygotowania jadla, to na najblizyszym zlocie w krk na pewno cos sie znajdzie :peace:

Sprinter

Się już jadło te specjały, się jadło i poje się za tydzień co nie Nudasisko :diabel:

Nudas

Sprinter napisał(a):

Się już jadło te specjały, się jadło i poje się za tydzień co nie Nudasisko :diabel:

raaany, znowu banda glodomorow bedzie marudzic? :diabel:

a pewnie, ze poje :):

Dred

wiesz dobra zabawa to upalanko na torze i nie

i przede wszystkim pyszne jedzonko i picie :peace:

czlowiek głodny człowiek zły
człowiek syty = szczęśliwy :peace:

Nudas

Dred napisał(a):

wiesz dobra zabawa to upalanko na torze i nie

i przede wszystkim pyszne jedzonko i picie :peace:

czlowiek głodny człowiek zły
człowiek syty = szczęśliwy :peace:

jedzenie bedzie na 100%, a co do upalanka na torze...kto wie ?

Dred

a kto mowi o torze

Kobusz

Nudas napisał(a):

Dred napisał(a):

wiesz dobra zabawa to upalanko na torze i nie

i przede wszystkim pyszne jedzonko i picie :peace:

czlowiek głodny człowiek zły
człowiek syty = szczęśliwy :peace:

jedzenie bedzie na 100%, a co do upalanka na torze...kto wie ?

Nudas a wyslesz mi tez cos do Dublina prosze :):

ferguson

Kobusz napisał(a):

Nudas napisał(a):

Dred napisał(a):

wiesz dobra zabawa to upalanko na torze i nie

i przede wszystkim pyszne jedzonko i picie :peace:

czlowiek głodny człowiek zły
człowiek syty = szczęśliwy :peace:

jedzenie bedzie na 100%, a co do upalanka na torze...kto wie ?

Nudas a wyslesz mi tez cos do Dublina prosze :):

taki pomysł zebys rozsyłał tzw suchy prowiant... podoba mi się :diabel:

Leo

a co olek, wybierasz się gdzieś? :diabel:

.: AUDI KLUB POLSKA :.

Wrażenia po pępówce Darii - czyli jak było w Toruniu

Kto przegląda forum