.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam dzisiaj zajrzalem przez wlew oleju na walki i tu zdziwienie pierwsza krzywka jest wytarta ma rant tak na okolo 1 mm druga jest ok zadnego zuzycia (gladka jak pupa )od wymiany walkow mama przejechane 24 tys czy to jet normalne zuzycie.Mam pytanie czy powinienem to reklamowac?

Reklamuj stary, 24tys
Gdzie robiłeś wałki u Świątka, czy nowe zapodałęś Tak czy inaczej to bandytyzm, żeby tylko 24 zrobić i była krzywka tak wytarta.

walki funkiel nowka zamowione razem z hydraulika wymiana u znajomego mechanika (to on zamawial wszystkie czesci) ,moze on cos mogl zle złozyc , i co teraz znowu bede musial kase ladowac czy niech on sie martwi?

Reklamuj u niego, innej opcji nie masz.

ciekawy jestem jak to sie moglo stac oelj wymieniany co 10 tys cisnienie oleju sprawdzane podczas wymiany.Jutro pojade do niego niech sie martwi ciekaw jestem co on na to powie.Pewnie bedzie chcial wcisnac ze to normalne zuzycie i zebym sie nie martwil.

To powiedz że byłeś u rzeczoznawcy w ASO czy coś tam..
I powiedział Ci że nie jest to prawidłowe zużycie tego elementu silnika.

Wałki w naszych 2.5TDI wycierają się na ogół po około 200-250 tys km, więc tu jest 10 razy szybciej i nie może wcisnąć, że to normalne.
Jężeli były napawane, to żywotność może być krótsza, bo i cena niższa(komplet to 1200-1400 zł) ale nie bez przesady, jeżeli nowe to temat przebiegu jak wyżej.
Pzdr.

No i tak pojechalem do tego mechanika i dopiero w poniedzialek zdejmie dekle ale przez wlew oleju zobaczyl ze sa wytarte i juz cos mowil ze to moze byc normalne zuzycie i takie tam ze musi sprawdzic tolerancje zuzycia ,jak mu powiedzialem ze to nie jest normalne ze piec krzywek jest ok a jedna wytarta to powiedzial ze to moze byc wina chipa i to przez to moglo sie stac.Wiec zabralem auto do drugiego mechanika(chcac sie przygotowac na rozmowe i wiedziec na czym stoje) zeby sciagnac dekle, sciagnol dekiel z lewej strony (stojac przodem do auta) i okazalo sie ze na gornym i dolnym walku ,srodkowy cylinder sa powycierane krzywki a reszta jest ok.Wiec prosba o porade co dalej zrobic jak pojade tam w poniedzialek zeby mi kitu nie nawciskal.

nie rozumiem w jaki sposob chip moglby wplynac na wieksze/szybsze zuzycie krzywek walkow - przeciez kreca sie dalej z ta sama predkoscia - momentu/mocy nie przenosza... jedyne co mi przychodzi do glowy to ze wieksze cisnienie gazow (chip) moze doprowadzic do jakis zaburzen w smarowaniu walkow (nie wyrabia odma ?) - ale sam w to nie wierze...

witam z kat masz kupione walki i czy byly wymienione dzwigienki hydraulika i podlkadki widzialem juz cos takiego po zalozeniu nowych walkow ale firmy kszak u swiatka powiedzieli ze sa z takiego materialu ze nawet nie da sie zregenerowac

Wałki byly orginalne wyminiona zostalao wszystko czyzby orginalne walki byly wadliwe ?

rozumiem ze orginalne walki kupione w aso tak?czy sa pełne czy rurkowe czyli w środku puste ? jesli sa z aso i reszta elementow też to nie powinno sie z nimi nic stac przez najblizsze 200tys km

ON kupywal czesci i mowil ze zamawial je z poznania z kulczyk tradex czy jakos tak widzialem tylko ze byly w opakowaniach ori reszta hydrauliki byla firmy INA czy sa pelne czy rurkowane tego nie wiem.

a jaki byl koszt walkow moze to mi cos podpowie

Powiem tak originalnej faktury nie widzialem koszt naprawy byl 6100 zl. Z tego co pamietam to mowil ze walki byly po 800 zl.

zastanawia mnie czy przypadkiem nie sprawdzi sie teoria Piotrusia: nie zostala wymieniona odma, sprawdzone zostalo cisnienie oleju - ok, lecz co z ta slynna 'pasta szlifierska' ?? po starych walkach ?

odma zostala wymieniona a czy oczyscil brud po starych walkach tego nie wiem