.: AUDI KLUB POLSKA :.

a i owszem, nie pogardzę. mam nadzieję że waerunki w końcu będą
zamieścimy pracusiom pocztówkę - foteczkę

http://www.audiklub.org/phpBB2/viewtopi ... 56#1345456

czy komuś TYM RAZEM może wreszcie nie będzie za daleko/ za zimno/ za ciepło/ za wilgotno żeby się na zlot przejechać??

Tylko jak tomuś weźmie swój magiczny namiot 1-2-3

tomus pracuje nad tym, żeby namiot się rozkładał na pstrykniecie palcami

do bagażnika a8 wejdą 2 namioty

Napewno nie moimi placami, po ostatnim pstrykaniu skore mi zdarło

Nie marudź, na pewno już Ci odrosła

Co myslicie o tej Czestochowie w lutym?

no to ponizej obiecana fotka ze stoku



cześć pracy

Dziś rano ida do samochodu a wóz pokryty jedną wielką skorupą lodową , jak by ktos przez całą noc polewał karoserie wodą. W nocy padał śnieg z deszczem i był przymrozek. Takiego drapania , odśnieżania jeszcze przez nie miałem jak dziś

myslalem ze w Tychach jest lato, przykro mi
ja dzis Unoka tez musialem z lodu odkopać

Ojej , było trzeba dzwonić , przyjechał bym i pomógł toie tego cielaka oskrobać z lodu

dzieki ale zanim wyszedłem z domu to wystarczyło lód przesunąć z szyb w inną stronę

To ty sprytny miś jesteś

ja nie mialem tego problemu wstalem rano wyciaglem auto z garazu i nie widzialem zadnego lodu na samochodzie gdzie wy mieszkacie

A juz pomyślałem że napiszesz że uwas śnieg nie pada i żadnych przymrozków nie ma

U mnie w garażu też śnieg nie pada
No może czasem z podwozia na posadzkę....

wczoraj mi sie nie chcialo i dzis skuwałem sprintera z lodu
bartos juz rozumie wczorajsze twoje rozgoryczenie

Pierwsza zima z eską , dalej nie wiem co to kłatro , śniegu nie było
Druga zima z eską , ledwo co popadało i rozbijam auto ( czegoś się uczę aby nie robic w kłatro tak ... )
Trzecia zima z eską , jakie to QUATTRO fajne , ora parking na lewo i prawo ze śniegu , jaka fajna zabawa

bartos, a na tym parkingu, co go orasz to są jakies alejki w których możesz poćwiczyć wchodzenie bokiem w zakręt w ograniczonej przestrzeni, czy tylko robisz uprzejmość miastu i odśnieżasz bez głębszej nauki??

właśnie wytargałem Pichola z zaspy pod moim domem :D

nie wiem czy to już choroba ale wyszukuję sobie preteksty żeby z domu autem wyskoczyć... problem tylko w tym że za każdym razem odśnieżać trza. Urozmaicam sobie - odśnieżam na zmianę czarnego i czerwonego :P

na zdjęciach w stopce widać częściowo ten plac , są tam dwie latarnie na środku w odstępie 10 metrów od siebie , wokół nich można ósemki robić