.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam Jestem nowym forumowiczem - w ubiegłym tygodniu przywiozlem z Niemiec A4 z 95r 1,9 TDI. Narazie smigam Golfem II 1,6 TD i siedzialem na forum o VW
Autko trzeba zrobic bo jest po stluczce - ale kosztowalo 2900euro.
Do zrobienia jest blotnik i lusterko od kierowcy, maska, lampa i przednia szyba. Autko troche zaniedbane w srodku - jakis fyflus musial nim jezdzic, paczki po fajkach itp. ogolnie do wysprzatania. Jak myslicie warto bylo brac za tyle ??
Jest kilka rzeczy ktore trzeba zrobic i pewnie jeszcze nie raz bede prosil o pomoc
Na poczatek nie dzialaly kontrolki na desce i obrotomierz - ale po wlozeniu bezpiecznika dzialaja
Pali sie kontrolka od ABSu nio i nie dziala ABS - mam vaga i schemat kabla tylko go skonczyc - jak myslicie co moze z tym byc ?? Pompa nie jest ruszona, byl wymieniany wachacz, wiec tak sobie kombinuje ze moze wystarczy wykasowac bledy, czy w A4 z 95r. sa pamietane ewidentnie wszystkie bledy ?
Ktos majstrowal przy zegarach - tzn. jest kilka kabli przecietych od zegarow no i nie widze wyswietlacza od kompa, bo chyba powinien byc na dole miedzy zegarami ?? ma ktos moze schematy ??
Czy vag pokazuje kod radja jesli jest oryginalne ?? - bo widzialem ze jest w nim opcja sprawdzania radia.
Mam zdjety pasek od sprezarki od klimy i nie mam gazu w chlodniczce czy ktos orientuje sie jaki jest koszt polutowania chlodniczki wrazie nieszczelnosci, badz tez ile moze kosztowac uzywana - napelnienie gazem slyszalem ze kosztuje w granicy 100zl (sterownik od klimy dziala.
no i jak narazie ostatnie pytanko czy na tablicy rozdzielczej maja byc na dole w rogach jakies zegary ?? bo ja mam tam zaslepione (mam predkosciomierz, obrotek, wskaznik temp. i paliwa) czy powinno byc cos wiecej ??

Z gory dzieki za wszelka pomoc

Hmm nie chce Cie straszyc ale w takich autach gdzie jest cos do zrobienia
jest mnostwo ukrytych elementow ktore sa popsute. Z wlasnego doswiadczenia wiem ze lepiej kupic drozej auto lalke niz wymieniac elementy.
Z kalkulacji widze ze po wszystkich naprawach auto wyjdzie ok 20tys wiec
chyba sie oplacalo bo bedzie ze 3-5 tys taniej niz w Polsce.Wszystko fajnie tylko musisz miec czas na latanie za czesciami.
Jesli podepniesz Vaga to zczyta wszystkie bledy od ostatniego ich skasoweania
a moze byc sporo bo auta po wypadku troche tego lapia.
Napelnianie klimy to min 150zł a chlodniczka moze kosztowac ze 300zł i lepiej jej nie spawac tylko kupic nowa.

Co do zegarow to u mnie sa - jest to w lewym rogu Temp oleju a w prawym
Voltomierz.

Szybkiego powrotu do zdrowia Audiczki

witam
cena atrakcyjna ale jak przeczytalem post do konca to obawiam sie ze poprzednik byl strasznym druciarzem i niedociagniec albo partactw bedzie znacznie wiecej i byc moze za jakis czas bedziesz tego zalowac...
to tak tytulem optymistycznego wstepu
kontrolka ABSu moze sie swiecic bo walniety jest czujnik, pociete kable przy liczniku albo spalony bezpiecznik (ale to juz pewnie wyeliminowales )
A4 pamieta bledy dopotu dopoki ich nie skasujesz
nie sadze abys przy pomocy VAGa skomunikowal sie z radiem.
jesli chodzi o licznik to masz rzezbe
schematy odszukasz tu http://forum.audiklub.org/viewtopic.php?t=6294
byly wersje ktore posiadaly dodatkowe wskazniki tj temp oleju oraz ladowanie.
na dole miedzy zegarami powinien byc wyswietlacz temp zew chyba ze masz MFA (wiekszy wyswietlacz) albo FIS (najwiekszy wyswietlacz).
z klima tez moze byc cyrk - poczekaj az zczytasz bledy z klimy VAGiem.

pozdrawiam i zycze wytrwalosci w reanimacji bo chyba tak trzeba bedzie nazwac odbudowe twojego auta

Dzieki za wszystkie odpowiedzi
Kurcze wlasnie z tym czasem jest najgorzej - praca szkola i tak w kolko ale narazie smigam goferem i jest oki wiec nie musze tego zrobic na zlamanie karku
Ja bylem swiadomy tego ze rzeczy do poprawek moze byc troszke - ale cena tez nie byla zla a niebardzo stac mnie zeby od razu kupic autko wyglaskane
Kolo kupil niedawno taka audiczke rok mlodsza z mocniejszym silnikiem za 28tys. i tez po stluczce i to podobno gorszej niz moja - tylko on jej przed zrobieniem nie widzial( znajomy mi mowil jak ona wygladala) Mysle ze w calosci wyniesie mnie mniej niz 20tys.
Sytuacja jest taka ze duzo zrobie tam sam, mam tez znajomych ktorzy w wiekszosci spraw tez mi pomoga a w domu brata ktory uczyl sie za mechanika wiec mam nadzieje ze nie bedzie tak zle Oczywiscie zdaje sobie sprawe ze moze pozniej cos byc ne tak Wtedy bedzie trzeba poprostu autko sprzedac (stracic na nim nie strace) i szukac innego. Ale mam nadzieje ze jak wloze w nie troszke pracy i serca to sie odwdzieczy a autko jest fajne Trzeba bedzie poprostu gielde odwiedzic i dzialac Bede oczywiscie na biezaco informowal co sie dzieje z audiczka - w koncu nie zasluzyla na to zeby stala rozwalona Nio i okazuje sie ze wbrew pozorom Niemcy tez potrafia auto zaniedbac Co do radia to tez mi sie wydaje ze vagiem go nie zalatwie, ale znajomy mowil ze moge zadzwonic do serwisu i moze beda mogli mi pomoc jesli radio jest oryginalne.
Kurcze najchetniej to bym cale dnie siedzial i robil a jak narazie za bardzo nie moge i jeszcze sesja sie zbliza. Puki co jestem pelen nadzieji ze wszystko bedzie git - a jak bredzie naprawde to okaze sie pozniej
Jeszcze raz dzieki za pomoc