.: AUDI KLUB POLSKA :.

Ano udało się kwatera wyposażona w kabelek UTP...

stary kibel z 350 kkm na blacie za wiadro pieniedzy ... [ w tej cenie to juz jakies S2 w Avancie mozna kupic ]

no ale moze trafi sie jeleń

p.s skąd ludzie biorą te ceny ?

może i stary, ale chyba jeszcze nie kibel A co do ceny, to faktycznie z d... wyjęta

na a6 klub juz sie ktos o niego pytal
ciekawe czy naprawde ktos jest zainteresowany czy tylko dla jaj sie pyta

W czerwcu tamtego roku powaznie rozwazałem zakup tego auta od poprzedniego wlasciciela (emge).
Ale po kilku PW , rozmowie telefonicznej i przemysleniu na chlodno sprawy - kupiłem B5q.
Wyszło pare szczegołów ktore mocno osłabiły moj zapał do tego auta.
Uprzedzam od razu czytajacych zeby nie wyciągali pochopnych wniosków - to byly moje osobiste odczucia zwiazane z samym autem , broń Boze
z włascicielem
Cena wtedy byla sporo niższa ale i tak wysoka jak na auto z 1995 roku.

Reasumując - fura jest godna uwagi i ten kto ją kupi bedzie zadowolony... ale nie za taką kase.

Pozdrawiam

Też tak myślę. Fakt zmieniło się co nieco od czasu jak ja miałem, ale nie bał bym się kupić go drugi raz (oczywiście za rozsądną cenę). Chwilę dumałem co by było gdyby, ale jednak AEL nie jest dla mnie

no i żaden napaleniec się nie trafił jeszcze nie wiem ale skąd te ceny ludzie biorą na blacie już ponad 300tyś więc małymi krokami należało by pomyśleć że w niedalekiej przyszłości turbinka i pompa do regeneracji nie mówiąc już o silniku bo każde autko się starzeje i wymaga odrobinę regeneracji a tu taka cena z kosmosu. Ciekawe czy jakiś napaleniec się znajdzie

Moim zdaniem autko góra 17tys warte.

koledzy nie przesadzajcie że 300k dla aela to dużo i że trzeba remont robić , miałem takiego z 700k na blacie i nic się poważnego nie działo , do wymiany były wtryski i pompa , czy to duzo do wymiany przy takim przebiegu ?


remont kosztował grosze w porównaniu do nowych tdi i na taki przebieg


Pewnie śmiga po PL z magicznym przebiegiem 220tys z nowym środkiem bo juz było deko podjechane


16k za tą z tematu bym dał bo wiem że tyle ma najechane +-10% ( w końcu była moja )

edit :
o czizus dopiero teraz zobaczyłem nowe fotki na ogłoszeniu
co się stało z tym fotelem kierowcy ?

Czy któryś z Panów "Ex" tej A6 może powiedzieć, co to za czerwony wąż pod maską się znajduje?
Fotek kierowcy faktycznie kibel straszny...

Fotel kierowcy ponoć przerwany, no i brudny jak widać, miał wymieniać skórę z tego co wiem.
To czerwone to tylko izolacja (nie ja robiłem, ale za moich czasów było)

O jezus jakie zdjęcia... Fotek kierowcy faktycznie nie wygląda najciekawiej.Z takimi zdjęciami to on 18.000 nie dostanie... a Szkoda bo ładne Autko.Fakt faktem że 25.000 za samochód z 95'r to naprawdę gruba przesada Sam szukałem AELa quattro ale Ceny spowodowały że odstawiłem ten zakup

ja tego węża nie zdobiłem , pytać Prezesa z AKP

i wyłazi historia auta
Tak jak TymoOon pisze, chyba te auta są przewartościowane, łatwiej wyszukać Pb i zagazować lub kupic zagazowane.
Mi akurat charakterystyka AEL-a nie przypadła do gustu. Po mieście lepiej mi się jeździło 1.9TDI (choć dźwięk nie ten). Na trasy co innego.

Może to nie jest najlepszy wątek, ale naprawiłem wskaźnik temp. oleju przy okazji wymiany żaróweczki termometru zew. Problem sam się ujawnił. Otóż okazuje się że wskaźniki są porządne (typu miliamperomierza) więc nie nawalają. Przewód pomiarowy jest dołączony do licznika na czarnej kostce bezpośrednio za wskaźnikiem. Otóż pin kontaktowy "obrywa" się z płytki co daje tzw. zimny lut. Po przelutowaniu działa bez przerw (niestety trzeba wymontować cały zestaw trzech wskaźników i zdjąć przynajmniej wskaźnik napięcia i temperatury oleju, żeby wymontować płytkę).
Niestety temat był szybki (miała być tylko żaróweczka temp. zew.) więc nie miałem możliwości zrobienia "fotostory". Jednakże może któryś z kolegów przy okazji naprawy wykona taką instrukcję, myślę że wszystkie C4 mają ten problem jeżeli mają wskaźnik temperatury oleju.