.: AUDI KLUB POLSKA :.

Od jakiegos czasu cięzko pali mi furmanka. Trzeba krecić i łapie tak za 3 razem.
Zamontowałem zawór zwrotny zaraz na wyjsciu z baku i dalej to samo. Przezroczysty wąż na wyjsciu z filtra paliwa, nie ma żadnych pęcherzy powietrza.
Pełen bak czy pusty, zle pali. z górki czy pod gorkę, zle pali.
Jak odpali to tak jakby sie kajś odpowietrzał... Opary żrące i swy kolor...

Dzisjaj chciałem vagiem podziałac ale nie szło, bo to jakies 64 bity czy cos takiego i podczas siedzenia w aucie odczuwalem jak co jakiiś czas szarpnie silnikiem, przerwie...

do czego se przymierać ?? Jakie zrobic logi. ? bo podejrzewam że może sie jakaś pompka konczy,,,

Pacjent ATJ

001/004/007/013/018/023 statyczne

Dzięki spanky za podpowiedz ktore robić. Zrobie i wrzucę do oceny.

Ps. Do szefostwa. Sorki że nie nazwałem tematu po imieniu ale przyszedłem z placu zagotowany

po logach bedzie wiadomo być moze masz zle ustawiony początek wtrysku i stąd te smierdzące spaliny i cieżki rozruch

No tak tylko, ze w tym silniku nie ustawia się początku wtrysku.

Oprócz logów (jakie grupy juz wiesz) sprawdz cisnienie na pompie w baku i na tandemie.

Pozdrawiam

logi:

Log (0 - 001)
Log (1 - 004)
Log (2 - 018)
Log (3 - 007)
Log (4 - 013)
Log (5 - 023)

no fakt dopiero teraz spojrzałem ze to pompowytryski sorki zatem

W logach nie widac niczego złego.... sprawdzcie cisnienia na tandempompie i na pompie w zbiorniku...

napisz proszę łopatologicznie gdzie się wpiąć, zegarem o jakim zakresie, jak przeprowadzić pomiar.

Mam nadzieje że awaria znaleziona.
Pękł na pół trzpień co wchodzi w pompkę i srubę kontrująca z popychacza.
Telefonicznie okazało się ze w serwisie boscha maja takie trzpienie. No to w auto.
Na miejscu niespodzianka... ma tylko ze inny kształt. Na szczescie napatoczył się pracownik i powiedział że ja mam te trzpienie starego typu ktore były awaryjne i wymienili je na nowe ulepszone. Aby je zamontować to muszę zmienic sruby kontrujące.

Zamówiłem nowe sruby, trzpienie z uszczelkami na każdy wtrysk. W poniedziałek odbieram czesci i we wtorek rano będzie chwila prawdy ..

Bezwglednie usterka do usuniecia..... i daj znac czy sie poprawilo.... jesli nie bedziemy szukac dalej...

Ok. Autko po reanimacji uszkodzonej części. Przy remoncie silnika wymieniłem uszczelki na pompkach, zrobiłem na nich 10kkm i dzisjaj zapodalem nowy zestaw na kazdą pompkę..

Przeróbka trzpienia na wersję poprawioną aby nie było niespodzianek, mam nadzieję że te nowe ulepszone są dobre....

Autko zagadało bez problemu, delikatnie jakby coś gdzieś postukiwało, ale to moje dziwne odczucie, wiem te typy tak mają...

Zobaczymy czy jutro z rana odpali od strzała. Mam taką nadzieję ale życie pokaże że będzie inaczej ...

Jutro dzięki uprzejmość Arthurra poddamy go jeszcze skanerowi vag czy dawki są ok...

Jedno ważne pytanie... Najważniejsze logi jesli chodzi o dawki to 18 i 23 dobrze mówie Jeśli będą dużę odchyły bo były wymieniane trzpienie i śruby na popychaczach pompek, to jak korygować ustawienie śrubą

Śruby były ustawiane bez zegara pomiarowego, ktory wskazuje najniżej położony punkt wciśnietej pompki. Śruba była odkręcona na 200 stp jak jest zalecane do atj i ajm . Jeśli dawki wyjdą kiepskie -,+ to w którą stronę podciągnąć śrubę poluzować czy dociągnąć ja na 180 czy 220stp


Poniżej starałem sie opisać dla potomnych to co robiłem

Wiecie o co tutaj chodziło więc nie będe sie rozpisywał z demontażem wszystkiego.
To było powodem wymiany starych trzpieni na nowe podobno ulepszone ktore są montowane w młodszych rocznikach.
Pękniety trzpień na pół. Podobno to normalka
Nowy trzpien po lewej, pękniety w środku a po prawej stary trzpień w śrubie.

widok z innej strony

Ciekawostka dość ciekawa te opiłki na pompce to amelinium tak dokładnie z wyrabiających się gniazd popmki

Widoczne na pompce ślady otarcia o głowicę te jasne paski koło oringów.

Ale ok przechodzimy dalej...
Czyścimy pompki, zakładamy nowe oringi, pierscien i zawleczkę. W gore talerzyka wciskamy nowy trzpień.

Tak to wygląda

Z nowym

Ze starym

Luzne pompki w głowicy

Ze śrubami


Do montażu śrub i regulacji powinniśmy mieć specjalny zegar który pokaże nam ramię popychacza w najniższym położeniu( wcisnieta pompka).
ja to robiłem na oko z uzyciem waserwagi

Jesli mamy ramie popychacza w najniższym punkcie to skręcamy srubę do oporu a potem ją luzujemy o 200stp. Bez odpowiednich narzędzi cięzko ale ja se poradziłem kątomierzem


Zaznaczamy śrubę a potem ja cofamy i kontrujemy nakrętką i tak każdą... opis troszku skrócony bo wspomniane tam powinno być o odległosci ustawienia pompki itd ale to mozna znaleść na stronie Vag , Vw ...

skręcamy do kupy... palimy i vagujemy....

vag-owanie dopiero jutro, wiec w razie czego dopiszę resztę..

001/004/007/013/018/023

Czyli powtórka z rozrywki ... OK. dzięki za info

Edit z dnia 06.11. Odpalił od strzała troszku nim telepło po chwili. Długo go nie paliłem. Zaraz kolejny test czy będzie nim narywać ....i vag

logi sprzed chwili:

Log (0 - 001)
Log (1 - 004)
Log (2 - 007)
Log (3 - 013)
Log (4 - 018)
Log (5 - 023)

jest dobrze

No to browar chłopaki

w sobotę

za to nie jeden

Dzięki spanky za ocenę . Czyli można smigać bez strachu że cos nimi jest nie tak Bo wiesz, ustawianie pompek na oko, bez specjalnych przyrządów. Poziom krzywki z poziomnicą i kątomierzem

W sobote najgorsze w tym że od rana się trzeba będzie truć

Dzięki Artur za logi

Pali od strzała ?