.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam,

proszę o ocenę tego egzemplarza

http://allegro.pl/audi-a3-8p-i4173290176.html

Przednia szyba była wymieniana, tylni lewy bok robiony.
Instalacja gazowa jakiejś nieznanej mi firmy, ani BRC ani STAG.

Wygląda na ofertę prywatną ale. 18k za 2003 . Wady ... brak Alu - 800-1200 pln , 3 elementy do malowania -zrobić dobrze - 1200-1600 pln. Golas totalny .Nawet ori audio brak .
Gaz ... hmm za 2200 to jakaś kicha założona. Osobiście bym poszukał innej sztuki . Auto z tego co piszesz już wcześniej było robione , więc żaden bezwypadek.
Uzupełniając je o to co ma większość wystawionych alu + lakierowanie daje ponad 20k.
Osobiście bym odpuścił . A co do instalacji to zawsze lepiej kupić bez i samemu dać do założenia.

Czyli te 18 tys. to dużo czy mało za taki rocznik?
Alusy załóżmy, że można odpuścić, radio 300 zł na allegro oryginalne.
Lakierowanie zostaje, no i będę miał zdjęcia tego robionego boku, może będzie łatwiej ocenić jak bardzo było bite.

Nie chodzi o dokupienie radia. Jak masz ori audio masz 8 głośników + suba w bagażniku. Ciężko powiedzieć czy drogo czy nie .
Nie będę tu podawał cen igiełek ale za 20k masz wybór aut w 2003 /2004 dużo z dużo lepszym wyposażeniem. Oczywiście kupując innego za 20k tez nie licz na bezwypadek.
Ja osobiście bym nie kupił bo nie chciało by mi się uzupełniać tego auta w audio , lakierowanie , felgi itd.
Stopień zużycia musisz ocenic samemu , natomiast wyposażenie biedne . Szkoda kupować biedną wersję a potem sobie w brodę pluć.
Oczywiście nie wszyscy przywiązują do tego wagę . Ale A3 8P bez 17" alu to nie to .
Silnik też mocą nie grzeszy ale to jedyny w 8P , który teoretycznie do gazu się nadaje. Natomiast dobra instalacja kosztuje około 3k . Na ile ta jest dobra ... nie wiem.
Te 18 to nie jest dużo ... po tyle są najtańsze 8P ...natomiast jest to najbiedniejsza wersja do której trzeba dołożyć do lakierowania przynajmniej.
Kierownicę powinien mieć bez skóry , raczej zmieniona ale też mógł sobie ktoś doposażyć przy zakupie. No ale aby to sprawdzić trzeba vin rozkodować - 50 pln.
Do tego przypuszczam że nie ma FISa pełnego a to już przynajmniej u mnie dyskwalifikacja auta.

czy za 2200 gaz do 4-cyl 1.6 to kicha? Powiedziałbym że niekoniecznie...

Jeśli te 18 tys. za w/w "golasa" to niedużo, to co powiedzieć na taką wersję, w cenie jeszcze niższej?

http://allegro.pl/audi-a3-1-6-2005-r-am ... 46459.html

2005 to powinno miec chyba wysoki grill i nowa wersje kierownicy, chyba ze po crashu i wyienione po kosztach na najtansze co się da.

Czy ktoś może potwierdzić wersję kolegi?
Tutaj wyczytałem, że:
"Dwa lata od wprowadzenia modelu na rynek (początek produkcji – 2003 r.) auto w wersji 3-drzwiowej zostało poddane liftingowi, dzięki któremu w zakresie stylistyki upodobniło się do droższych modeli Audi. Stało się to głównie dzięki dużemu grillowi, który był wizytówką produkowanej od roku 2004 odmiany 5-drzwiowej".
Z tego by wynikało, że mogły występować w 2005 roku modele ze starym gillem?

Źródło:
http://katalog.autokult.pl/car/54,audi-a3

Tak . Duży grill wszedł chyba od 03.2005 , do tego można było kupić model 2004 w 2005 roku. Zresztą ten lepiej wygląda moim zdaniem od tego 2005-2007. Potem jest delikatniejszy i pasuje do A3.
Co do wyposażenia i wersji jest ok. Ale tak jak pisze sprzedający - auto jest uszkodzone . I tak włożysz 2-3 żeby go doprowadzić do normalnego wyglądu .Na zdjęciach nigdy nie zobaczysz wszystkiego.
Jak się nastawiasz że będzie ładny to się rozczarujesz. Ale jak się liczysz z tym że trzeba dołożyć z 3k do wyglądu to chyba warto bo konfiguracja fajna.
Upewnij się jeszcze co do silnika bo wychodziły 1,6 8V i 1.6FSI 16V tego nie zagazujesz bo się nie opłaca.

to zwykły 1.6 8v jest widać na zdjeciu, fsi miał inna pokrywe i było chyba napisane ze FSI, ale on coś strasznie okurzony pod maską chyba po jakichś rajdach, tyle ofert przejrzałem to tak okurzonego silnika nie widziałem, choć też nie były myte.

Hmm, no to coś nie tak, bo ten z ogłoszenia to rocznik 2005 z czerwca, więc powinien mieć dużego grilla?

tak powinien być duzy, poduszka kierowcy pewnie wystrzeliła to tez zmieniona po kosztach, no chyba ze sprzedajacy wkreca z data a tak naprawde to 2004 wiec wtedy sie by zgadzało

Jeżeli data produkcji to czerwiec 2005 to ma być duży ... ale sprzedający często podają datę 1 wszej rejestracji bo lepiej wygląda . Moim zdaniem rok produkcji 2004 data pierwszej rejestracji 2005.
Fakt że i w środku i pod maską zakurzony ale co z tego , przynajmniej nie picowany . A poducha kierowcy czemu po kosztach zmieniona ? jest taka jaka być powinna.
Co do grilla to wątpię żeby ktoś robił do tyłu , prędzej z małego na duży bo taki łatwiej sprzedać a ceny dużo się nie różnią.
Moim zdaniem zderzak ori auto po prostu 2004 r produkcji z rejestracją pierwszą 2005 . Wszystko można doczyścić jak nie jest powycierane a komorę silnika wymyć .
Moim zdaniem blacharka do ogarnięcia za 2-3 k do perfekcji ... no ale cena jest odpowiednio niższa to spoko.
Jak bym szukał 8P w 1.6 pod gaz to bardzo fajna oferta . Wpakować te 2-3k w blacharkę i będzie git. Auto przynajmniej już 5 lat w kraju więc przebieg realny raczej .
No i oczywiście nie będzie umowy na "Niemca" tylko z faktyczna osobą ... a to duży plus.
Zlepek być nie może bo koleś 5 lat nim pomykał , tak by szybciej opychał.

z kierownica chodziło mi poprostu ze starszy model=tanszy, ale tez mam takie przeczucie ze to data pierwszej rejestracji jest podana. Co do silnika to mam namysli to ze one maja chyba maskownice pod spodem fabrycznie? zn taki plastic co go zakrywa od spodu i wtedy sie nie brudzi tak, albo gość taki rajdowiec i jezdził po lasach, bo normalnie to silnik tak sie nie kurzy jezdzac po asfaltach.

Uświniony jest , może też być że osłony pod spodem brak i zaciąga ostro wtedy do komory. Ale patrząc też mimo kiepskich zdjęć na środek to widać że ten pył jest wszędzie. Może po budowach jeździł albo po pylistych drogach. Ostre mycie i będzie ok. Jeszcze po przełączniku można sprawdzić do liftu w pozycji pozycja paliła się na czerwono na wł . po pali się na zielono.
Zresztą można Vin rozkodować za free przynajmniej co do daty prod. Niech poda vin będzie jasne. 10 cyfra numeru Vin to rok produkcji .

Po nr vin wychodzi ze jest to rok 2005.
Natomiast czerwiec jest miesiacem sprzedazy/rejestracji.
Miał robione drzwi, podobno są źle spasowane nawet.
Kwestia z jakiego powodu tak się stało, ale tego już się chyba nie dowiemy...
No i ma jeszcze uszkodzoną lampę oraz zderzak z tyłu (latarnia podobno) oraz do roboty rozrząd, tarcze, olej.
Auto jest podobno z maja 2005r., to jeszcze odnośnie tego grilla.

Moim zdaniem jest ori ( nikt przy sprowadzeniu auta rozbitego nie przerabia na starszą wersję bo się gorzej sprzedaje ). Najprościej zadzwoń do ASO podaj vin , powiedz ze chcesz kupić grill i ile kosztuje. powiedzą Ci czy powinien być duży czy mały. Prościej się nie da.
Co i tak nie zmienia faktu ze trzeba troszeczkę do auta dołożyć.
Tak na szybko : zderzak 150 pln + malowanie 400 , lampa 100 pln. Drzwi do poprawki hmmm myslę że za 500-600 da radę. Tarcze + klocki dobre to około 1000 + robocizna 200 . Taniej 600+ robota.
Rozrząd to 500-600 + robota , olej coś dobrego to 250. Razem myślę że za 4k można go zreanimować jak tylko to do roboty będzie . No i jeszcze znając życie jak taki zapuszczony dojdzie polerka lakieru.
Myślę że jak nie głęboka to 500 stówek wystarczy. Suma summarum wyjdzie 22-23k. Ale tyle robiąc na wejściu z eksploatacją ( rozrząd , olej , tarcze + klocki ) to i tak ok.

Znalazłem informację na temat dużych i małych grilli, może się komuś przyda.
Otóż duże grille były montowane w wersjach 3 drzwiowych od sierpnia 2005 (modele od 2006r.).
Egzemplarze z pierwszej połowy 2005r. miały fabrycznie małe grille, jak również posiadały jeszcze stare kierownice.

No to jedź obejrzyj auto dokładnie pod kątem doprowadzenia do normalnego stanu . Bo wyposażenie i wersja całkiem fajna.
Oczywiście najlepiej się udać z VCDsem i go podpiąć .
Bo jak będziesz miał błędy na silniku , porządny gazownik gazu nie założy.
Moim zdaniem fajna sztuka a że wyjdzie po doprowadzeniu 21-22k. To nic cena ok. A tarcze , klocki czy rozrząd i olej i tak byś musiał prędzej czy później zrobić.
I jeszcze jedno , co byś nie kupił nikt nie sprzedaje auta w 100% ok za takie pieniądze. W każde trzeba włożyć jakieś PLN.
Tutaj masz przynajmniej pewność co do pochodzenia bo auto buja w PL już 5lat .
Nie będzie fikcyjnej umowy z Niemcem na auto wykupione jako wrak z firmy ubezpieczeniowej bez możliwości rejestracji.
A ponoć powoli biorą się za te kwestie sprawdzania legalności pochodzenia aut z zagranicy.
Nie picowane na sprzedaż a to jest duży atut , bo jak widzę auta po głębokiej polerce gdzie powłoka poprzecierana i po pół roku plamy wychodzą a z każdej szpary łącznie z silnikiem leje się flack to mnie odpycha na wejściu.