Przeczytaj co napisalem......to nie problem chechlanego malucha...auto zapala idealnie,ale widac nie odrozniasz pracy zimnego i cieplego silnika skoro tak samo pracuje przy +30 st na zewnatrz jak przy -10 po nocy na dworze.Ja wiem ze go nie depczesz ale tez nie zawuwazasz ze olej poczatkowo nie dochodzi do calego ukladu rownomiernie i dochodzi do tzw suchego startu motoru...tak tak to o to chodzi w olejach 0W40 i podobnych z wlasciwosciami magnetycznymi..chodzi o mniejsze tarcie na zimno.A ja mam mineral gesty w tych warunkach jak smola
.To nie jest "cudowny srodek" bo w przciwienstwie do magnetyzera dziala dosc pozytywnie i to nie na moje samopoczucie a polecany byl swego czasu przez Hołka i to nie w tv przy okazji reklamy chipsow
a przy wywiadach.Wiem ze polecic mozna wszystko tylko po co sami to lali?Nie zawiera teflonu,czastek olowiu,kulek miedzi i innych czaset stalych.Ma konsystencje oleju choc nim nie jest bo jest np ciezszy od wody.Nie uszczelnia silnika i nie ma nic wspolnego z jego "regeneracja" w locie.zmniejsza tylko tarcie ok 3x co jest chyba pozadane
.
produkt zosal przebadany przez:
1.Instytut Technologii Eksploatacji Labolatorium Badań Tribologicznych w Radomiu
2.Przemyslowy Instytut motoryzacji w Warszawie
3.Specjaliste tribologa prof.dr hab.inz.Stanislawa Labera z WSI Zielona Gora.
http://www.dn.uz.zgora.pl/pl/dwb/dwb2002_pl.html
to tylko link do tytulu monografii
Wyniki w pelni potwierdzily skutecznosc i doskonalosc produktu
Z zasady nie wlewam do mojega auta wszystkiego co mozna kupic w sklepie i ma cudowna nazwe
Wiec jesli ktos ma doswiadczenia zwiazane z tym srodkiem to chetnie poczytam.