Youpek napisał(a):
gitmar napisał(a):
Nikt tu nie jest wróżką by podać Ci na tacy wady tego auta. Rodzyn czy nie rodzyn, cena odstrasza przeciętnego Kowalskiego (bo on i tak nie kupi tego auta) a zapaleńców modelu gotowych zapłacić każdą kasę za eSkę jak na lekarstwo. Zwłaszcza w naszych polskich realiach.
OK, dzięki. Jak będe oglądał tą eSkę to mam zwrócić na coś szczególną uwagę?
auto jest proste w budowie, sprawdzać jak każde inne, głównie patrząc pod kątem napraw blacharskich, rzeczy eksploatacyjne rzecz drugorzędna chociaż jak auto serwisowane, są papiery i faktury to powinno być "do jazdy"