2007 koniec - to jest mechanicznie polift a wizualnie przedlift - często takie mieszanki sa na przełomie liftów.
Ja kupiłem auto które stało rok, wiec musialem wymienic np hamulce, ale to i tak w koncu trzeba, oraz zamek klapy tylnej - nie siłowniki, a ten na dole, to jakieś grosze. Akumulator od razu wpadł nowy, bo kupiłem na kompletnie rozładowanym. To co jest do zrobienia ale brak czasu mnie ogranicza to klamki keylessa - nie działają przyciski do zamykania, jest to częsta usterka w q7, ale nie ma pewności 100% ze to jest to ponieważ nie działa żadna, a nie wiem gdzie się udać w Wawie żeby ktoś zdiagnozował a nie tylko powiedział ze wszystkie do wymiany nie dotykając nawet auta, bo to to sam mogę powiedzieć
to to i jedno co mu dolega to odpalanie - jak kilka razy przekręcę kluczyk, bądz nacisne start bez hamulca to odpala super (świece nowe) ale jak odrazu to rzęzi jakby mu brakowało prądu - diagnoza była u 2 elektryków że to moze byc wadliwy akumulator, więc bede go sprawdzał niedługo. Wyglada to tak jakby mial małą moc startowa.
Ogólnie jestem mega zadowolony, miałem rózne auta, a q7 jak do tej pory pokonało wszystko wg mnie - łącznie z Porsche panamerą