.: AUDI KLUB POLSKA :.

witam specjalistów forumowiczów
mam taki objaw, Q5 - 2,0 177km, przebieg 240tyś, automat
zapala się za niskie ciśnienie oleju gdy zatrzymuję się z dużej prędkości i po chwil komunikat znika,
gdy jeżdżę po woli, wolno wyhamowuję przed zatrzymaniem to nie ma tego komunikatu,
natomiast gdy z dużej prędkości wyhamowuję np. na światłach i po zatrzymaniu samochód chodzi na wolnych obrotach pokazuje się ten komunikat.
wymieniłem olej,filtr i czujnik oleju.
od czego tu zacząć żeby zdiagnozować usterkę i nie wymienić po drodze pół samochodu
pozdrawiam i proszę o porady

Zmieniałes czujnik ciśnienia oleju czy poziomu oleju ?
Na bagnecie olej w normie ?

wymieniłem czujnik ciśnienia oleju (zgodnie z komunikatem -niskie ciśnienie oleju) nr.katalogowy 03C919081.
Olej na bagnecie w normie.

Może by tak wpiąć się z manometrem i zobaczyć rzeczywiste ciśnienie na rozgrzanym silniku.

Ciśnienie było mierzone, i na zimnym i na ciepłym mieści się normie parametrów...

nie było na 100% mierzone w momencie kiedy się komunikat pojawia.
Moja diagnoza na odległość to słaby silnik, w sensie już zużyty.
Dlaczego? Piszesz, że ciśnienie zapala się po jeździe, gdy wyhamowujesz z dużej prędkości - wtedy właśnie olej jest mocno nagrzany i ma małą gęstość, co za tym idzie, dużo trudniej jest utrzymać ciśnienie oleju. Zapala się ciśnienie bo jest za niskie. Pytanie teraz gdzie ucieka ciśnienie. Czy panewkami , czy pierścieniami, czy może gdzieś to sławetne tdi ma już nieszczelność, może na wałkach , może na pompie oleju... Jak dla mnie objaw bardzo niezdrowy i sugerujący początek przyszłej awarii.
Zatem - jeśli nie chcesz rozbierać auta, aby szukać gdzie ucieka ciśnienie, zmień olej na taki w normie, ale gęstszy, nie wiem na jakim teraz jeździsz, ale moze jakiś 5w40 albo zaryzykować i 5w50 na przykład, i jeździj dalej, albo sprzedaj auto, póki jeździ
Wróżę z fusów, więc proszę nie bić.

nie ukrywam że trochę załamka, dopiero kupiłem ten samochód.
zauważyłem że nie chodzi tu tylko o gwałtowne zahamowanie (po mieście gwałtownie hamuje na rozgrzanym i nic się nie dzieje) tylko o przejście na wolne obroty po zatrzymaniu z dużej prędkości na trasie np. 140-160 km/h wtedy ten błąd wyskakuje
zapala się napis - wyłącz silnik niskie ciśnienie oleju -
gdy jeżdżę tak 100 km/h nigdy się ten błąd nie pokazał
karzę zmierzyć jeszcze raz te ciśnienia i zamieszczę kody błędu
chciałbym mimo wszystko naprawić tą usterkę , nie tylko zagęścić olejem TYLKO JAK TO ZDIAGNOZOWAĆ żeby zminimalizować koszty "szukania"
może ktoś prowadzi serwis i potrafi się tym zająć mając na uwadze koszty
dzięki za odpowiedzi
proszę o Wasze sugestie nadal

Witaj Marcin czy mozesz napisac jak poradziles sobie z cisnieniem .Pozdrawiam