.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam.
W sobotę rano wylatuję z rodzinką na wczasy, a dzisiaj rano, jak leciałem do tyrki, to wywaliło mi płyn z hebli. MASAKRA !!! Komplet uszczelek zakupiony - poleciał przede wszystkim oring przy ręcznym(tam gdzie ta sprężynka), ale wymieniam komplet.
Teraz szybkie pytanko do znawców tematu, bo czas nagli tak jakby:

Jak ścisnąć w tylnym zacisku tą sprężynę w środku, w zacisku, pod tłoczkiem żeby założyć zabezpieczenie, żeby się ten blaszany kapturek nie podnosił i nie blokował dojścia do szczelinki na zabezpieczenie???? Całość rozebrana na części pierwsze i częściowo złożona.

Proszę panowie i pomoc, bo temat poważny się robi, a nie mam na razie czasu żeby ganiać jutro po 10 po mechanikach i prosić, żeby mi to zabezpieczenie złożyli.

PS. Tylko proszę nie szydzić i nie śmiać się z lajkonika, bo kiedyś musiał być "ten pierwszy raz" .

chodzi ci o pierscień segera (czy jakoś tak)? Kolega wymyslil patent wykorzystując ścisk stolarski, wtedy mozna na spokojnie zakladac seger.

THX Lukasik.
o tym właściwie nie pomyślałem. Proste rozwiązanie, tylko będę musiał jutro z rana ojca garaż przeryć, bo gdzieś się tam walały te ściski. Mam nadzieję, ze ten sposób będzie skuteczny, bo dzisiaj mało palców nie połamałem. Chodzi mi dokładnie o ten pierścień zabezpieczający, który jest pod tłoczkiem

od dołu
piszę, jak u mnie jest
śrubka z uszczelką, potem blaszka z cyckiem, potem podkładka, potem sprężyna, potem taki "kapelusik z blaszki", potem ten seger, potem góra tłoczka
.
To tak dla informacji. Chodzi mi o tarcze w B3 na tyle z prawej strony

PS. Panowie. Mała dygresja do tematu. Jeżeli nie macie zniszczonych mechanicznie zacisków, to regeneracja kosztuje (komplet wszystkich uszczelek w interkarsie) 22 PLN.

OK. Panowie.
Oficjalne podziękowania dla Lukasika za pomysł ze ściskiem stolarskim.
przy jego pomocy orza specjalnie przygotowanego przedłużacza z rurki i nakrętki udało się założyć segera na swoje miejsce. Heble działają. Pozostało tylko dokładnie odpowietrzyć, bo pedał trochę miękki jeszcze, ale już można spokojnie śmigać.
PZDR.
PS. THX również dla Marka za ciekawe koncepcje oraz poświęcenie czasu na rozważanie możliwości.