.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam.

1. W najblizszym czasie wymieniam sobie wykładzinę podłogową i pomyślałem, żeby od razu coś zrobić z podłogą ze względu na wiecznie wilgotne i gnijące maty wygłuszające pod wykładziną. W warsztacie chcą za taką usługę około 200 zł (zasilikonowanie jakiś dziur + malowanie podłogi jakimś specyfikiem, chodzi o to, żeby nie przedostawała się wilgoć do środka), jednak chciałbym to zrobic dokładnie sam, dodatkowo nie znam zbyt dobrze tych ludzi i nie chciałbym im powierzać mojego cuda. Robiliście kiedyś coś takiego? Co musiałbym zakupić?

2. Zmieniam wystrój wnętrza i potrzebuję zmienić kolor tych elementów http://img50.imageshack.us/my.php?image ... agegx7.jpg Czym Według Was najlepiej je potraktować, standardowo papierem ściernym, podkładem i farbą matową?

DZIĘKI WIELKIE Z GÓRY!

1. Co ci gnije? Moze pomyśl nad innymi dywanikami, albo posprawdzaj szczelnosc uszczelek, u mnie wsztsko jest suche

2. Co do malowania to na tych plastikach przy slupkach nie ma problemu, ale obawiam się czy listwy progowe wyrzymają, w końcu często się o nie nogą ociera i wiadomo jak to się może skończyć

Nie lepiej poszukać używek?

podłoge malują taką gumą do konserwacji..lecz to nie to samo co do podwozi...jest gęstrza i pędzelkiem sobie spokojnie pomalujesz..pozdro. ps kumpel tak robil w Golfie 3 Combi.

a prawa autorskie do zdjęcia są??

Jmm - no właśnie zapewne puściły te uszczelki. Mój znajomy robił coś takiego kiedyś u siebie w Golfie, pamiętam że zasilionowali mu byc może właśnie te uszczelki i pomalowali jakimś specyfikiem podłogę na czewono.

talib - wiesz dokładnie co do za guma i gdzie można ją kupić?

Maroonio - nie chciało mi się specjalnie do zdjącia swoich wyciągać, nie wiem kogo to jest

Jmm, jak masz tam sucho to sie ciesz. 3 kupy widzialem i kazda ma tam wilgotniutko

Ta wilgoć pod dywanikami bierze sie z kilu powodów:
1. Przeciekające podszybie: przejście linek, skrzynka bezpieczników, czerpnia powietrza do ukłądu wentylacji.
2. Uszczelki drzwiowe. Sprawdzić osadzenie uszczelek, ewentualnie poprawić położenie szyby wraz z prowadnicami.
3. Zatkane odpływy szyberdachu. Woda ciurka sobie po słupkach do środka. Odpływy udrożnić.
4. Pogubione gumowe korki w podłodze. Podczas jazdy po mokrym woda zaciągana jest do środka. Dorobić korki.

Jeśli porobisz te pierdoły będziesz miał suchutko.
Woda w bagażniku, która też nie jest nowością w kupetach leje się zazwyczaj przez osadzenie lamp. Wyciągnąć, wyczyścic, wkleić na silikon i będzie git.

zgadzam sie ja calą zime z dywanikami przejezdziłem i such miałem ja bym niczym nie malował

oj nie wiem dokładnie ale była kupywana w sklepie lakierniczym blacharskim. kumpel tez nie wie ale jakbys poszedl i powiedzial w czym sprawa jest napewno byś ją dostał.

Kup takie coś Boll w spreju i jak wyciagniesz wykladzine to tym popsikaj tam gdzie te korki gumowe i od spodu tez tym samym . W podszybie tez tym popsikaj gdzie te kanaliki . Stare wygluszenie wywal i załóz gąbke taka można kupic na metry ale grubosc 1 cm max. Zobaczysz ze pomoze . Pod nogi pasazera i kierowcy w przodzie pod wykladzine mozesz zalozyc mate taka specjalna , widzialem na allegro tez jest na metry i ona wyciszy autko .