wariatquattro napisał(a):
baskecik napisał(a):
Byk napisał(a):
baskecik napisał(a):
Masz rację , porównywałeś 1Z z pierwszych okresów produkcji, który posiadał wtrysk, przepływkę i ECU z epoki kamienia łupanego
Zajrzyj do nieco młodszej literatury o 1Z (94 wzwyż), gdzie wykres momentu jest nieco inny a silnik osiaga 202 Nm już poniżej 1900 rpm
Sam lubię NG za jego klang, pieknie mruczy ... ale to stara nierozwojowa konstrukcja na mechanicznym wtrysku. Czas jej dobiegł końca
O tym niewiedziałem. Jeśli tak to trochę
wygrywa z NG ale nie mam danych jak wygląda jego przebieg. Więc nie będę polemizował. Poza tym diesel ma krzywą momentu bardzo ostrą co powoduje że fajnie ciągnie tylko i wyłącznie w tym zakresie, poza nim to takie wewnętrzne fuj
No zaczyna się ukryte bleeee
Tam gdzie diesel ciągnie na maxa, tam benzyna dopiero zaczyna łapać ocb
W trasie przy wyprzedzaniu i przy miejskiej jeździe - bezcenne
nie wiem co ty tak z tym diezlem lol robisz.....jeden woli bezyne a drugi diezla to normalne,no ale nie pisz ze diezel jest lepszy od bezyny z turbo lub innym mocnym motorem bo glupoty piszesz,jezeli mowimy o sciganiu sie i osiagach,takie R8 V12 TDI w USA podejrzewam ze sie nie sprzeda nawet jedna sztuka
jak narazie to topowe modele z roznych firm motoryzacyjnych sa w bezynie i pewnie dlugo tak zostanie,diezel w sporcie motorowym nie istnieje i widocznie nie bez powodu....
w diezlu przy 1800obr/min masz max momen/obr a jak jedziemy razem przy 160km/h to ty masz zapiete 5/6biegow a ja 3 z 5/6ciu,jak pisalem wczesniej zalezy po co/do czego ma sluzyc samochod...i ten np. lepszy na taxi a ten do szybkiej jazdy
octavia TDI by Masters z bialegostoku moment 450nm ja nie wiem czy u mnie tyle jest(nie mierzone) to nie bylo sie sciganie a znecanie nad slabszym....
duuuzzzo wody uplynie zanim mocny diezel dorowna mocnej bezynie
jak wsadza TDI do porsche,lamborghini,astona,celic'y,supry..... i jak japonczyczy w D1 beda driftowac w TDI
,Sebastian Lob i kubica beda z tego korzystac to wtedy moze TDI faktycznie bedzie gora,niestety narazie to tylko ekonomia i kwestia gustu
bez urazy pozdrawiam
[/u]
Mocne diesle czekają na okazję do konfrontacji kolego ... doczekały się w tym roku na Le Mans i pomimo że konkurencja dobrze wiedziała, że Audi szykuje traktora to nie przygotowałą tych swoich szatanów na tyle żeby ich nie objechały 2 traktory z czego jeden zdechł i po remoncie dojechał na 3 miejscu ... przypominam , że startowała tam czołówka szatańskich benzyniaków. Dziwne , że koledzy zdajecie się tego nie zauważać.
Piszesz , że , cyt: "no ale nie pisz ze diezel jest lepszy od bezyny z turbo lub innym mocnym motorem bo glupoty piszesz,jezeli mowimy o sciganiu sie i osiagach" - rozwiniesz temat ,czy tylko będziesz mówił ogólnikami ?
W czym jest gorszy a w czym lepszy ?
Poza tym piszesz, że swoim 300-konnym autem ścigałeś się z innym, które miało prawdopodobnie nie więcej niż 200-230 KM (sądząc po 450 Nm momentu więcej nie miało) i rozumiem , ze to jest miarodajne porownanie, zwazywszy ze o v-max decyduje moc ... do tego pewnie Octa była w ośce ?
Stań z mastersowym Audi 200 i niech Marek obniży moc równiutko do 300 KM , wtedy to bedzie miarodajne porównanie. Ta sama buda, moc identyczna, wtedy to ma sens ...
Czytam i czytam i oczom nie wierzę , jakie argument padają w dyskusjach na obecny temat ... widzę , że pojedynek na argumenty nie jest możliwy a tak na to liczyłem ...
No offence oczywiscie