Pomimo że nie mam quattro to pozwolę sobie dodać dwa zdania. Każdy torsen ma taki parametr TBR (torque bias ratio). Czyli maksymalna różnica momentów obrotowych pomiędzy jego stronami którą potrafi podtrzymać. Np. jeśli TBR=4 to maksymalny podział momentu wynosi 20:80. Gdy wtedy tylnia oś ma trakcję do 200nm a przednia do 50nm to torsen właśnie tak podzieli moment obrotowy (jeśli silnik przyłożny 250nm). Gdy potem jedna z osi (np. tylna) wpadnie w poślizg i jej trakcja spadnie do 10nm to druga (w tym przypadku przednia) dostanie co najwyżej 10*TBR=40nm. Więcej momentu obrotowego silnik po prostu nie wygeneruje bo wszystko pójdze w poślizg tylnej osi. A gdy jednej z osi nie ma, to druga dostaje 0*TBR=0nm
Tak przynajmniej rozumiem zasadę działania tego mechanizmu (w wersji bez blokad)
Pozdrawiam