.: AUDI KLUB POLSKA :.

hehe niestety. Kupeta ma otwieraną klape i wsio idzie wepchnąć, a w sedanie niestety.
Ja niestety wózka nie musze pakować
Ostatnio motam sie jak 2 psy przewozić by na siedzienia sie nie wpierdzielały.

mq a widziałes kiedyś bagażnik w 90q zasilanej LPG

Wózek wózkowi nie równy. Ja mam wersję prawię max I faktycznie w Coupe, to masz wielkie drzwi do wielkiej dziury...a ja w sedanie...to może przestrzenie duuże, ale dziura mała...

Spokojnie, najgorsze jest pierwsze pół roku. Jak zrobi się cieplej i dzidzia nauczy się samodzielnie półsiedzieć-półleżeć kupisz spacerówkę-parasolkę i będzie OK. Dwa lata temu sprzedałem B3 bo mi się wózek mieścił tylko po zdjęciu kółek (POLAK) i nic więcej do bagażnika nie wchodziło (inna sprawa , że miała już 450 tys.km). W 100 mieści się bez zdejmowania kółek - wózek pełnowymiarowy, składany (taka dźwignia na rączce, przekręcasz i ma 40 cm wysokości).
Wnioski na przyszłość? Szanowni Koledzy, kiedy kupujecie wózek, podjedźcie samochodem pod sklep i sprawdźcie, czy wam wejdzie do bagażnika.

A masz mniejszy od mojego ?
http://www.kwapinski.net/audi/mpic/P1230013.jpg
fotka jest dosc duza !

hehe Mq i tak masz większy niż w 90tce z gazem

eee, toz to kawał bagaznika jest , moj jest ciutke mniejszy i mniej ustawny

Kółka zdjęte nie wystarczą. Mam wózek Tako. Skłąda się dość nietypowo. Mam sposób, ale w bagażniku nie może być nic żeby go włożyć. Nie problemem są rozmiary bagażnika. Gdyby nie mały otwór ładunkowy, to weszłyby 3. Wózek ma być przedewszystkim praktyczny i komfortowy dla dziecka i łatwy w korzystaniu przez małżonkę. Zmieniać auta z powodu wózka nie będę. Jestem nieugięty... A zresztą...od czego są flexy, wiertarki, młotki...

p.s. dwa miesiące temu przewiozłem bez kłopotu dwa silniki od Zuka kompletne z oosprzętem luzem + skrzynia wielka narzędziowa. W sumie 280 kg w bagażerce, 70 z tyłu na dywanikach i jeszcze dwie osoby.Przy starcie podrywało mi przód... A taki wózeczek...to kłopot