moja najglupsza.. ehh wstyd sie przyznac
Audi B3 1.8, zima chyba 2 lata temu co tak sniegiem nawaliło w sylwestra
pozniej byla odwilz i kazdy stary moher kopal kanaly na garazach aby czasem mu pod drzwi woda nie podeszła.
No wiec jeden dupek wykopal dziure (rów) w lodzie o dlugosci 10 metow.
Pech chcial ze wjechalem w ten row przednimi kołami chcac wjechac do garazu. Kapa - auto nie mialo szans wyjechac, nawet łopata nie pomogła, pech był na tyle duzy, ze byla to godzina 2 w nocy i byłem sam
no wiec zapiąłem pierwszy bieg, wysiadłem z auta i na uruchomionym silniku sam zacząłem bujać autem.. Wyjechało i rownie szybko wjechało w moje drzwi z garazu
Straty: halogen, kierunkowskaz, reflektor, maska i zderzak domalowania