martab99 napisał(a):
Bardzo dobre przykłady. Głównie na to że warto auto oddawać komuś kto wie co robi
Tak pewnie, że warto.
Tylko jak ten ktoś jest w pobliżu. Sorry, ale ja nie będę jeździł po 100km z każdą pierdółką do mechanika. Ja się nauczyłem, że jak mam dać komuś kasę za to, żeby mi coś zjeb..popsuł to wolę sam to popsuć. Bez sensu jest to, żebym po każdej wizycie w naprawie musiał wchodzić pod auto i patrzyć czy śrubki są podociągane. A to, że lubię robić przy aucie, wiem mniej więcej jak coś działa i wiem po co są klucze to robię.
Co każdy z was lata do informatyka by zainstalować grę, aplikację, podłączyć monitor? Chciałbym to zobaczyć, przecież specjalista zrobi to lepiej.
To już się śmieszne robi. Każecie iść do wykwalifikowanego specjalisty by ustawił i zbieżność, ustawia na maszynie, jest perfekt, wskazuje idealnie, a auto lata po drodze jak złe od prawej do lewej. Ale mam być happy bo jest ustawione profesjonalnie. No ale z drugiej strony napędzam przemysł, mechanik zarobił, niedługo oponki do wymiany, więc i przemysł oponiarski zyska, a razem z tym całe zawieszenie do roboty i znów ustawianie zbieżności itd. itd.