.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam
Czy ktoś się orientuje czy w B6tkach były jakieś silnika, które nie miały problemu z pierścieniami i braniem wiaderek oleju?

VR6. Polecam, spalanie ciut wyższe, ale jazda nieporównywalna.
Jeden ma ponad 160tkm, drugi 280tkm i nic nie ubywa między wymianami co 15000km.

Silnik to ja wiem ale cały czas mnie ten DSG męczy, co prawda fajnie się tym jeździ nawet Golfem z TDi ale jednak ewentualny remont/naprawa do połowa auta

Bzdura! Jakieś mity o DSG krążą utworzone chyba na początku ich istnienia, kiedy faktycznie mało kto potrafił się za to zabrać. To.jest skrzynia manualna z 'doklejoną' ludzką ręką w postaci mechatroniki.
Wymieniałem w jednej łożysko i dwa zawory sterowania sprzęgłami, w drugiej już też słychać łożysko, też wymienię i jazda. Nie takie DSG straszne!
Po za tym z VR6 siedzi najtrwalsze DSG z dobrym mokrym sprzęgłem.

Ujeżdżałem B6 z DSG na pokładzie i...tęsknię za takim automatem.

Tiptronic przy DSG to wolna krowa w kwestii szybkości zmiany biegów.

W tych rodzajach DSG to jestem zielony ale dobrze wiedzieć, kiedyś widziałem Twoje posty chyba na forum passata o wymianie tego łożyska

Tak, to moje posty. DSG ma 'swoją' kulturę pracy, czasami, sporadycznie słychać lekkie stuknięcia przy redukcji biegów chyba z 3 na 2 w każdym aucie. Już przywykłem i nie zwracam na to uwagi. Nie jest to oznaką uszkodzenia w skrzyni. One tak po prostu mają. Jeśli żelastwo ma się tam w środku przemieszczać w ułamkach sekundy, to nie ma cudów, jakoś musi się na czyś zatrzymać
Z perspektywy 3 lat użytkowania 2ch aut, z czystym sumieniem polecam.