.: AUDI KLUB POLSKA :.

PO pierwsze witam serdecznie wszystkich obecnych..
PO drugie przymierzam sie do A6 '95, 2.6 stale quattro, ma dosc konkretny przebieg,
Bede wdzieczny za info po jakim przebiegu konieczny jest generalny remont silnika.

Wszelkie sugestie odnosnie tej maszyny mile widziane.

Dzieki

Ja znam jedna taxowke C4 2.8 ktora ma na liczniku troche ponad 900tys km i jak do tej pory nic zlego sie z motorem nie dzieje ... Mial natomiast robione glowice.

Dzieki,
No ta ma 280 tys, z czego wiekszosc na dlugich trasach ,...wiec nie tak fatalnie

Uważaj bo takie auto lubi dużo spalić :grin:

witam
przebieg o niczym jeszcze nie swiadczy - tym bardziej ze mozna nim sterowac.
wszystko zalezy od tego jak poprzedni wlasciciel eksploatowal to autko (na jakim oleju jezdzil i jak czesto go wymienial, jak bardzo katowal zimny silnik etc.) niejedno autko z najechanymi 280tys km jest w lepszym stanie niz to z "137558 km"
poza tym bardziej skup sie na tym czy nie zostawia 4 sladow bo mechanicznie mozna autko odbudowac do stanu zadowalajacego, potem mozna przyjzec sie mu dokladniej od strony mechanicznej
powodzenia

Dzieki wielkie, cod o ilosci sladow to akurat spoko - nie jest to import niemiecki w 3 czesciach )
Tak jak pisalem z tych 280 wiekszosc zrobiona dlugich trasach, a maszynka serwisowana regularnie przez wuja- maniaka w serwisach Audi...wiec poziom ryzyka jest relatywnie niski

SIEMANKO

Jak chcesz 2.6 to sprawdzaj ciśnienie bo te motory mają tędencje do wypalania zaworów, a szczególnie na 6 garku. A tak wogle to szukaj 2.8 12V lub 2.8 30V w tych motorach 500 tys. km. to pestka. Mam znajomego
co trzasnoł 1.000.000km(JEDEN MILION KM)

280kkm to normalny przebieg na te lata auta. Jak motor był serwisowany to drugie tyle z palcem w ...... :oko:

to ja tak przy okazji mam pytanie:
mam silniczek 2.8 na liczniku ma ok 300 tys. i bierze mi ok litr oleju na 1000km, jak daje mocno w pedal to wiecej wymienilem uszczelniacze i nie dalo to porzadanych efektow, teraz mysle zeby wymienic pierscienie, ajak myslicie, czy to pomoze, a jesli nie to co robic dalej?

dzieki za kolejne posty, mam nadzieje, ze czegos ciekawego sie jeszcze dowiem..)

PS widze kolega od C4 2.8 prywate odwala ) hle hle

2.8 to chlejusy ... zarowno paliwo jak i olejozerne ... 2 litry oleju na 10 tys km to norma ... natomiast litr na 1000 to duzo za duzo ... przede wszystkim zlikwiduj wycieki ... jakby ci palil tyle oleju to za toba bylo by siwo-niebiesko od dymu spalanego oleju ... no chyba ze tak jest ... :zakrecony: ... a co do zywotnosci silnika to ten problem pozostawilbym historykom ... bo pewnie oni beda mieli najwieksza zagadke za kilkadziesiat lat z tymi silnikami ... bo Bog jeden raczy wiedziec ile tak naprawde maja nakrecone silniki jezdzace w Audi po Polsce a ile jeszcze zrobia ... :zakrecony:

Hansik, jezeli pijesz do przekrecania licznika - to spoko ten samochod ma faktycznie 280 kkm.
Jestem cieniutki jezeli chodzi o wiedze o duzych brykach.. natomiast "mowi sie na miescie" ze do 500 kkm w sumie powinno byc spokojnie w sensie ze nie ma koniecznosci grubszego remontu.
samochod byl przywocie serwisowany i zadbany wiec mozna przyhj ze jest w normalnym stanie jak na swoj wiek.

heh ... na miescie to jak otwieram maske to wszyscy zeby zbieraja z chodnika ... taka jest wiedza ludzi na temat silnikow ... w polonezie i duzym fiacie magiczna granica bylo przekrecenie licznika ... w Audi chyba tez ... ale jest to granica czysto psychologiczna bo nie slyszlalem o tym zeby sie dobrze serwisowany silnik skonczyl ... moglbym tu tysiace przykladow przytaczac na to ze samochodow nie nalezy oceniac po przebiegu ale szkoda czasu i miejsca na forum ... tak cvzy inaczej ... bron cie panie przed remontem silnika ... aa no i witam i pozdrawiam uzytkowqnika jedynej slusznej marki quattro

". moglbym tu tysiace przykladow przytaczac na to ze samochodow nie nalezy oceniac po przebiegu ale szkoda czasu i miejsca na forum ..."



hansik gdzies slyszalem taki text ,ze Polacy kupujac auto patrza tylko na kolor(oby nie bialy) i przebieg ( 15 lat auto-100tys )

Hansik, z tego jako laik wnosze ze normalnie eksploatowany silnik tej klasy spokojnie moze sobie zyc 500 i wiecej kkm i nie powinien sie mowiac krotko rozpieprzyc ?

Coz dzieki za powitanie w klubie quattro - ale ja byc moze za miesiac -dwa bede sie mogl podpisac A6 2.6 Quattro

500 czy milion co za roznica ? ... to ty jeszcze nie masz tego autka ?

Ano nie - pytam sie bo mam namierzona furke i w sumie jedyn awatpliwosc jaka pozostala to kwestia czy 280kkm to duzo czy malo jak na taka maszynke.

i tyle .

nie zwracaj uwagi na przewbieg , sprawdz czy silnik nie ma wyciekow , czy skrzynia i most nie maja wyciekow czy wszystko jest proste i na swoim miejscu , poprostu , sprawdz czy auto jest technicznie OK.... jakbys potrzebowal jakichs konkretnych danych to pytaj

Ano wielkie dzieki:-))) jakby co wystukam do pytanko:-)

nie wiem, jakoś nie jestem do tego przekonany, w poprzednim audi - udokumentowane 290 tys. i wymiana uszczelniaczy + pierścionki, dodam, że samochód jeździł na syntetyku castrolu RS i był dobrze serwisowany.
Dla mnie to jest już grubszy remont...
W obecnej audicy, na liczniku 230, ale myślę, że setka wiecej, i szykuje się to samo - te uszczelniacze w audi to chyba nie jest najmocniejszy punkt.


Przy okazji wymiany tych uszczelniaczy, jeśli zwala się głowicę, to właśnie chyba warto odrazu pierścienie zmienić, tak zrobiłem poprzednio, i tak zrobię teraz.
Pozdrawiam, i wszystkich witam na tym forum, gdyż jestem tu nowy.
a.w.