.: AUDI KLUB POLSKA :.

dymi. Dostała nowy silnik, nową turbinę (to znaczy używaną, z innego auta), jeździ, jednak przy ostrej jeździe zaczyna dymić na pół ulicy. Podejrzewam turbinę, mimo wszystko, wątpię, żeby to uszczelka była bo mam stalową. No chyba, że przepuściła...

W każdym razie, jak pan K. będzie miał czas w przyszłym tygodniu to jadę do niego na ostateczną diagnozę, naprawę i wymianę ewentualną zużytych części. I NIE WYJADĘ OD NIEGO DOPÓKI MI JEJ NIE ZROBI, CHOĆBY MIAŁO MNIE TO KOSZTOWAĆ MAJĄTEK. :bardzozly: :bardzozly: :bardzozly: :bardzozly: :bardzozly:

No , jestem po przejażdżce. Przestała dymić (przynajmniej tak mocno ) . Chyba resztki po oleju i wodzie z poprzedniego silnika w ukł. wydechowym się odłożyły i po prostu się wypalały. Teraz już tak nie dymi, ale jeszcze trochę tak. Zobaczymy co będzie dalej. Na razie jej nie pędziłem więcej jak do 5000 rpm i na pół gazie...

Pozrdawiam.

olej w intercoolerze... i dawaniu po garach wyciągało olej i wypalało... zdrowo dla IC.... nie ma strachu...normalka

Zgadzam się, teraz już całkiem przestała dymić.

Jednak jest jeden niepokojący objaw. Przy prawie max wciśnięcia gazu "szarpie". Podejrzewam elektronikę bo z mechaniką już nie ma co się psuć.