.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam
Mam nietypowe pytanie, bo dotyczące VW. Mianowicie zastanawiam się nad kupnem drugiego samochodu. Mam możliwość kupić VW GOLF III z 93 roku. Ma on silnik 1,9 Diesel o mocy 75 km. Samochód jest zadbany, pierwszy właścieciel (cały czas autko jest w Niemczech), nie widać rdzy, nie było bite itp. (samochód znajomech)> Mogę go kupić za 500 Euro. Po przywiezieniu do polski wyszedł by około 6 tys. zł. Jedyna wada tego samochodu to przebieg, a mianowicie 290 tys. km. Jak na diesla wydaje mi się że nie jest to za dużo (do 400 - 500 tys powinien wytrzymać). Co sądzicie na ten temat? prosze o pomoc w podjęciu decyzji.
pozdrawiam

PS. Najważnieszym samochodem i tak będzie AUDI

nie wiem jak chcesz go zarejestrowac bo wprowadzono euro 2
jest jeszcze podatek VAT i akcyza od wartosci auta w polsce!!!!

tyz sie zastanawialem jak ten myk masz zamiar zrobic.praktycznie nie mozna sprowadzac aut starszych niz te z 1997r kiedy to zaczely obowiazywac normy eemisji spalin<euro2>tak wiec sie zastanaawiam jak to zrobisz.....???

Wlasnie nie przywieziez go chyba ze przeszczep z total szaden numerkow .Nawet na mienie przesiedlencze jak bys przywiozl nie zarejestrujesz bo nie ma normy Euro2.
Zajrzyj na http://www.clenie.hg.pl i na http://www.unfallwagen.net
tam sporo pisza na ten temat.
Takze rozgladaj sie w kraju.
pozdr.

cena jest zabardzo atrakcyjna jak za III w dieslu i nic nie bita

Norma euro 2 w np. B4 TDi jest od `95 roku.

przede wszystkim jak ci wyszło te 6.000tys. na granicy z tego co wiem przyjmuje się cene auta na naszym rynku pomniejszoną o vat czyli około 12.000 +65%cła+22%vat i ci wyjdzie cena KOSMOS :zakrecony: :zakrecony: :zakrecony:
chyba ze przeszczep pozdrawiam

No to pokolei:
Zaczne od wyjaśnienia skąd wyszło mi 6 tys, i przyznaje się, troche przesadziłem. Opłaty wyjdą (przynajmniej powinny) jak w poniższych obliczeniach:
Załóżmy wartość samochodu wg. Eurotaxu 16 tys zł:
16 000 - 22% VAT ( :1,22 ) = 13 114
13 114 - 64% Akcyza ( :1,64 ) = 7 996
7 996 - 35% Cła ( :1,35) = 5 923

Więc wartość celna wynosi 5923 złote. Przy wyznaczaniu wartości celnej NIE bierze się pod uwagę tego, że na samochód obowiązuje zerowa stawka celna (przynajmniej 22 grudnia 2001r tak było, kiedy to przywoziłem swojego AUDIka)

Teraz opłaty:
z kwoty 5 923 64% Akcyzy ( *0,64 ) = 3 790
do sumy wartość auta + akcyza (9 713) doliczamy 22% VATu: ( *0,22 ) = 2 136
Co daje łącznie opłat: 5926 PLN
Teoretycznie samochód kosztuje w tym momencie 11 849 złoty, w rzeczywistości kosztuje jednak 5926 PLN + 500 EURO.
Do kosztów należy doliczyć:
dokumenty SAD na granicy i w urzędzie celnym, w sumie około 300 zł, pierwszy przegląd około 200 zł, ubezpieczenie w Niemczech i rejestracje, około 100 EURO. Przy pierwszej rejestracji opłata za wydanie ksiązki pojazdu 1000 lub 500 zł, muszę się zorientować.

Druga kwestia: EURO 2
Wystarczy że w niemczech jakiś warsztat wystawi nam zaświadczenie z jakimiś pieczątkami że samochód spełnia tą normę i jest OK. Przy pierwszym przeglądzie trzeba będzie jeszcze "ponegocjować" z diagnostą i jest do załatwienia. A jeśli nie będziemy mieli zaświadczenia z Niemiec że auto spełnia normę EURO2 to zaświadczenia takie wystawia np. ASO VW AUDI Lellek w Opolu.

I teraz moje pytanie:
CZY OPŁACA SIĘ PRZYWOZIĆ SAMOCHÓD KTÓRY MA 290 TYS KM PRZEBIEGU I NIE JEST TO AUDI ??
Prosze o odpowiedź,

pozdrawiam

jezeli mozesz przywiezc samochod za 6 tys warty 16 tys to odpowiedz moze byc tylko jedna. nawet jak dojdziesz do wniosku ze nie da sie nim jezdzic i sprzedasz za 10 tys

co do technicznej strony tej operacji - szczerze mowiac watpie

zaswiadczenia euro 2 wystawia fabryka a nie jakis tam mechanik jakimis pieczatkami

ewentualnie przedstawiciel VW na polske ale golf z TD nie spelnia E-2!!!

jedyne co moge powiedziec to tylko zyczyc udanego przeszczepu :grin:

Dzięki za uwagi. Widziałem jednak opla omege z 1990 roku, który został sprowadzony kilka tygodni temu i jest już zarejestrowany. Myślę że też nie spełniał EURO2 fabrycznie, miał jednak zaświadczenie o E2 z jakiegoś warsztatu w niemczech. i wszystko przeszło i jest OK.
Pozdrawiam

Ja musze to potwierdzić. Mój znajomy sprowadza z niemiec sztrucle różnego rodzaju a w szczegołności VW GOLF II D. I on też załatwia to w ten sposób że wspawawywują KATA i jeszcze parę innych pierdół robią i wtedy auto idzie na pomiar spalini jak spełnia to dostaje kwit i można zarejestrować w Polsce. Tak sprowadza się do POLSKI wile auto które nawet u nas nie mogły by już jeździć !!!
Pozdrawiam
DeS

golf II D i spelnia E-2 nawet z 5 katami to niewykonalne!!!

no ale korupcja jest caly czas wiec nic mnie nie zdziwi

Uwierz mi jest to wykonalne !!! Ale nie jest to tylko kwestia KATA ale również kilku inncyh czynników. Tak jak napisał to ADISIWY jest to kwestia wydania kwitu nie przez jakiś tam warsztat tylko przez stacje Volkswagena !!!
Pozdr
DeS

niewykonalne mialem namysli spelnienie normy E-2 w glfie z zwyklym D
a to ze da sie zalatwic papier to juz inna sprawa tak jak pisalem ze w naszym kraju wszystko jest mozliwe tylko dziwi mnie ze mozna to zalatwic w prosty sposob bo:

1-jak sie orientuje czaba wyslac do fabryki lub przedstawiciela dane samochodu(nr.silnika) i na tej podstawie wydaja odpowiedni dokument

2-mam wielu znajomych co sciagaja fury od lat i jakos nie ciagna tych starych a przed ustawa to wozili takie sztrucle ze glowa boli i nie sadze zeby nie potrafili czegos tam zalatwic bo wswoich czasach robili takie numery ze nie starczylo by miejsca zeby to opisac

popytam jeszcze ich co o tym temacie mysla i wszystko tu opowiem jak na spowiedzi :grin:

W zwykłym golfie to nie jest oczywiście możliwe !!! Ale jak się troszkę popracuje troszkę posmaruje tam gdzie trzeba to jest to wykonalne !!!
Pozdr
DeS

kto smaruje ten jedzie !!! haslo pasuje jak ulal do tej histori

tak jak pisalem popytam "fachowcufff"i napisze

Mówie o jednym i o drugim !!
pozdraff
DeS

ale ja juz zdazylem zmienic posta ale najwazniejsze ze sie dogadalismy