.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam.
Mam techniczne pytanie - jak wygląda sprawa automatu w C4? Bo jest w komisie 1992 (składak 1997) za 19 000 2.3 benzyna bez gazu, automat i z działającą klimą. W środku bieda, ale stan jest w miarę dobry. Silniczek chodzi idealnie, lekko cieknie przekładania kierownicza, tylko boję się o ten automat. Jak wygląda sprawa w przypadku awari żeby wymienić skrzynie na manuala? Czy pasuje bez problemu, czy pedały pasują? Numer silnika jest chyba też jakiś nietypowy - AAR - czy to jest tylko do automatów? Czy może dać sobie spokój i szukać bez klimy i z manualem? Pozdrawiam.
p.s.
Sorry, że takie długie...

Automat padnie jeśli było cos przy nim mieszane przez partacza jakiegoś - w przypadku autka z komisu - trudno to przwidzieć - chyba żebyś dotarł do właściciela. Ewentualnie wskazany jest test na VAGu abyś sprawdził czy nie wystepuja usterki jakieś. Automatem powinien się przed zakupieniem oprócz kupującego przejechać ktoś, kto się na automatach zna, a przynajmniej używa. Przekładka na manuala wiąże się z wymianą skrzynki, sprzęgła, pedałów, komputera sterujacego pracą zespołu napędowego oraz być może wiązki elektrycznej.
Generalnie automat wart jest polecenia - jeździ sie tym inaczej niż manualem, a przyzwyczajenie do niego musi potrwać.

Co to jest ten komputer sterujący pracą zespołu napędowego? I jak działa? Tam nie ma Quattro, więc chyba wystarczy żeby do ręcznej zmiany biegów silnik po prostu chodził? Może się mylę, ale w C3 tak było, żadne dodatkowe komputery nie były potrzebne. A jak poznać czy automat jest mniej więcej dobry - nie może szarpać czy co? Bo jest trochę brydny z zewnątrz od oleju (starego), pod przekładnią kierowniczą. I jeszcze sprawa klimatyzacji - czy może coś paść, a jak juz padnie sprężarka czy coś to czy ogrzewanie działa normalnie? Dzięki.

I jeszcze pytanie o test VAG - gdzie w C4 jest gniazdo do podłączenia testera? I ile taka usługa może kosztować?

No niby powinno wystarczyć aby silnik chodził, żeby wszystko działało, ale gdyby to tak było do końca prawdą, to fabrycznie by wypuszczali uniwersalny komputer, a nie produkowali rózne.
A może wypowie się ktos madrzejszy, bo ja za słaby jestem do takich rozważań.

8) miałem 100c 4 2,3 aar i miał 133 koniki,silnik jest nie do zajechania

mój automat przy przebiegu 192 tys. nie zdradza żadnych niepokojących objawów - zmienia płynnie, nie szarpie, przełącznik normal/sport działa za...ście. Po zakupie zrazu wymieniłem olej. Z silnikiem 2,3 chodzi przyzwoicie, choć demon przyspieszeń to to na pewno nie jest. Zuzycie paliwa w mieście 11,3 L/100 km.