.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam,

Piszę do Was z jedną sprawą. Jestem ciągle posiadaczem poczciwego A6 C4 2,5TDI AEL i mam mały (chyba) problem, który ciągnie się już chyba z 4-5 miesięcy.
Od jakiegoś czasu mam problem z odpalaniem auta, pali ciężko nawet jak jest ciepło, po uruchomieniu chodzi jakoś tak ciężko (kiedyś jakbym postawił szklankę wody na silniku to kropla by się nie wylała) i nie wiem co jest grane. U mechaników byłem już nie wiem ile razy, regulują ciągle kąt wtrysku, wymieniali przewody paliwowe, nawet pompę wtryskową woziłem już do regeneracji. Ciągle to samo. Po jeździe jak auto postoi 3-4h to muszę chwilą dłuższą pokręcić zanim zaskoczy. A jak kręcę rozrusznikiem to silnik jakby odpala, gaśnie, odpala, gaśnie...
I dopiero niedawno mnie oświeciło że przecież jest jeszcze AKP i właśnie Wy.
Kiedyś robił mi diagnostykę na spotkaniu we Wrocku (bywałem tam kilka razy na spocie - takie ciemnozielone A6 kombi) toms001 (ten kolega od S6 Plus C4). Pamiętam, że kiedyś coś podobnego mi się działo, wtedy toms001 posprawdzał wszystko i kazał przesunąć pompę wtryskową w stronę silnika i wtedy cud się stał i auto zaczęło palić bez problemów. Teraz nie mam już pojęcia co się dzieje.
W związku z tym pytanie czy może mi ktoś z was pomóc i sprawdzić jakoś to moje auto ? Chętnie podjadę do Wrocławia lub w okolice na diagnostykę, bo już naprawdę nie wiem co robić z autem.
Nie mam niestety żadnych namiarów do toms001'a, ale wierzę że znajdzie się ktoś kto obejrzy auto i mi pomoże.

Pozdrawiam,
Paweł - świerku

przesuniecie pompy to zmiana kąta wtrysku. przesunięcie w stronę silnika to jego zwiększenie więć auto paliło łatwiej.
sprawdz:
czy w układzie paliwowym nie masz powietrza (przewód filtr-pompa)
jaki jest kąt wtrysku
jaka jest dawka paliwa

jednym słowem logi grupa 000.

Przy tym silniku przesuniecie pompy powoduje tylko zmiane naprezenia paska,kat wtedy oczywiscie tez sie moze zmienic ale nie tak sie go ustawia.

w ten sposób poprawia się ustawienie kąta wtrysku. kręcąc kołami z tyłu pompy i kołem rozrządu nie ustawisz kąta idealnie.
naprężanie paska i luzowanie może być przez napinacz a nie przez ruszanie pompy. kręcisz pompę wokół jej osi więc jakim cudem naprężysz pasek ?

Taa a świstak siedzi i zawija...

Pompa obraca się według osi, więc JAK DO JASNEJ LUZOWAĆ CZY NAPINAĆ PASEK ? Służy to do precyzyjnego ustawienia kąta. Może się wydawać że zmieniamy naprężenie ale tak naprawdę sprężynują nam przewody wysokiego ciśnienia. Właśnie tak się ustawia kąt ! Na kole wałka możemy go regulować jeśli rozjazd jest za duży by ustawić pompą.

Kat wtrysku ustawia sie luzujac srube na kole ktore jest przykrecone do walka rozrzadu i jest to ustawienie statyczne,korekcje robi sie za pomoca komputera,pasek napina sie przesuwajac mocowanie pompy w dol lub w gore wzgledem silnika,tutaj dodatkowa sa napinacze wiec nie ma takiej potrzeby ale we wczesniejszych 5 cylindrowych dislach nie bylo zadnego napinacza paska pompy wtryskowej,pompa do łapy przykrecona jest trzema srubami i luzujac je mozna obrocic pompe ale nie sluzy to do ustawiania kata wtrysku!!

nie ma możliwości przesuniecia pompy w góre lub w dół.. można tylko ją obracać w prawo i lewo na tzn fasolkach.
naprezac albo luzowac pasek można napinaczem i to też ma wplyw na ustawienie kąta wtrysku.
kąt ustawiamy rozrządem a poprawiamy kręcąć pompa. nie ma to żadnego wplywu na pasek bo pompa zamontowana jest osiowo.
rozmawiamy o a6 c4 2.5 tdi więc albo o aat albo ael.

Popuszczasz łape mocowania pompy,ta ktora jest przykrecona do silnika i obnizajac lub unoszac ja w gore napinasz pasek,kolego nie robilem tego pierwszy raz przy tych silnikach wiec nie tlumacz mi zasady działania,w kazdym 5 cylindrowym dieslu wyglada to tak samo z tym ze w 2.5 dodatkowo sa napinacze,na pompie sa znaki i na jej łapie rownierz,fasolki sa po to zebys ustawil pompe wzgledem łapy tak aby znaki te sie pokrywaly,poczytaj troche o zamontowaniu pompy wtryskowej i ustawianiu kata wtrysku.

no chyba że mówimy o całym mocowaniu pompy. racja. nie zrozumieliśmy się do końca...

Ja bardzo dobrze Cie zrozumiałem, to kolega tomek83f od początku plątał się w zeznaniach.

W temacie:
Masakra jaką przeszedł w warsztatach kolega świerku jest nieprawodopodobna, już nawet sam uwierzył, że jego AEL się kończy.
Liczyłem na jakąś zagadkę, ale rozeszło się o ustawienie kąta i poprawienie dawek vagiem...

R5 tdi jest tu u nas na parafii bardzo popularny, ale ten ogólnie jest najzdrowszy jaki ostatnio widziałem, tylko `mechaniki` szukali dziury w całym.

Dobrze ze jest jeszcze toms001, jego pomoc- bezcenna. AEL śmiga az milo, pali na strzała i ogólnie jest ok.
Milo usłyszeć ze silniczek zdrowy i jeszcze pohula. Znów się potwierdza ze to auta nie do zajechania. Sweet…