.: AUDI KLUB POLSKA :.

Hej. Sprawa dotyczy A8 D2, ale sądzę, że to nie ma większego znaczenia. Ostatnio zacząłem używać ogrzewania postojowego i ogólnie jest super - wnętrze jest dobrze nagrzane i szyby rozmrożone. Problem w tym, że silnik ciężko odpala. Muszę kręcić dłużej, pochodzi chwilę na połowie garów, zgaśnie i tak ze dwa razy. Bez znaczenia, czy na benie, czy na gazie. Czasem wypluwa wtedy (tylko przy włączonym webasto) błąd czujnika temperatury. Przed odpaleniem zerknąłem i ciecz ma np. 37 stopni i znowu problem z uruchomieniem. Zastanawiam się, czy sterownik silnika nie musie mieć zakodowanego webasto i może u mnie właśnie nie ma. Wygląda to tak, że ciecz może ma te 37 stopni, ale silnik jest zimniejszy i potrzebuje dawki jak dla np. 5 stopni i dlatego ciężko pali.

Dodam, że bez webasto startuje bez zarzutu i błąd czujnika nigdy się nie pojawia.

Akumulator sprawny?

Właśnie, czy coś się dzieje z akumulatorem? Bo to on może to wszystko powodować.

Każdy znany mi ori sterownik webasto ma zabezpieczenie prądowe. Jeżeli napięcie spada poniżej pewnej granicy odłącza webasto by zachować możliwość rozruchu. Niestety... mierzy napięcie a nie prąd rozruchu bo tego nie potrafi.
Przy rozruchu po webasto musisz mieć sprawny zarówno czujnik temp silnika (płynu chłodzącego) jak i IAT - czujnik temp zasysanego powietrza gdyż korekta dawki następuje po jednym i po drugim czujniku.
Jeżeli wywala Ci błąd jakiegoś czujnika - podaj jakiego i podmień / wymień na inny i wówczas przetestuj.

Z czujnikiem jest taki problem, że jego błąd pojawia się tylko i wyłącznie przy próbie odpalania po uruchomieniu webasto. Nigdy (!) nie było tego błędu bez webasto. Co do aku - samo webasto nie odpala, jak aku słaby. Moje odpala. Ale może faktycznie coś jest na rzeczy - po długim kręceniu jak już uda się uruchomić silnik, pojawia się kontrolka ładowania (gaśnie po zgaszeniu i ponownym rozruchu). Samo ładowanie też tak średnio chodzi - lata od 13,5 do 13,9, ale jak kiedyś robiłem testy, to przez chwilę przy największym obciążeniu było 12,9. Albo altek, albo połączenia masy lub zasilania (aku w bagażniku). Co prawda rozrusznik kręci bez zarzutu (a wręcz zapitala), ale może coś innego jest nie tak z zasilaniem.

Wydaje mi się, że po nocnym ładowaniu prostownikiem nie było poprawy, ale upewnię się jeszcze.

Dzięki za jakikolwiek trop, bo już nie wiedziałem, za co się brać

Bez uruchamiania webasto podejrzyj na zimno temperatury w komputerze czy rośnie poprawnie od rzeczywistej (okolice zewnętrznej temp).
Ładowanie troche niskie pod obciązeniem 13.5-13.9 powiedziałbym że jest w normie.
podejrzyj wartości tempretury w dolocie (IAT) czy nie kłamie za bardzo (powinna przy rozruchu pokazywać temp zewnętrzną)

Obie temperatury na zimnym są prawidłowe.

O kuźwa, zawsze byłem przekonany, że jak się ma webasto, to powinien być drugi aku.

Jest jeden, ale duży. Chyba w przedliftach były dwa, ale nie jestem pewien.

Przed chwilą sprawdziłem i po nocy na aku było 12,3V. Podłączyłem prostownik i wieczorem odpalę webasto. Zobaczymy, czy będzie jakaś zmiana.