wordeck napisał(a):
Zmień to świństwo i to szybko... Z tzw. polskich produktów jeszcze w miarę dobry jest Lotos Synetetic 5W/40 i 0W/40. Reszta to zabijanie silnika.
Do B3 1,8, jeśli nie jest brudny w środku i nie bierze oleju, możesz go śmiało wlać. A jak się obawiasz syntetyka, to wlej Castrol for tradytional engines 15W/40 SG/CE (45 zł za 5 litrów w Tesco) - uszczelnia silnik i nie robi mu krzywdy.
Pozdrawiam
Wordeck, jak nie masz nic mądrego do powiedzenia, to błagam - nie pisz nic, ok?
Po pierwsze - nie mam nic do powiedzenia o omawianym oleju Orlenu, ale chciałbym wiedzieć, na jakiej podstawie oceniasz go tak nisko?
Z jakich powodów oceniasz "w miarę dobrze" lotos syntetic, twierdząc że pozostałe to szmelc? Akurat oleje lotosu znam, używam i polecam.
I na koniec - wzmiankowany Castrol... NIGDY nie wlewajcie tego syfu w swoje silniki! Jeśli ktokolwiek widział silnik eksploatowany na tym oleju - będzie wiedział co mówię. Gorzej niż na selektolu, totalny syf, na ściankach bloku poodkładany czarny szlam stopniowo przchodzący w niedający się wydrapać nagar... Uszczelnia silnik, no ja Cię proszę... Ten olej to zabójstwo dla każdego silnika, stanowczo odradzam! dziwię się, że taka szanująca się firma jak Castrol odważyła się firmować swoim logo taki chłam...