.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam! Od jakiegoś czasu nie mogę sobie poradzić z Audi 100 c3. Jest to 2.2ku KAT bez sondy, K-jet z LPG w automacie 90' rok. Auto w trasie spala przyzwoicie, 13-14L gazu, benzyny koło 10-11L. Gorzej w mieście... o wiele gorzej. LPG narazie mnie nie interesuje bo najpierw wypadało by ogarnąć poprawną prace na benzynie. Aktualnie samochód spali pewnie z 20L pb. Ciężko zapala zimny i czuć benzynę w aucie, a obok rury wydechowej można zemdleć... Zauważyłem też że od czasu do czasu jest problem z podciśnieniem? Bo nie zawsze skrzynia sama ciągnie auto po wrzuceniu D i ma problem z podjechaniem pod lekka górkę. Skrzynia jest po remoncie, olej i filtr wymieniony nie cieknie i nie poci się nigdzie. Działą bardzo dobrze. Świece nowe, zapłon ustawiony, przewody mają z pół roku, filtr paliwa też. Przepływka ogarnięta tarczka wyregulowana, lecz zauważyłem lekkie przegięcie widocznie po jedynym jakim miałem strzale na lpg, ciśnienie na cylindrach książkowe. Obroty trzyma ładnie nie faluje, wkręca się dobrze, ale nie ma mocy. Myślę że się fura zalewa, czy może katalizator jest zapchany? Co sprawdzić po kolei z układu pb? Wcześniej miałem MB tyle że w Ke-jet i się trochę rożni więc prz audi sie troche gubię.

Cześć, o układzie K-jet jest dosyć sporo informacji na tym forum. Przyjrzyj się szczególnie wątkom Buby i Lukasika - oni chyba najwięcej poświęcili czasu i wysiłku, żeby zgłębić problematykę tych układów.

PS. Za pewne zaraz Buba podniesie Cię na duchu ws. 2.2 + lpg

Oki dzięki:) Że mnie nie pocieszą jeśli chodzi o spalanie to wiem:p oby można było oddychać w lub przy samochodzie:P

bez analizatora spalin nie ustawisz tego dobrze mam to samo ustrojstwo w w116

no jak nie ma sondy to bez analizatora ciężko coś zrobić bo zwykły k-jet nie ma chyba nastawnika ciśnienia paliwa, ja na Twoim miejscu sprawdził bym stan wtryskiwaczy bo z czasem zaczynają lać i nie zamykają sie szczelnie po wyłączeniu silnika

w k- jecie wtryskiwacze są otwarte cały czas ,to tłoczek w samym k-jecie reguluje ciśnienie i jest ono wprost proporcjonalne do ilości zasysanego powietrza reszta paliwa pod duzym cisnieniem jest wracana do baku , dlatego w tym układzie niezwykle wazne są pompy paliwowe jak nie domagaja to sie tego tez za cholere nie ustawi

nastawnika tez nie ma bo jest to układ mechaniczy jak napiałem wyzej

ogólnie to sam układ nie jest jakioś bardzo skąplikowany ale jest upierdliwy ze względu na swoja budowę tu dopatrywałbym sie równiez powodów złej mieszanki po wybuchu gazu - uszkadza wtedy on klapę spiętrzającą która sie wygina i dostaje sie wiejc paliwa , druga sprawa ze sam układ paliwowy i podcisnienieowy jak w TDI musi byś w 100% szczelny jesli masz jakies sparcuiałe wezyki to je zawczasu wymien a pozniej reguluj

z tym się nie mogę zgodzić, wtryskiwacze otwierają się przy min ciśnieniu 3,7bar po wyłączeniu auta ciśnieie spada do 3,3bar wtryski się zamykają a jak nie trzymają do układ sie trochę zapowietrza

Klik....

http://www.capri.pl/garage/kjetronic-2.8i

Pozdrawiam

Nie ma słów opisujących wdzięczność za post wyżej. Będę szukał dziury w całym, jak się uda podzielę się wrażeniami:)

kolego ewidentnie go zalewa i za dużo pali Pb, nie wiem jak będzie u Ciebie, ale u mnie padł rozdzielacz wtrysku - to podobno standardowa dolegliwość w k-jetronic - ten tłoczek czy co tam jest, który pracuje na dźwigni z klapą przepływomierza po prostu się wyrabia i auto zalewa na benzynie, staje się słabsze i za pierwszym odpaleniem czuć mocno benzynę. Widzę, że resztę masz ogarniętą, więc zacząłbym dokładnie od tej części - znalazł coś na podmianę. Ja się męczyłem z padniętym rozdzielaczem prawie rok, obstawiałem wszystko tylko nie to