Problem tego rodzaju ze samochód ledwo co dochodzi do 6000 obrotów( i prawie staje) nawet na 1-ym biegu , marne przyspieszenie co ciekawe nim osiągnie maksymalny moment (okolice 3000) to jakoś się zbiera czym bardziej ciągne to wolniej przyspiesza. Inny problem to blokujący się gaz / przepustnica. Stało się to po : wymieniłem klimatyzacje + chłodnice ( klima jeszcze nie działa bo taka aluminiowa rurka z czujnikami i zaworem pękła i nie są podłączone), polerowałem kolektor ssący oraz mycie silnika i ostani tłumik Katalizator był wymieniany jakies 10 000km temu, byłęm na diagnostyce niby wszytko ok , gaz niby blokował się z powodu niesczelności kolektora ssącego, usunięto ale gaz dalej się blokuje moze od uderzenia jakiegoś a nikt się nie chce mi przynać kto mi to robił, sam nie miałem czasu. Czego kurna szukać?? co może byćprzyczyną. Tłumik wymontowałem całkiem ostani llekko się poprawiło ale dalej ledwo co na obroty wchodzi.. NIm wymieniałem te części chodziła jak marzenie
Ma ktoś jakieś sugestie , na razie wymontowałem przpustnice będę badać , wtryski uszczelnie ,, ale wątpię czy to coś da. MOgło się coś stać z katalizatorem jak samochód stał 2 miechy ? Zapomniałbym samochód audi 90 quattro 1990 rok silnik NG , sonda labmada wymieniona niby sprawna,