.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam

Mam taki problem. Zalewa mi silnik, podczas przeglądu technicznego doradzili mi żebym wymienil świece, tak też dzisiaj zrobilem (dedykowane do Audi 80 w salonie BOSH) i nadal to samo. Zwikeszylem wolne obroty bo po depnięciu mi gasl ale po wylączeniu silnika zalewa swiece i musze krecic kilka razy zeby zapali no i mosze dodawac gazu przy odpalaniu a z tego co wiem nie ma potrzeby dodawania gazu. Jezeli mieliscie podobny problem dajcie jakies info.

Z góry wielkie dzięki.

Konrad

A auto zgazowane? Jakiegoś strzału w kolektor nie przerobiłeś? Widzi mi się przepływomierz do strojenia. Ewentualnie sterowanie przeciwciśnieniem na klapie przepływomierza nawaliło. Kiedy silnik pracuje, zdejmij wtyczkę, bodaj 3-pinową z korpusu przepływomierza i zobacz reakcję silnika. Jeśli obroty gwałtownie spadną i silnik zacznie "ciężko" pracować, znaczy się, że wzbogaciłeś mieszankę - czyli sterowane przynajmniej z grubsza działa. Jeśli nie wydarzy się nic - chyba jesteś w domu...
Test w drugą stronę - weź cieniutki i długi śrubokręt i przez mały otworek pomiędzy korpusem rozdzielacza paliwa a korpusem klapy przepływomierza wsuń go do oporu w dół przy pracującym silniku (pod własnym ciężarem). Delikatnie go naciśnij. Jeśli zaobserwujesz wzrost obrotów i poprawę pracy silnika - przepływomierz do wystrojenia.

Silnik nie skażony gazem

Nie jestem specem, jak zindentyfikować przepływomierz ?

pozdrawiam
Konrad

hm. Nie gniewaj się, ale jeśli masz problemy na tym etapie, myślę że i tak sobie nie poradzisz sam.
Tym niemniej - przepływomierz mechanicznego wtrysku umieszczony jest w pokrywie filtra powietrza, po otwarciu maski znajdziesz go po lewej stronie (prawej samochodu, lewej od strony patrzenia). Rozdzielacz paliwa to ta część układu przepływomierza, z której wychodzą wężyki paliwowe do wtryskiwaczy w ilości 5 sztuk, a dochodzą dwa grubsze - z pompy paliwa i powrót do baku. Zaraz za rozdzielaczem masz dużą gumową rurę prowadzącą do kolektora ssącego - to pomiędzy jej dolnym (większym) kołnierzem a owym rozdzielaczem znajdziesz ów malutki otworek. Wtyczka o której mówiłem, znajduje się przy rozdzielaczu, bliżej Ciebie, od strony silnika. Druga, jaką znajdziesz, wpięta od strony błotnika, dla nas nie ma znaczenia.

heh chyba jednak pojade z tym do warsztatu DZięki za info

W jaki sposób zwiększyłeś wolne obroty ? W NG wolnych się nie reguluje. Czym kręciłeś ?

W czystej teorii wolne mają się doregulowywać same poprzez zawór powietrza dodatkowego. Ale można zmienić położenie spoczynkowe przepustnicy. Tak też robiłem.

No to niepotrzebnie kręciles tą śrubka bo teraz pewnie nie działa układ stabilizacji biegu jałowego. bo dolny wylącznik przepustnicy go nie uruchamia. Wyreguluj go tak, żeby się włanczał.

Spokojnie, jak coś robię, robię z głową. przełącznik działał.

Co to za część ?

Po odpaleniu silnika coś w niej stuka, jak ją przechyle to zwlaniają albo przyspieszają obroty. Czy może być przyczyną nierównej pracy ?[/img]

Co to za część ?

Po odpaleniu silnika coś w niej stuka, jak ją przechyle to zwlaniają albo przyspieszają obroty. Czy może być przyczyną nierównej pracy ?

Czym zwiększałeś obroty? Jeśli zwiększyłeś wychylenie przepustnicy, to najprawdopodobniej nie włącza sie styk informujący sterownik, że przepustnica jest zamknięta (silnik pracuje na biegu jałowym) - w efekcie sterownik "nie wie" że ma pilnować obrotów (ustawiać je na 850 rpm).
1. Ustawić przepustnicę tak jak powinna być
2. Sprawdzić dokładnie szczelność układu (czy nie zasysa powietrza z boku)
3. Wolne obroty skorygować właściwą śrubką (jest wpuszczona w korpus przepustnicy, może być plomba)
Dopiero jak to wszystko nie pomoże, to szukaj przyczyn w przepływomierzu albo w krokowcu (to ta częśc na zdjęciu - regulator wolnych obrotów).

Pozdrawiam

nic nie pomaga

Czy macie sprawdzony serwis w okolicach tarchomina, legionowa ... ?

pozdrawiam
Konrad

To na zdjęciu to nie jest zawór wolnych obrotów ! Jest to zawór wpuszczający opary ze zbiornika z węglem aktywnym do spalenia w silniku ! Za wolne obroty odpowiedzialny jest taki cylindryczny zawór umocowany na takim gumowym uchwycie z przodu silnika. Jak stoisz przodem do auta to po lewj stronie na środku, obok osłony rozrządu. Wchodzą do niego dwie rurki gumowe. Jedna biegnie wzdłuż tego cylkindra druga wychodzi prostopadle z boku.

Byk ma chyba rację opary się skraplają i dlatego jak lekko przechyle ten cylinderek to wzrastają obroty

Co w takim razie może być przyczyną nie równej pracy i problemem z odpaleniem na cieplym silniku ?

Obroty wyregulowałem jak pisał wordeck (na słuch bo nie mam obrotościomierza) oto jakie dokładnie są objawy : silnik chodzi nierówno na wolnych obrotach, po przegazowaniu słychać że nie spala całego paliwa, po przegazowaniu spadają obroty (prawie gaśnie) no i jest problem z odpaleniem jak silnik się rozgrzeje.

Wczoraj zauważyłem że mam zanieczyszczoną fajkę od 1 świecy (najbliżej aparatu zapł.) Chociarz kable mam stosunkowo krótko ok 1-2 miesiące.

[/b]

Czujnik temperatuty dwupinowy. Znajduje się na początku grubej rury biegnącej od silnika do chłodnicy. Jest wkręcony od góry, ten dolny nas nie interesuje. Rozgrzej silnik do 90 C, zgaś, zdejmij wtyczkę z tego czujnika, podłącz jeden przewód woltomierza do masy auta (np dotknij do kolektora - to duże srebrne z napisem audi ), drugi do jednego, potem drugiego pinu czujnika. Na każdym powinno być w okolicy 200 omów jeśli mnie pamięć nie myli.

Woltomierza nie mam ani omomierza ale poszedlem do autka i zdjolem tą wtyczkę przy uruchomionym silniku najpierw dostal wysokich obraotów potem spadly i chodzi teraz ladnie i równo tak jakby mu się coś zresetowalo

nadal jest problem z odpalaniem zaskakuje tak za 3-4 razem, nie chetam go krece góra 3-4 sekundy.

Jak odpiąłeś mu czujnik to skąd ECU ma wziąć info. o temperaturze? Dlatego głupieje i wchodzi w tryb awaryjny, mozliwe, że błędy z tego czujnika pozostają w pamięci. Zmierz rezystancję na czujniku tak jak pisze byk. Jak nie masz omomierza to pożycz albo kup kosztuje 20zł a przyda ci się jeszcze nie raz.

jutro pojade i kupie. Ja wpiolem zpowrotem tą wtyczkę moze ja mam jakies bledy w komputerze ?

Ile czasu powinno byc odciete zasilanie z akumulatora zeby komputer się zresetowal ?

Czy po podlączeniu do silnika programu diagnostycznego wyjdzie co padlo ?

pozdrawiam
Konrad

jak nie usuniesz problemu samodzielnie, wybierz sie do pana Andrzeja Oprawskiego, best auto service w lomiankach.

Przećwiczył ten problem na mojej Lodzi, objawy były bardzo podobne, teraz pali idealnie.

namiar dam Ci na priva jakby co.