.: AUDI KLUB POLSKA :.

Forum Audi Klub Polska
Teraz jest 03.lut.2025 05:50:34

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 46 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł: [A6 '02 2.5TDi] - Silnik stracił moc i po 20m zgasł
PostNapisane: 06.sie.2007 22:27:58 
Użytkownik

Dołączył(a): 20.lip.2007 20:43:22
Posty: 18
Lokalizacja: Legnica
Witam.
Prosze o pomoc w ewentualnym ustaleniu usterki.

Ruszając dynamicznie ze świateł na Multitronicu po 3 biegu silnik stracił moc, przestał "reagować na gaz" i po około 20m zgasł.

Próba zapalenia (na środku drogi) przyniosła efekt w postaci dziwnego terkotu - obroty doszły do 900 i zaczęły spadać po czym sinik zgasł.

Po próbie laweta i na parking.

Dodam, że wcześniej miałem objawy szarpania auta przy ruszaniu.

I dwa tygodnie temu w warsztacie wymieniali mi wiatrak klimy i alternator - ale nie podejrzewam tutaj jakiegoś związku.
Poza tym pytałem o stan rozrządu - powiedziano, że ok(???) i poinformowano mnie o wycieku z pompy wody.

Dodam, że przestudiowałem forum i porównywalne problemy wskazują na problem z rozrządem - jednak proszę o ewentualne potwierdzenie.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 06.sie.2007 22:34:15 
Użytkownik

Dołączył(a): 08.lut.2006 19:40:13
Posty: 392
Lokalizacja: Szczecin
Proponowałbym zacząć od podłączenia VAG-iny i sprawdzenia błędów.

arkadiusz80 napisał(a):
Poza tym pytałem o stan rozrządu - powiedziano, że ok(???) i poinformowano mnie o wycieku z pompy wody.


Jeśli pompa cieknie, to chyba raczej nie ok :D

Pozdrawiam

_________________
A6 3.0 ASB Avant


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 06.sie.2007 23:17:39 
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 19.wrz.2004 22:11:37
Posty: 5122
Lokalizacja: Łódź / Warszawa
VP44?

_________________
Diagnostyka TDI
Czyszczenie przepływomierza masowego Bosch stosowanego w silnikach AFB/AKN
Problematyka wibracji biegu jałowego silników 2.5TDI - dokumentacja serwisowa

Anthem Advanced 1

:P(|)


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 07.sie.2007 08:08:42 
Użytkownik

Dołączył(a): 20.lip.2007 20:43:22
Posty: 18
Lokalizacja: Legnica
To jedziemy po interfejs KKL RS232.
Uczymy sie VAG-ować wg opisu na forum.
I podajemy co wylazło.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 07.sie.2007 09:33:46 
Klubowicz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 31.paź.2005 00:05:45
Posty: 2821
Lokalizacja: Beskid Śląski
meszrum napisał(a):
VP44?


Raczej nie. Wyczuwam poważniejsze kłopociki i osobiście bym zaczął od zdjęcia górnych osłon rozrządu, a w następnej kolejności (jeżeli będzie jeszcze co sprawdzać ... ) podłączyłbym VAGinę. Gdyby pierwsza i druga próba nie dała odpowiedzi - zdejmowałbym dekle "na zaworach". Oczywiście absolutnie i pod żadnym pozorem nie kręciłbym ponownie rozrusznikiem ... .

:peace:

arkadiusz80 napisał(a):
To jedziemy po interfejs KKL RS232.
Uczymy sie VAG-ować wg opisu na forum.
I podajemy co wylazło.


Ważne - nie kasuj odczytanych błędów. Silnik od tego nie odżyje, a mechanik będzie błądził po omacku ... . Kup sobie fejsa ale przykrość jaka Cię dotknęła i tak znajdzie swój finał w warsztacie (oby u dobrych fachowców !!), bo problem jest bardzo ciężkiego kalibru ... .

:| :peace:

_________________
Obrazek
Z cyklu złotych myśli:: Chipować może każdy ... lecz nie każdy powinien ... .
Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 07.sie.2007 09:55:06 
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 19.wrz.2004 22:11:37
Posty: 5122
Lokalizacja: Łódź / Warszawa
Piotr,

uważasz, że po zerwaniu rozrządu zapaliłby w ogóle?
moja sugestia odnośnie VP44 wzięła się stąd, że kiedyś po wakacjach, AYM niezapalana przez ok 20 dni uruchomiła lecz z dziwacznym terkotem i lekkim parowym dymieniem [para]. obroty były niestabilne spadły nawet do 600. okazało się, że winną była kondensacja w okolicach VP44.

VP byłaby chyba najlepszą usterką, jaka mogłaby spotkać Arkadiusza.

_________________
Diagnostyka TDI
Czyszczenie przepływomierza masowego Bosch stosowanego w silnikach AFB/AKN
Problematyka wibracji biegu jałowego silników 2.5TDI - dokumentacja serwisowa

Anthem Advanced 1

:P(|)


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 07.sie.2007 10:23:31 
Klubowicz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 31.paź.2005 00:05:45
Posty: 2821
Lokalizacja: Beskid Śląski
meszrum napisał(a):
Piotr,

uważasz, że po zerwaniu rozrządu zapaliłby w ogóle?


Przede wszystkim uważam, że podstawowym błędem była ponowna próba uruchomienia silnika ... :(: .
Rozumiem zdenerwowanie na środku skrzyżowania ("panikę") ... ale próby na parkingu to już była "przesada".

Zmierzam do tego, że rozrząd wcale nie musiał zerwać się całkowicie. Wiele osób niesłusznie myśli, że najpierw urywa się pasek - nawet nie zwracając uwagi na wyrwane "zęby". A zazwyczaj jest tak, że "odpada" kilka zębów ale silnik kręci się dalej, koła ponownie "łapią" pasek i wtedy "dopiero" dochodzi do "kolizji właściwej" (tłoków z zaworami), a pasek się urywa.
Chodzi mi o to, że za pierwszym razem pasek (być może) przeskoczył "tylko" o 1 ząbek (krzywiąc przy tym zawory np. na dwóch cylindrach). Dlatego ponowna próba odpalenia okazała się "częściowo skuteczna" - ale tylko na chwilę... .

Takie są moje domysły na podstawie opisu Kolegi arkadiusz80 i dlatego uważam, że sprawdzenie 'rozrządu" jest tutaj czynnością nadrzędną - jeszcze przed VAGowaniem (żeby nie powiększać zniszczeń).

Uogólniając - moje domysły najbardziej skupiają się wokół urwanej główki hyropopychacza (jako pierwotnej przyczyny kolejnych "nieszczęść"), reszta jak powyżej ... .
Obym był w błędzie ... :!!: :!!:

meszrum napisał(a):
moja sugestia odnośnie VP44


Zanim nie poznamy rzeczywistej przyczyny awarii - obie sugestie są prawdopodobne: i Twoja i moja. Jednak wczytując się w opis Kolegi arkadiusz80- uzanłem za stosowne ostrzec go przed (hipotetycznym) zagrożeniem. Kręcenie padniętą VP wiele straty nie uczyni, kręcenie wałem korbowym w silniku z zerwanym rozrządem - może spowodować kolejne problemy.

meszrum napisał(a):
wzięła się stąd, że kiedyś po wakacjach, AYM niezapalana przez ok 20 dni uruchomiła lecz z dziwacznym terkotem i lekkim parowym dymieniem [para]. obroty były niestabilne spadły nawet do 600. okazało się, że winną była kondensacja w okolicach VP44.


Nie Ty pierwszy i nie ostatni ... :): ;) .

meszrum napisał(a):
VP byłaby chyba najlepszą usterką, jaka mogłaby spotkać Arkadiusza.


Oj tak. Zdecydowanie tak. Nawet należałoby mu tego serdecznie życzyć ... :galy: .
;) :peace:

_________________
Obrazek
Z cyklu złotych myśli:: Chipować może każdy ... lecz nie każdy powinien ... .
Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 07.sie.2007 11:40:12 
Użytkownik

Dołączył(a): 20.lip.2007 20:43:22
Posty: 18
Lokalizacja: Legnica
Serdecznie dziękuję za optymistyczne wersje.
Po VAG-u:
00550 Regulacja początku wtrysku - różnica doregulowania

Kontakt z warsztatem nawiązany - następny tydzień niestety.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 07.sie.2007 12:01:05 
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 19.wrz.2004 22:11:37
Posty: 5122
Lokalizacja: Łódź / Warszawa
Arkadiusz,
niezależnie od tego, co było przyczyną stanu rzeczy - nie pozwól mechanikowi podejmowania prób uruchomienia przed dokładną oceną stanu rozrządu.
00550... miejmy nadzieję, że to VP44.

_________________
Diagnostyka TDI
Czyszczenie przepływomierza masowego Bosch stosowanego w silnikach AFB/AKN
Problematyka wibracji biegu jałowego silników 2.5TDI - dokumentacja serwisowa

Anthem Advanced 1

:P(|)


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 07.sie.2007 12:09:45 
Użytkownik

Dołączył(a): 20.lip.2007 20:43:22
Posty: 18
Lokalizacja: Legnica
Osłona przednia rozrządu rozebrana - widzę "wyrwany", pogiety jeden element metaliczny szerokości ok. 3 mm i długości 3 - 4 cm.

Pewnie nie jest dobrze.

A za pewne próby odpalania będę długo pamiętał - po przeczytaniu forum.

Czy moge liczyć jeszcze na jakieś rady, diagnozy i ewentualne koszty z jakimi mogę się liczyć?


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 07.sie.2007 12:15:27 
Klubowicz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 31.paź.2005 00:05:45
Posty: 2821
Lokalizacja: Beskid Śląski
arkadiusz80 napisał(a):
Czy moge liczyć jeszcze na jakieś rady, diagnozy i ewentualne koszty z jakimi mogę się liczyć?


Jak najbardziej tak - jeśli tylko troszkę dokładniej opiszesz to uszkodzenie (a jeszcze lepiej foto...).
Byłoby wskazane - to już i tak niewiele roboty - zdjąć drugą "połówkę" górnej osłony paska rozrządu.

Przykro czytać takie posty ... :/ .

:(: :peace:

_________________
Obrazek
Z cyklu złotych myśli:: Chipować może każdy ... lecz nie każdy powinien ... .
Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 07.sie.2007 12:57:40 
Użytkownik

Dołączył(a): 20.lip.2007 20:43:22
Posty: 18
Lokalizacja: Legnica
Fotke postaram się dodać niebawem.

Ten element odnalazłem po odchyleniu drugiej połowy osłony paska - stojąc przodem do auta - blisko środka po prawej stronie u góry.
Element ten wygląda jakby został złożony w harmonijke i zgiety na pół.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 07.sie.2007 13:09:21 
Użytkownik

Dołączył(a): 20.lip.2007 20:43:22
Posty: 18
Lokalizacja: Legnica
Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 07.sie.2007 13:11:57 
Klubowicz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 31.paź.2005 00:05:45
Posty: 2821
Lokalizacja: Beskid Śląski
Arkadiusz - fotki jestem bardzo ciekawy ... :): , ale niczego dalej nie demontuj. Przyszła mi do głowy myśl, że skoro ktoś wymieniał/naprawiał alternator - to może to mieć związek z bieżącą awarią (np. źle założony / źle napięty pasek wielorowkowy mógł wkręcić się w trybka rozrządu). Gdyby tak było rzeczywiście - miałbyś podstawy do reklamacji, a przede wszystkim uniknięcia wysokich kosztów ... .

No sorry ale postaraj się o fotkę/-i lepszej jakości ... :): :galy: ... .

:peace:

[+]
Arku - na tej fotce praktycznie nic nie widać. Zrób nową - lepszą i w różnych ujęciach
:P :!!: :!!:
;) :peace:

_________________
Obrazek
Z cyklu złotych myśli:: Chipować może każdy ... lecz nie każdy powinien ... .
Obrazek


Ostatnio edytowano 07.sie.2007 13:48:50 przez Piotruś, łącznie edytowano 2 razy

Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 07.sie.2007 13:19:12 
Użytkownik

Dołączył(a): 20.lip.2007 20:43:22
Posty: 18
Lokalizacja: Legnica
Przepraszam - coś fotka się nie dodała - zdjęcie jest dostępne pod podanym linkiem.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 07.sie.2007 16:21:42 
Użytkownik

Dołączył(a): 20.lip.2007 20:43:22
Posty: 18
Lokalizacja: Legnica
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

_________________
Było A6 '99 2,5 TDI Tiptronic
Potem A6 '02 2,5 TDI Multitronic
A teraz jest A6 '06 2,7 TDI Multitronic


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 07.sie.2007 16:43:56 
Klubowicz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 31.paź.2005 00:05:45
Posty: 2821
Lokalizacja: Beskid Śląski
Jeżeli to "coś" co zaznaczyłem żółtą obwódką jest paskiem rozrządu - to masz powód do zadowolenia, a wersja że coś się wkręciło od paska wielorowkowego (np. pomiędzy tryba napędu pompy) - staje się bardziej prawdopodobna.

Obrazek

_________________
Obrazek
Z cyklu złotych myśli:: Chipować może każdy ... lecz nie każdy powinien ... .
Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 07.sie.2007 17:49:33 
Użytkownik

Dołączył(a): 20.lip.2007 20:43:22
Posty: 18
Lokalizacja: Legnica
Po ponownych oględzinach potwierdzam, że to pasek i jest cały.

_________________
Było A6 '99 2,5 TDI Tiptronic
Potem A6 '02 2,5 TDI Multitronic
A teraz jest A6 '06 2,7 TDI Multitronic


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 07.sie.2007 19:28:02 
Użytkownik

Dołączył(a): 20.lip.2007 20:43:22
Posty: 18
Lokalizacja: Legnica
Czy przed wstawieniem auta do warsztatu i "wpakowaniem sie" w nieuzasadnione koszty mogę samodzielnie wykluczyc defekt VP44?

I czy jest szansa na jeszcze jakieś samodzielne działanie czy tylko pozostaje mi warsztat - to dopiero następny tydzień.

Serdeczne dzięki za rady.

_________________
Było A6 '99 2,5 TDI Tiptronic
Potem A6 '02 2,5 TDI Multitronic
A teraz jest A6 '06 2,7 TDI Multitronic


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 08.sie.2007 00:29:20 
Klubowicz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 31.paź.2005 00:05:45
Posty: 2821
Lokalizacja: Beskid Śląski
Twoja VP44 jest na 99% zdrowa (chyba, że mechanicznie ucierpiało koło zębate ale wątpię). Czeka Cię wymiana wszystkich pasków (uszkodzenie wielorowkowego nawet widać na fotach, z pozostałymi absolutnie nie ma co ryzykowac) i części, która wkręciła się między "tryba". W celu pełnej diagnozy musiałbyś zdemontować dolną osłonę rozrządu albo zrobić zdecydowanie lepsze foty ... ;) .
Teraz pozostało się modlić, żeby weryfikacja uszkodzeń wykluczyła "przeskoczony" rozrząd ... .

Powtórzę - awaria może wynikać z wcześniejszej dłubaniny przy alternatorze (ale nie jest to żaden pewnik).

:peace:

_________________
Obrazek
Z cyklu złotych myśli:: Chipować może każdy ... lecz nie każdy powinien ... .
Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 46 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 37 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do: