sebco napisał(a):
scob napisał(a):
sondy są dwie, mieszczą się (a jakże
![Smile :-)](./images/smilies/icon_smile.gif)
na kolektorach wydechowych (pojedź łapką w dól kolektora - najlepiej zimnego
![Wink ;-)](./images/smilies/icon_wink.gif)
z góry, z komory silnika - wymacasz)
oznaczenie znajdziesz na vagcat.ru
najzapewniej nie wyjdą, bo nasze silniki mają raczej proste sterowniki. wszystko co powie ci vag o sondach - to wspólczynnik lambda (a właściwie napięcie jakie sondy dają sterownikowi)
jeśli masz "jak skała" pół volta, to pewnie masz wywalone sondy i puszczone zamiast nich "napięcie kontrolne"
![Very Happy :D](./images/smilies/002.gif)
. Padnięta sonda zazwyczaj daje albo zerowy opór, albo 0 V
Znalazłem są 2szt. Próbowałem znaleźc ich symbol na stronie vagcat.com ale przejżałem 3 razy i nic opróczz złącz i wiązek elektrycznych.
Czy ktośc mógłby mi pomóc w znalezieniu symbolu?
Przed chwilą grzebałem przy sondach. Dobrałem się do złącz.
Są 2 sondy 3 kable na jednej 2 białe 1 czarny.
Jeżeli dobrze zakumałem to na czrnym był sygnał. Przy złaczach kable się rodzielają na 2 wtyki 1Xczarny i 2XBiały
Podpiąlem multimetr i zmieniało mi się napięcie w zalżeności od naciśniecia pedału.
Zmiany na obu dwóch lambdach w zakresie od 0-1V.
TZn że lambdy poprawnie działają
Powiedzcie mi co to są te 2 pozostałe kable białe?
Musze teraz szukać dlaczego komputer LPG nie dostaje sygnału lambdy tylko cały czas ma 0,47V ( pokazuje program od LPG)
I dlaczego mam za wysokie obroty ok 1,2tys na PB i LPG