.: AUDI KLUB POLSKA :.

W mojej "czwórce" jak w temacie występują odcięcia mocy podczas jazdy. Zgaszenia silnika i ponowne uruchomienie go rozwiązuje problem ale po jakimś czasie sytuacja powtarza się z różną częstotliwością. Po podłączeniu się do WAGA pojawia się następująca informacja: błąd czujnika kolektora ssącego. Sugerując się tą informacją wymieniłem czujnik i z uśmiechem i nadzieją odpaliłem motor i..........i po przejechaniu kilku kilometrów problem pojawił się na nowo. Znajomy zasugerował że owy czujnik może być "zarzucany" olejem z turbiny. Wyczyściłem cały dolot włącznie z intercoolerem ale problemu nie udałe się rozwiązać. Pozostaje przepływka ale jeśli tak to czemu WAG nie informuje o tym ??? Pomóżcie bo już mi pomysłów brak.

1. Ten post powinien zostac skasowany, nie wykazales sie odrobina checi przeszukania archiwum
2. Twój problem nazywa sie "zapieczone kierownice spalin"
3. Nie wyrzuciłbyś pieniążków w błoto, gdybyś użył szukajki a później VAG`a/VAG-COM`a i przenalizował zgodnie z opisami / filmem instruktazowym bloku 01/ grupy 011.
4. Analizując to co napisałem , zdobądź narzędzia, zvaguj autko, wrzuć logi na forum i (co jest prawdopodobne na 99%) wyjmuj turbinę i czyść kierownice spalin , jeśli nie pomoże jazda po autostradzie z butem w podłodze przez dobre 100 km...

Nie wiem po co FAQ forum i godziny naszej pracy nad tutoriałami, manualami i filmami, skoro i tak nikt tego nie czyta

Zarowno twoj stary jak i nowy czujnik sa sprawne w 100%, a bład ma kod 575 , nieprawdaż ?

powodzenia