.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam

Mam od kupna niuńki mały problem ze zmiana biegów na zimnym silniku. W sumie to jest to zdecydowanie uzależnione od temperatury na zewnątrz. Zaraz po sprowadzeniu był tam oryginalny olej i ciężko mi było wbić jakikolwiek bieg na zimnym. Zmieniłem na texaco 75W/90 to samo i ostatnio mam zalany castrol taf-x jest lepiej (szybciej sie zaczynają przełączać), ale dalej to samo. Objaw jest taki, że na zimnym silniku nie da sie wbić żadnego biegu muszę poczekać aż sie samochód nagrzeje i dopiero wtedy udaje sie coś wrzucić Sprzęgło było sprawdzane bierze od samego dołu (czy może być zapowietrzone?) biegi bez włączonego silnika na zimnym wchodzą idealnie i potem jak już jest samochód nagrzany tez wszystko chodzi idealnie "jednym palcem" cały czas Co to może być ???

Tak samo odpowiedzieli mi mechanicy gdy ich zapytałem dodam tylko,że audiczka ma bardzo mały przebieg jak na ten model( 100k) długo stała nie jeżdżona i może to ma z tym coś wspólnego.

synchronizatory ?

Dzieki za odp Czy dużo jest pracy z naprawa synchronizatorów a może jeszcze coś innego. Rano zmiana biegów to masakra dopóki się nie rozgrzeje a potem zmiana to bajka dosłownie jednym palcem

synchronizator - roboty jest raczej sporo.trzeba wyjąc skrzynie i wybebeszyć.

hej Grzegorz! właśnie to mnie martwi trochę, ale rozmawiałem niedawno z ludźmi którzy trochę w tym siedzą i powiedzieli mi, że dopóki jakoś sie da włączyć a potem jest ok to mogę sobie odpuścić bo koszt naprawy itd.. jest spory

ja tylko staram sie naprowadzać na usterkę bo nie jestem mechanikiem

synchronizatory czy nowa \używana skrzynia to kosztowna impreza

Przeczytałem trochę postów i wydaje mi się, że to nie synchronizatory. Nie mam żadnego problemu z włączeniem biegów na rozgrzanym wszystko chodzi idealnie nie ma żadnych zgrzytów itd.. Bardziej bym sie skłaniał że to jest docisk sprzęgła a może regulacja samego mechanizmu przełączania biegów W sumie dodam jedną ważną rzecz którą nie dopisałem wcześniej Sprzęgło jest ok bierze od samego dołu ale gdy próbuje wcisnąć jakiś bieg na siłę na zimnym to mam wrażenie jakby samochód delikatnie szarpało przy wciśniętym sprzęgle, do przodu lub do tyłu w zależności co próbuje włączyć 1,2 lub R, poza tym jak mi sie uda wbić 1 raz jakikolwiek bieg to potem wszystko już chodzi ok Co o tym myślicie ?

cześć kolego,
w mojej B4 również mam problem z wrzuceniem biegu przy zimnym silniku (tylko w zimie ), ale gdy już silnik delikatnie się dogrzeje wszystko chodzi idealnie. Nie ruszałem tego przez 3 lata i chyba nie bede bo nie ma sensu. Zmieniłem kiedyś olej w skrzyni ale nie dało to żadnego rezultatu Gdyby była to wina ddocisku to dawno już by się wysypał.

Pozdrawiam

Jeśli nic się nie posypie od tego bardziej to jestem skłonny teraz już to przełknąć i nie dotykać , ale czasami zdarza sie że jakaś błahostka o tym decyduje jak np regulacja mechanizmu przełączania biegów, itp. Na razie odpuszczę sobie dociekania najwyżej będę go grzał na postoju 3 minuty dłużej Dzięki wszystkim za posty

POZDRAWIAM

uważaj cokolwiek regulując, bo może okazać się że będzie jeszcze gorzej niż jest

pozdrawiam

Dzięki, będę miał to na uwadze

POZDRAWIAM

... to mogą być zużyte gumy w tak zwanym wybieraku, może pomóc nowe ustawienie.
A najlepiej to wymień skrzynię biegów.