Witam
SZukam pomocy i porady dotyczacej silnika AYM (V6 2,5 tdi)
Objawy. Silnik po osiagnieciu tempratury "roboczej" 87*C na biegu jałowym zaczyna wydawac dość dziwny dzwięk. Troche przypomina to stukanie luznej czesci plastikowej. Gdzy silnik ma temperature ponizej 70*C lub podniesie sie obroty powyżej 1000obr/min dzwięk zanika. Poza tym zadnych dodatkowych negatywnych skutkow. Autok nie dymi, dobrze przyspiesza. W zakresie powyżej 1000obr/min pracuje cicho i rowno.
Bazujac na wskazówkach z forum dotyczących diagnozowania TDI, poddałem silnik diagnostyce VAG-em. I tu niespodzianka.
1. Silnik nie wykazuje zadnych błędów
2. Ale po przeanalizowaniu grupy 004 sprawa wydawała sie dosc zagatkowa.
Dla temperatury roboczej silnika 87*C kat poczatku wtrysku wymagany przez sterownik 2,4* ATDC , kat uzyskany to 1,4* ATDC zakres nastawnika to 58%. I tu znawcy problemu odrazu zauważą dwie anomalie.
1. Silnik AYM wymaga kata BTDC a nie ATDC
2. W całym zakresie obrotów roznica pomiedzy kątem wymaganym a uzyskanym wacha sie w granicach 1-1,2* - to dość dużo.
Pytanie:
1. ile powinien wynosic kąt początku wtrysku dla silnika AYM
2. z czego moze wynikać anomalia dotyczaca pracy silnika na biegu jałowym przy kącie po stronie ATDC a nie po stronie BTDC.
3. Co moze powodowac stałą rożnice pomiedzy katem wymaganym a uzyskanym ( około 1*)
pzdr
g.