.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam.
Mam problem z temperatura silnika- maksymalnie dogrzewa sie do 70 stopni, do tego spalanie w granicach 15-16litrow po miescie. Czy winny moze byc termostat? Moze jakies inne propozycje?
pozdrawiam

dużo pali - ale czy 16 litrów to wynik tylko termostatu tego się nie dowiesz zanim go nie zmienisz.

Nie masz się co zastanawiać tylko od razu go zmieniaj.

Poszukaj na forum o wymianie było ostatnio "głośno" Dowiesz się w jaki sposób tego nie robić i gdzei nie dawać auta.

Pozdr!

Jesli stajesz np na swiatłach i grzeje ci się do 90oC a gdy ruszasz odrazu temperatura spada to jest to termostat. Nie jest to droga sprawa wiec warto wymienić.

No wlasnie tak nie jest, caly czas waha sie miedzy 60-70 stopni.
Poza tym na postoju komputer pokazuje mi spalanie od 10 do 25l..Komputerowi odbija?

przy tej temp. co jest teraz na zewnatrz to calkiem mozliwe, ze nawet na postoju ci nie urosnie do normalnej. poczekaj az ci samochod calkiem ostygnie, odpal go i dotknij chlodnicy, jak zrobi sie ciepla po chwili, tj. 2-3minuty to bank termostat. Poza tym to groszowe sprawy...

miałem podobna sytuacje. po wyjęciu termostatu wydawal sie dobry. po nagrzaniu sie otworzyl a po ostygnieciu okazało sie ze nie zamyka sie całkowicie. szybki wypad po termostat wahler'a i po wymianie cud miód:) temp na 90 C z kawałeczkiem;) silniczek pracuje równiutko, bardziej miekko. same plusy.
pozdrawiam