scob napisał(a):
rado: ochrzań swojego gazownika - nie wierzę, żeby w kme nie dało się ustawić przełączenia z gazu na benę "sekwencyjnie" - czyli wtrysk po wtrysku tak jak "na gaz" - nie ma wtedy efektu "szarpnięcia".
Mój paprus ustawił mi np. brc tak, że jesli trzymam powyżej 5000 obr przez dłuższą chwilę i gaz "w podłodze", kiedy zwarty jest wtyk maks. otwarcia przepustnicy - mięciutko przełącza na benę "na wszelki wypadek". Tak samo przy spadku ciśnienia na listwie wtryskowej przy pustym zbiorniku.
Spoko, jestem z nich bardzo zadowolony bo robię w warsztacie u samego producenta.
Opisałem ich nawet w "Polecanych warsztatach"
Przełącza mi na gaz co 1s jeden wtrysk, absolutnie nic nie czuć.
Jeśli chodzi o pedał w podłodze to widocznie siada już parownik, bo ja sam zrobiłem 100tys i nic nie ruszałem. Nie ma w sensie szarpnięcia lecz tak jakbym jechał na 3/4 gazu i wdepnął do końca. Poprostu uwidacznia się różnica LPG-PB i tyle. Myślę, że regulacja wystarczy ewentualnie parownik.
Jest jeden, więc ma co robić
Wcześniej tego nie było.
Wracając do tematu, urodziła się jakaś nowa diagnoza?