.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam!

Sprawa wygląda następująco. Jakiś czas temu walczyłem z odpalaniem samochodu jak był zimny. Okazało się, że uszkodzony jest czujnik temperatury dwu pinowy. Wymiana i jakieś regulacje (robił to jakiś niby spec od audi) sprawę rozwiązały. Wcześniej, raz działał, raz nie czujnik temperatury silnika ten duży, mosiężny chyba 3 pinowy, na forum ktoś mi zaproponował sprawny, używany oryginalny więc kupiłem. Nie wiem czy to zbieg okoliczności, ale mniej więcej po tych zabawach u mechanika przestał chyba działać, bo temp pokaże raptem raz na tydzień. Z tego co ja się orientuje, to on daje tylko info na wskaźnik, zgadza się? Czy mogę w jakiś domowy sposób sam sprawdzić czy czujnik działa dobrze?

Teraz sedno sprawy, po odbiorze auta byłem bardzo zadowolony, i nie zauważyłem jednej sprawy, mianowicie, jak odpali się samochód na zimno mam wrażenie, że do póki się nie nagrzeje, to nie ma mocy do około 2,5tys obrotów, powyżej jak by ożywa. Wygląda to w ten sposób, skrzyżowanie, skręcam w lewo, daję gazu normalnie aby wyjechać a samochód ledwo się podrywa, mam wrażenie, że zaraz zgaśnie, jak tylko wkręcę bliżej 3tys obrotów od razu rwie, ale to już nienormalna jazda, bo na mokrym zerwie, albo sprzęgło niepotrzebnie to odczuwa. Jak już silnik łapnie temp problemu niezauważyłem. Po rozmowie z mechanikiem, stwierdził, że może to być wina nastawnika ciśnienia (regulator ciśnienia). Myślę, no dobra trzeba wymieniać, jednak gdy się okazało, że to koszt około 1tys zł to już mi się nie spodobało…

Więc teraz prośba do WAS, czy ktoś miał podobna sytuację? Jeżeli to rzeczywiście ten regulator, to ok. wymienię, jednak jeżeli się okaże, że wydałem bez potrzeby 1 tys zł to trochę się zawiodę. Kolejna sprawa to numer tej części. Regulator jest marki BOSCH nr jaki tam widnieje to 2437020009 i nie wiem czemu, znajomy w sklepie motoryzacyjnym nie może znaleźć po tym numerze tej części. Sam regulator znalazł w inny sposób, jednak numery się różnią i mamy wątpliwość czy to jest to?

Za porady z góry dziękuję!

A jaki kupiłeś ten czujnik dwupinowy? Boscha? Mój Czujnik 3 pinowy też tak ma, że się budzi do życia parę razy w tyg. Regulatora ciśnienia bym nie obstawiał, mogę się mylić ale nie działa Ci zimny wtrysk a on jest sterowany właśnie czujnikiem dwupinowym. W nim są dwa obwody, jeden odpowiada za zimny wtrysk drugi za wolne obroty->silnik krokowy. Walczyłem kiedyś z tymi czujnikami podróbkami aż kupiłem w intercarsie Boscha za 70zł i się problemy skończyły. Ile masz obrotów gdy odpalisz zimny silnik? Są lekko podwyższone i maja około 1000-1100? Ja mam u siebie zawsze trochę wyżej i w miare nagrzewania się silnika spadaja.

A więc tak, czujnik kupił mechanik, kosztował mnie około 120zł. Oryginał kosztuje ponoć około 250zł a najtańszy coś 50zł więc stwierdziłem, że wersja środkowa może zda egzamin. Nikt mi nie proponował boscha za 70zł – na pewno bym skorzystał. Marka nie kojarzę dobrze, ale wiem, że niby włoskiej produkcji. Obroty po odpaleniu u mnie oscylują w tych granicach jak u Ciebie, później spadają. Odnośnie zimnego wtrysku, sprawdzałem w domowy sposób czy dostaje on sygnał, żarówka 12V i dwa kabelki, podłączona do niebieskiej kostki pod kolektorem przy odpalaniu silnika zapalała się, więc uznałem, że wszystko gra. Chyba, że sam wtryskiwacz jest uszkodzony, tylko jak to sprawdzić? Miesiąc temu, zalałem do pełna PB 98 oraz jakiś preparat do czyszczenia wtrysków, jednak nie zauważyłem, aby to na coś wpłynęło.

Nie wspomniałem jeszcze o jednej dziwnej rzeczy. Po odebraniu auta, zrobiłem rundkę po mieście, aby zobaczyć czy wszystko dobrze chodzi. Po około 3 godzinach pojechałem załatwić sprawy po za miasto. Trasa, 3 bieg wyprzedzam TIRa i nagle zonk, nie wkręca w ogóle powyżej 4200 obrotów !? Zatrzymałem się, zadzwoniłem do mechanika, zdziwił się i w tedy pierwszy raz powiedział, że może być wina nastawnika. Pojechał załatwić swoje sprawy, kilka razy próbowałem wkręcić na większe obroty, ale nic. W drodze powrotnej za którymś razem "odblokował" się i do dnia dzisiejszego kręci się bez problemu. Nie wiem czy to może mieć jakiś wpływ na sytuacje opisaną wyżej.

Zgoda, ale tylko przy rozruchu

A sprobuj podmienic nastawnik - zallozyc z innego sprawnego auta. Wymiana trwa 3 min.

Z miłą chęcią, tylko nikogo nie znam kto by mi swój pożyczył z mojej okolicy...

Witam ponownie,

Czujnik temperatury ten dwu pinowy został wymieniony na Boscha, jednak żadnych zmian nie zauważyłem, samochód dalej ma ostrego muła na zimnym silniku do powiedzmy 3tys obrotów... Może jeszcze komuś coś przyjdzie do głowy? pozostaje teraz tylko ten nastawnik ciśnienia. Czy ktoś może mi sprawdzić jaki jest jego nr w etce?