Mam problem podczas rozruchu, dotychczas raz na jakiś czas , a teraz coraz częściej podczas odpalania jest taki efekt jak silnik miałby zapalić ale dochodzi do jakiegoś strzału i po chwili w komorze silnika jest biały dym [palony olej]. Pewnie co poniektórzy stwierdzą że jest to kwestia gazu , jednak nie, gdyż taki objaw miałem nie posiadając instalacji gazowej, bo jeździłem ok 2 miesięcy na benzynie.
A druga kwestia to po jednym ze strzałów gdzie o dziwo doszło do odpalenia silnika jest problem z obrotami, gdyż jak samochód stoi to jest prawie ok, bo jak się nagrzeje to schodzi z obrotów, jednak podczas jazdy raz przetrzymuje obroty po wrzuceniu na bieg jałowy na poziomie ok 1200 o/min,a innym razem przytrzyma chwile i schodzi. Jak tak przetrzymuje to po przegazówce (wejściu na ok 3000 o/min) obroty powoli schodzą. Kiedy się dogrzewa to jest taki efekt jakby już obroty miały schodzić [bo zaczynają się obniżać] ale do pewnego poziomu , silnik wpada w wibracje i obroty znów są podbijane. Jak się nagrzeje [90'] to obroty mi pływają ale ze stałą częstotliwością w zakresie 700 - 900 obrotów. Gdzie szukać przyczyny w obu przypadkach ?
_________________ [Audi A6 C4 2.6 B/LPG ] [Audi A6 C5 2.5 TDI BDG]
|