Dzis wymienialem tarcze i klocki z przodu w A4 AFN.
Wymienilem poskrecalem odessałem plyn ktorego bylo za duzo. Wszystkopieknie ladnie hamuje tylko wlasnie pedal opada!!!
Nie czyscilem tloczków bo gumy byly OK a same tloczki wcisnęły sie bez problemu wiec stwierdzilem ze nie tzreba.
Teraz jest tak ze na odpalonym samochodzie jak wcisne pedal bardzo mocna to po okolo 30 sekundach mam go juz w podlodze!!!!!
Wyciekow nigdzie nie ma ( jak naciskalem tak kilka razy to juz powinien gdzies sie plyn wylac..??? Auto hamuje bardzo dobrze. Do zablokowania kol potzrebna jest o wiele mniejsza sila niz naciskam podczas proby..
Na wylaczonym silniku pedal nie opada ale to sobie tlumacze tak ze moja tylko noga bez wspomagania ze strony vacupompy( czy jak to sie tam pisze..
) nie ma na tyle sily zeby przepchnac plyn przez nieszczelnosc...
Dodam tylko tyle ze na 100% nie jestem pewien czy wczesniej tez tak bylo ale raczej jestem pewien ze tak nie powinno byc.
jak sie wymienia te uszczelnienia miedzy sekcjami w pompie hamulcowej??? Bo mi sie wydaje ze to to... Bez przesady ze pedal po mocnym nacisnieciu po kilkudziesieciu sekundach jest w podlodze...! ( jak trzymam lekko na zapalonym to tez powolutku opada...
Co jest nie tak????
Nie przypominam sobie zebym tak mial w A90! Chyaba ze faktycznie pompa od ABS ma jakies znaczenie???!!!!