.: AUDI KLUB POLSKA :.

mam A6, 3.0 TDI quattro S line z 2005 roku. Do zakochania jeden krok, ale...Nie wyrabiam z tak niskim zawieszeniem. wieszam sie na wyjezdzie z grarażu,każdej większej nierówności, każdym poprzecznym garbie. Masakra...Chciałbym podnieść zawieszenie. Pradzcie jak to zrobić - ciągnąc do prześwitu z seryjnego A6 czy może pokusić się o podmianę zawieszenia z all roada? Wykonalne czy skazuję się na mechaniczną ekwilibrystykę?

kupując nie do końca zdawałem sobie sprawęże S Line nie nadaje się na polskie drogi.

Witaj,

jezeli masz pneumatyczne zawieszenie to je po prostu podnies na comfort

to mnie podsumowałeś:) test blondynki:) fabrycznie zawieszenie bez pneumatyki, do tego tak cholernie niskie. idealne na autostradę (masz skąd inąd rację, może nie na A4) ale w zadnym wypadku na dziurwy i bezdroża...jakas inna dobra rada?

Ja też mam s-line ale w C5 i jakoś daję radę, a uwierz mi, zdarza mi sie jeździć po bezdrożach Jeśli Ci jednak przeszdza to musisz podnieść - stracisz jednak sporo na prowadzeniu auta.

P.S.
Dopompuj potwietrza w koła

Nie ma takiej możliwości - możesz uwierzyć na słowo ... .
Podobieństwo "zwykłej" A6 i Allroada kończy się na konsoli środkowej (i to też nie do końca) oraz wspólnej linii nadwozia. Wszystkie pozostałe podzespoły są zwyczajnie inne (w modelu C5 zresztą tak samo).



Nawet samochód taki jak Twój ale zawieszony na standardowym poziomie (tzw. komfort) - również nie bardzo się nadaje do PL ... .

Jest jednak wyjście z sytuacji, czyli przekładka (częściowa) zawieszeń na pakiet "złe drogi" . Jeździ się tym bardzo fajnie i bez utraty trakcji na krętych drogach.

Na początek potrzebny Ci będzie doskonale obryty w ETCE człowiek (na "kumatych" facetach z ASO nie możesz polegać ), który skomponuje zestaw niezbędnych części. Potem zostanie złożenie zamówienia i montaż. Na części używane raczej nie ma co liczyć. Osobiście nie chciałbym w swoim aucie ani jednej jumanej śrubki, po drugie A6-tka z pakietem na złe drogi to absolutny rarytas.

Koszt przeróbki nie będzie tani ale i tak bezpieczniejszy od naprawy np. rozwalonej misy olejowej lub obudowy tipa.

Kiedyś bawiłem się w takie przeróbki, teraz mam Allroada i tzw. święty spokój. Do objechania (polem czy pasem zieleni) zatorów drogowych też się przydaje .

ok, to juz rzeczowa podpowiedż. wiesz co , nasuwa mi sie jedna myśl.- nowet pomimo znacznych różnic, co zakładałem,pomiedzy modelami, powinna istnieć mozliwośc zamontowania całych podzespołów z allroada do zwykłej cywilnej wersji i odwrotnie, tzn śruby, odsadzenia, dystanse powinny pasowac. wiem że o dwa inne światy, ale za młodu miałem zwykłą 19 (renault) i w ciągu trzech lat z modelu 1.2 zrobił sie sportowy 1.8. Ze starej wersji zostala tylko buda. może audi to inna filozofia, nie chciałbym się wymadrzać, ale jak znam grupę volkswagena, to na czymś muszą robić oszczędności, więc optymistycznie zakładam, że jednak są podobieństwa które nie wykluczają podmianek całych podzespołów.

Chętnie się dowiem co na ten temat myślisz.

Oczywiście możesz przebudować swoje A6 na takie z "adaptive air suspension".
W tym celu będziesz musiał wymienić tylko poniższe elementy:

- sterownik silnika
- praktycznie 100% okablowania elektrycznego oraz światłowodowy system diagnostyczny
- przebudować instalację wewnątrz kabiny
- wymienić zawieszenia z tradycyjnych na pneumatyczne
- przekodować absolutnie wszystkie pozostałe sterowniki
- zabudować (oczywiście) sterownik zawieszenia
- zabudować całą instalację pneumatyczną (kompresor, przewody ciśnieniowe, rozdzielacz, czujniki na wahaczach i HGW co tam jeszcze - aha: np. zbiornik powietrza)

Jeżeli ze swojego auta zechcesz zrobić Allroada, to do wwym. czynności na;leży dopisać:
- wymianę skrzyni biegów
- wymianę wszystkich błotników (tylne trzeba wycinać/kroić)
- wymianę ram pomocniczych (tzw. sanek, wózków): przedniej i tylnej
- wymianę wahaczy przednich (co do tylnych nie jestem teraz pewny ale chyba mogą zostać dotychczasowe)
- wymianę praktycznie całego układu hamulcowego
- wymianę conakmniej przedniego zderzaka
- dorobienie dodatkowych instalacji układu paliwowego i układu chłodzenia
- wymianę kół

Nigdy nie liczyłem kosztów sumarycznych takiej zabawy ale strzelam, że poniżej 30 tyś.zł. nie zejdziesz (w zwykłym A6), a przeróbka na Allroada lekko licząc przekroczy kwotę 70000 zł. ... .

Szczerze Ci życzę powodzenia i dobrej zabawy w drodze do celu ... .

Nigdy więcej nie porównuj CCCO do fracuskich złomów, bo zostaniesz ukamieniowany, zlinczowany, a na koniec zabity ... .

I. Zwykłe zawieszenia:



II. Schemat (ale tylko poglądowy bez wszystkich "szczegółów") zwieszeń pneumatycznych:

no, tos sie rozpisał, muszę przyznać że mnie przekonałeś... myślałm, dośc naiwnie, że all road, to taki wypasiony model do wjeżdzania na krawęzniki... sproto tego wszytkego, wczesniej zaproponowałeś przygotowaie zawieszenia na zwykłe drogi...tj pakiet "złe drogi" . to jak już moge wyłudzic od ciebie jeszcze trochę czasu i informacji, to bedę już do gruntu szczęsliwy i dobrze poinformowany. moze to jest rozwiazanie. fajnie się jeżdzi S linem, ale haratanie podwozia to jak operacja na żywym organizmie, wszytko mnie boli...

FERRATUS - jeżeli chcesz bezpiecznie (dla podwozia) poruszać się samochodem zawieszonym od 2 do 4 cm wyżej niż tzw. standart / komfort, to poprostu znajdź sobie kogoś, kto właściwie wytypuje i zestroi odpowiednie elementy.
Przekazałem Ci już komplet potrzebnych wskazówek żeby skutecznie ruszyć sprawę z miejsca (o ile jestes zainteresowany zaproponowanym rozwiązaniem).

PS: Poruszony przez Ciebie temat powraca na AKP jak bumerang, dlatego warto było trochę się rozpisać - zarówno dla Ciebie jak i dla "potomnych".